LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1074

Villarreal w formie przed rewanżem


Villarreal, drużyna z którą Liverpool zmierzy się w najbliższy czwartek w ramach rewanżu półfinału Ligi Europy, pokonała w minioną niedzielę swojego lokalnego rywala, Valencię 2:0. Co więcej, zrobili to w mocno okrojonym składzie.

Drużyna Żółtej Łodzi Podwodnej przyjedzie na Anfield z jednobramkową zaliczką, którą wywalczyli sobie strzelając gola w doliczonym czasie gry pierwszego meczu.

Niedzielnym zwycięstwem na Valencią zagwarantowali sobie uczestnictwo w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Trener Żółtej Łodzi Podwodnej dokonał 10 roszad w składzie względem potyczki z The Reds w miniony czwartek. W podstawowej jedenastce z tamtego spotkania wystąpił tylko Roberto Soldado.

Pierwszą bramkę spotkania zdobył Samu Garcia, po genialnej akcji Soldado. Drugiego gola strzelił Adrián, również po asyście dobrze dysponowanego Soldado.

Trener Villarrealu, Marcelino Garcia, nie kryje, że ukończenie sezonu w czołowej czwórce to wielki sukces.

- To dla nas ogromny sukces. W skali budżetowej, jesteśmy 7 zespołem ligi, nie trzeba nic dodawać.

- Nie mamy w składzie wybitnych indywidualności, a tylko jedno spotkanie dzieli nas od finału Ligi Europy. Dodatkowo zajęliśmy czwarte miejsce w lidze.

- Jestem dumny z moich piłkarzy. Przed sezonem nikt nie podejrzewał nas o taki sukces. To daję jeszcze jeden powód do dumy.

- Już od jutra będziemy myśleć tylko i wyłącznie o czwartkowym półfinale, to oczywiste. Mamy świadomość, że nie będzie to łatwa przeprawa, lecz przy odrobinie szczęścia wszystko może się zdarzyć. Finał jest jak najbardziej osiągalny.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

RedMan1892 02.05.2016 18:00 #
Skoro mają już LM w przyszłym sezonie to mogliby odpuścić we czwartek :P :P :P
redpepper 02.05.2016 18:44 #
@RedeMan a może oni chcą zdobyć trofeum? ;p
PUMA 02.05.2016 20:35 #
Może uda się strzelić gole jeśli wyjdziemy napastnikiem z prawdziwego zdarzenia bo nie stracić bramki (po kontrze bądź stałego fragmentu) to będzie cholernie ciężko, potrzebny jest kolejny magiczny wieczór. Tylko czy to się może powtórzyć w dodatku z takimi (wymuszonymi) roszadami w składzie, chyba jednak nie tak prędko a jeśli to... oby!
kiep 02.05.2016 23:41 #
Jack Sear podał, że Can w niewiarygodny sposób wraca do zdrowia i być może zagra w czwartek!
roxcod 03.05.2016 08:37 #
Szkoda, że akurat teraz mamy dołek :( a finał był tak blisko.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo