LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1131

11 lat od cudu w Stambule


Po pierwszej połowie finału Ligi Mistrzów w 2005 r., kibice the Reds zgromadzeni na stadionie im. Atatürka oraz w innych miejscach globu z całych sił starali się wyrzucić z pamięci to, czego byli świadkami przez pierwsze 45 minut tego meczu.

Liverpool w pierwszej odsłonie finału został przechytrzony i zdeklasowany przez AC Milan. Zespół prowadzony przez Rafaela Beníteza stanął w obliczu zwieńczenia bardzo udanej podróży przez wszystkie fazy tego najważniejszego europejskiego turnieju kapitulacją i upokorzeniem na ostatnim i najważniejszym jego etapie.

Bardzo, bardzo wczesne trafienie Paolo Maldiniego i dwa kolejne gole Hernána Crespo ustawiły Włochów w bardzo komfortowej sytuacji. Wydawało się, że droga do trofeum stoi przed nimi otworem.

Jednak drużyna, ubrana tego wieczoru na czerwono, miała zupełnie inne plany na drugą część spotkania.

Sześć minut czystego, futbolowego szaleństwa umożliwiło wyrównanie stanu rywalizacji dzięki golom Stevena Gerrarda, Vladimíra Šmicera i Xabiego Alonso. Wiadomo było, że w drugiej połowie Liverpool odzyska przynajmniej dumę.

Wytrwałość w odpieraniu ataków i odwaga, które pokazał Liverpool po przerwie i w dogrywce, dały jednak coś więcej, niż tylko odzyskanie utraconej dumy.

Doszła jeszcze niewiarygodna interwencja Jerzego Dudka, który powstrzymał strzelającego z najbliższej odległości Andrija Szewczenkę. Było to potwierdzeniem tego, co wszyscy już czuli i wiedzieli – to musiało się stać.

Polak powtórzył swój wyczyn w serii rzutów karnych, co pozwoliło Liverpoolowi w tych nieprawdopodobnych okolicznościach wygrać mecz i wznieść trofeum w geście triumfu.

Był to dzień, którego wszyscy fani the Reds nigdy nie zapomną.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

RedMan1892 25.05.2016 13:11 #
Pamiętam wszystko dokładnie, jakby to było wczoraj...
robert4991 25.05.2016 16:25 #
Nigdy nie zapomnę: " Jerzy cala Polska w Cię dziś wierzy" :D
Niesamowite emocje... Stevie, Xabi, Carra, Rise...
Novas 25.05.2016 19:14 #
Wtedy też były moje urodziny, najlepsze w życiu zresztą:)
vikoshdoraso 25.05.2016 23:04 #
Jeden z najlepszych dni w moim zyciu. 1-narodziny synia, 2-Legia-Widzew 2-3, 3- Milan-Liverpool 3-3

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo