Klopp o problemach Arsenalu
Jürgen Klopp powiedział, że 'nie pomyślał nawet przez sekundę’ o tym, jaki wpływ mogą mieć problemy Arsenalu z kontuzjami na niedzielny pojedynek na Emirates Stadium.
Liverpool rozpocznie sezon w Premier League podróżą do północnego Londynu w ten weekend. Będzie podejmował Kanonierów, którzy nie będą mogli skorzystać ze swoich trzech stoperów.
Per Mertesacker i Gabriel Paulista doznali kontuzji podczas okresu przygotowawczego. Menedżer Arsenalu - Arsene Wenger zdecydował również, że Laurent Kosicelny nie zagra w pierwszym meczu sezonu z powodu przedłużonej przerwy po Euro 2016.
Jednak trener the Reds twierdzi, że jedynym zmartwieniem dla niego jest występ jego zespołu.
- Nie mam pojęcia co dokładnie zrobią. Mają Holdinga i kilku innych graczy z poprzedniego roku. Zdaje mi się, iż Monreal grał raz, lub dwa, na pozycji środkowego obrońcy, mają także Gibbsa – powiedział Klopp.
- Może przywrócą jakichś innych piłkarzy w tym tygodniu, albo w następnych i wtedy ich kłopoty nie będą tak duże. Jednak problemy w defensywie mają znaczenie, tylko kiedy gra się przeciwko drużynie silnej w ofensywie.
Alexis Sanchez i Mesut Özil dostali pozwolenie na przedłużone wakacje z powodu wysiłku włożonego na Copa America i Mistrzostwach Europy.
Jednak Klopp twierdzi, że Liverpool nie straci czujności, bez względu na to, kim Arsenal wyjdzie w pierwszej jedenastce.
- Sanchez grał w meczach przedsezonowych, Oxlade-Chamberlain, Santi Cazorla – mają wielu wspaniałych piłkarzy w ofensywie, a to tylko jedno spotkanie. Nie muszą grać cały sezon tym składem, my podobnie – kontynuuje Niemiec.
- Pierwszą rzeczą jaką możemy zrobić źle jest to, że zaczniemy sądzić, iż oni mają problemy w obronie.
- Nawet przez sekundę o tym nie pomyśleliśmy. Interesuje nas tylko nasza gra i to co oni zaprezentowali w okresie przygotowawczym – ich styl, to jak bronią i atakują.
Jedyne spotkanie Kloppa z the Gunners miało miejsce po objęciu przez niego Liverpoolu, kiedy the Reds podejmowali rywali z Londynu na Anfield w styczniu. W tym starciu drużyna z Merseyside wywalczyła punkt, dzięki bramce Joe Allena w doliczonym czasie gry.
Arsenal stosował bardziej otwarty styl gry niż zwykle – ten szczegół nie został pominięty przez Bossa podczas przygotowań do meczu.
- Wiemy, że Arsenal gra ofensywnie. Ostatni raz, kiedy grali przeciwko nam, zagrywali dużą liczbę długich podań, zawsze Giroud, druga piłka, Özil. To powodowało sporo problemów.
- O tym właśnie myślimy, a nie o tym jakie mają problemy - zakończył Klopp.
Komentarze (3)
A kto napisał, że to będzie spacerek? Widziałeś chociaż 1 taki komentarz? Chyba, że śmieszą Cie ludzie, którzy nie istnieją...