LIV
Liverpool
Premier League
14.12.2024
16:00
FUL
Fulham
 
Osób online 2060

Can wraca do zdrowia


Emre Can doszedł do siebie po kontuzji i prawdopodobnie będzie mógł wystąpić w piątkowym spotkaniu z Chelsea na Stamford Bridge. Niemiecki pomocnik ma dziś wziąć udział w treningu z pełnym obciążeniem w Melwood.

Cana zabrakło w ligowych meczach z Tottenhamem i Leicester, po tym, jak nabawił się urazu kostki w pucharowym starciu z Burton.

Był to spory cios dla 22-letniego zawodnika, który później wrócił do klubu po występach na EURO we Francji.

Personel medyczny przygląda się sytuacji Dejana Lovrena. Chorwat po piątkowym treningu miał podbite oko i ze względu na duży obrzęk nie mógł zagrać na Anfield z Lisami.

Liverpool potwierdził, że stoper nie doznał wstrząsu mózgu. W poniedziałek sytuacja z jego okiem przedstawiała się już lepiej, więc istnieją spore szanse, że zagra z the Blues.

W rywalizacji z Diego Costą, Jürgenowi Kloppowi będzie zależało na powrocie Lovrena, który miałby wystąpić w parze z Matipem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (15)

PonuryGrabarz 13.09.2016 09:30 #
Chwalmy Pana!
opiekacz 13.09.2016 09:35 #
Can-Hendo-Lallana i wygląda to całkiem dobrze.
PonuryGrabarz 13.09.2016 09:43 #
a w ataku świetnie spisali się Stu, Mane i Firmino a przecież jest jeszcze Coutinho...gdzie go tu zmieścić? Myśle, że Can z Chelsea zacznie na ławce a my wyjdziemy w pomocy trójką Hendo- Lallana- Cou.
Piotrek098 13.09.2016 09:59 #
Coutinho w poprzednim meczu nie zagral bo ledwo co przyleciał po meczu w reprezentacji. Mane Firmino i Lallana po tym co ostatnio prezentuja raczej maja zapewnione miejsce w składzie i nie zabardzo jest gdzie wcisnac Coutinho ;p dlatego przypuszczam ze w meczu z Chelsea Stu usiadzie na ławce i wyjdziemy takim składem : Clyne Lovren Matip Milner - Can Henderson - Lallana Coutinho Mane Firmino ( o ile Lovren zdąży sie wyleczyć)
Szpieg 13.09.2016 10:02 #
Jak uważacie, że Winjaldum będzie siedział na ławce to raczej się mylicie :)
Piotrek098 13.09.2016 10:14 #
Heh widzisz problem w tym ze zeby zagrał Wijnaldum trzeba by kogoś posadzić na ławę a nie zabardzo jest kogo ;p chyba ze faktycznie Can jeszcze w tym meczu nie zagra to być może faktycznie zobaczymy Wijnalduma od 1 min ;p
AirCanada 13.09.2016 10:15 #
Szpieg ja dla Holendra nie za bardzo widzę miejsce w pierwszym składzie jak wróci Can. Henderson zdrowy będzie grał, Lallana tak samo. Przecież sadzanie zdrowego Niemca na ławke rezerwowych byłoby sabotażem w najczystszej postaci.
Szpieg 13.09.2016 10:16 #
Sądzę, żę Cou nie będzie grał ciągle od pierwszych minut... Jak on na początku sezonu już jest zmęczony.
Szpieg 13.09.2016 10:16 #
AirCanada - Ty nie widzisz ale Klopp widzi -uczy go nowej pozycji, Can wejdzie tak ale Cou już nie. Ew. za Lallane.
AirCanada 13.09.2016 10:19 #
Szpieg uczy go nowej pozycji, bo póki co miał problemy z ludźmi w środku pola. Can za późno wszedł w cykl przygotowawczy wobec EURO, potem szybko kontuzja i problem z miejsca. Grujić na razie akliamtyzacja etc, więc też nie jest do gry na najwyższym poziomie gotowy. Zresztą zobaczymy, co przyniesie czas. Możliwe, że czasem w odstawkę pójdzie Lallana, bądź Coutinho, czy Firmino, ale Wijnaldum póki co z tego grona ostatni w kolejce powinien być do powąchania pierwszego placu.
Szpieg 13.09.2016 10:24 #
Klopp wolał postawić na Winjalduma, który nie jest SP niż nominalnego Grujica, który zagrał u nas tylko 13 minut, a w pozostałych występach nawet na ławkę się nie łapał (a niby mamy problem z środkiem hmm)
Firmino nie wypadnie. Jak dla mnie co najwyżej Cou, który czasem przejdzie obok meczu i wiecznie jest zmęczony.
AirCanada 13.09.2016 10:27 #
Szpieg, Klopp wolał postawić tam na Wijnalduma z prostej przyczyny. Pograł już sobie kilka miesięcy gość w Premier League i wolał zaryzykować z nim, niż dawać świeżaka. Występy w letnich sparingach, a mecze w Premier League o stawkę, to jednak troszkę zbyt duży przeskok dla Grujicia w chwili obecnej. Za duże ryzyko.
Czarodziej 13.09.2016 11:32 #
Zgadzam się z Airem. Wijnaldum po powrocie Cana jest faworytem do wylądowania na ławce.

Na 6 pozycji z przodu mamy >obecnie< 4 pewniaków: Firmino, Mane, Lallana, Henderson. Notowania Stu, jeśli dalej będzie grał tak zespołowo jak przeciwko Leicester, także będą rosły i będzie 5. Ale na razie właśnie między Danielem, Wijnaldumem, Coutinho, Canem toczyć się będzie walka o te pozostałe 2 miejsca. Stawiam na Cana, reszta w zależności od konkretnego spotkania.

Coutinho moim zdaniem nie będzie starterem w tym sezonie. Jurgen widzi, że nie jest regularny, stąd w lato pomysł ściągnięcia Goetze. Uwiebiam Philippe'a, ale bez niego drużyna jest bardziej zespołem, niż z nim. Ale na fajerwerki z jego strony liczę i z pewnością nie raz uratej nam tyłek :)

Podsumując: jest rywalizacja, jest impreza! :)
SteveHarrisOwen 13.09.2016 12:54 #
Jeszcze do tego co napisał Czarodziej i faktu, że Firmino jest pewniakiem.
Wielu ludzi uważa, że to właśnie on jest tym graczem z wahaniami formy i tak jest jeśli bierzemy pod uwagę błyskotliwość pod bramką rywala, natomiast jeśli chodzi o założenia taktyczne jakie zleca mu Klopp, to w każdym meczu wykonuje solidną robotę i dlatego to on gra zawsze, a pozostali nie.

Też myślę, że to Wijnaldum straci miejsce na rzecz Cana.
diablinadali 13.09.2016 13:19 #
Wątpię by Can pojawił się na boisku już w starciu z Chelsea. Prędzej czy później zajmie miejsce najprawdopodobniej Wijnalduma, ale musi wpierw wrócić do formy. Przed tym urazem dysponował przyspieszeniem wozu z węglem, wyglądał mocno ociężale. Na ten moment każdy z graczy środka pola kondycyjnie wciąga Cana nosem.

Pozostałe aktualności

Liverpool U-19 zremisował z Gironą  (0)
10.12.2024 15:36, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Girona: przedstawienie rywala  (0)
10.12.2024 12:46, Vladyslav_1906, liverpoolfc.com
Alisson wraca, co dalej z Kelleherem?  (22)
10.12.2024 11:49, Bartosz_Becker, The Athletic
Wieści kadrowe przed meczem z Gironą  (0)
10.12.2024 09:25, AirCanada, liverpoolfc.com
Wywiad z Alexisem Mac Allisterem  (0)
09.12.2024 23:49, AirCanada, as.com
Przedmeczowa konferencja Arne Slota  (1)
09.12.2024 22:34, Olastank, liverpoolfc.com