LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 982

Mecz z LFC w cieniu ligowej szarości


Jedno zwycięstwo w ośmiu ostatnich ligowych potyczkach - takim niechlubnym bilansem może pochwalić się dzisiejszy rywal Liverpoolu z trzeciej rundy Pucharu Ligi. Spotkanie i ewentualne zwycięstwo Derby z the Reds mogłoby obudzić Barany z wakacyjnego letargu.

O aktualnej sytuacji Derby - także kadrowej - donosi Steve Nicholson.

Derby zajmuje 20. miejsce w tabeli Championship mając sześć punktów po ośmiu spotkaniach. Dlaczego Barany mają za sobą tak trudny początek sezonu?

Derby dotknął problem przystosowania się do zmiany szkoleniowca, sztabu i aklimatyzacji nowych zawodników. Nikt jednak nie spodziewał się tak złego początku sezonu. W zespole potrzebny jest czas i cierpliwość, ale Nigel Pearson - nowy menadżer Baranów zasługuje na to jak mało kto. W dzisiejszych czasach jednak czas i cierpliwość nie są popularnymi słowami.

Po dotarciu do play-offów do Premier League w poprzednim sezonie oczekiwania co do zespołu Derby są ogromne. Czy pod wodzą Pearsona Barany będą się liczyć w walce o Premier League?

Derby County jest dużą firmą w Championship, która ma wielu fanów. Warunkiem do spełnienia na koniec sezonu jest walka o awans do Premier League, ewentualnie czołowa szóstka ligi. Z tym składem, na zapleczu Premier League nie powinno być problemów w walce o awans. Zawsze jest to trudne wyzwanie, zważywszy na to jak inne kluby przygotowały się do sezonu i jaka jest z ich strony konkurencja. Klub podjął jednak kilka odważnych decyzji w związku z tym, że przez trzy ostatnie sezonu Barany walczyły o czołowe lokaty w Championship. Te zmiany nadeszły i efekty będzie widać dopiero po pewnym czasie.

Drużyna Derby ma problem ze zdobywaniem bramek. Zależy to od niecelności czy od braku sytuacji bramkowych?

Od początku sezonu owszem widoczny był problem ze stwarzaniem sytuacji. Od trzech meczów coś drgnęło. W meczu z Bristol City drużyna Pearsona zmarnowała cztery albo pięć czystych sytuacji i to kosztowało ich dwa punkty, bo spotkanie udało się tylko zremisować.

Jakie relacje łączą Pearsona z kibicami?

Fani chcą oglądać ich zespół schodzący z boiska jako zwycięskich. Każdy kibic lubi oglądać bramki strzelane przez ich ulubioną drużynę i dobrą grę. Drużyna Baranów wygrała jednak tylko raz w ośmiu spotkaniach. Niektórzy kibice są sfrustrowani i otwarcie wyrażają swoje rozczarowanie. Moim zdaniem natomiast Pearson to właściwa osoba na właściwym miejscu, a kibice powinni dać mu kredyt zaufania, aby odbił właściwe piętno na drużynie.

Scott Carson i Tom Ince - byli zawodnicy Liverpoolu grają obecnie w Derby. Jak im się wiedzie?

Scott Carson jest numerem jeden w bramce the Rams. Udało mu się zachować czterokrotnie czyste konto w dziesięciu występach. W meczu z Ipswich w zeszłym tygodniu popełnił błąd i przyjezdni wygrali to spotkanie, mimo przewagi Derby. Tim Ince pierwsze pięć spotkań ligowych zaczynał jako skrzydłowy. W meczu z Burton zszedł w przerwie i od tego czasu nie grał w pierwszym składzie. Ince ma problemy z ustabilizowaniem formy, której ciągle szuka.

Liverpool bacznie obserwował poczynania Willa Hughesa, który w przeszłości kilkukrotnie był obserwowany przez działaczy z Anfield. Jak sobie radzi w obecnej kampanii?

W ostatnich dwóch, trzech meczach był najlepszym zawodnikiem Derby na boisku, mimo, że nie grał na swojej nominalnej pozycji. Obecnie gra w środku boiska jako jeden z dwójki środkowych pomocników, a wielu sądzi, że lepiej radziłby sobie grając z dwoma kolegami u boku w środku. Jego zdolności utrzymywania się przy piłce, wizję gry i świadomość boiskową widać niezależnie na jakiej pozycji występuje.

The Reds nie gościli na Pride Park od 2007 roku. Jak bardzo kibice Derby oczekują wizyty Liverpoolu?

Fani Rams zawsze oczekują przyjazdu piłkarzy grających w Premier League. We wtorek kibice będą zdzierać swoje gardła dopingując swoich ulubieńców. Te wieczory pucharowe są dla nich szczególne a dobry występ derby może dać drużynie mocny zastrzyk energii na dalszą część sezonu. Zbliżają się bardzo trudne potyczki ligowe z Blackburn Rovers i Cardiff City, więc to spotkanie z Liverpoolem będzie niezwykle ważne, bo Rams muszą zacząć gromadzić punkty ligowe.

Czy Derby jest gotowe na rozczarowanie?

Bukmacherzy nie dają nam większych szans. Liverpool pokazał, że może być jedną z czołowych ekip Premier League w tym sezonie, natomiast Derby walczy o każdy punkt i gol w Championship. Mimo to, gdy piłkarze Derby wyjdą odpowiednio zmotywowani i dadzą z siebie wszystko ta noc może się potoczyć po ich myśli. Nie mam ochoty oglądać 32 rzutów karnych tak jak w poprzedniej rundzie i meczu z Carlisle United!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

Radbug 20.09.2016 18:08 #
Rywal w dołku? Grają piach? Zajmują odległe miejsce w tabeli? Mają serię meczów bez porażki?

Coś czuję, że dziwnym trafem akurat dziś mogą się przełamać...

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com