LIV
Liverpool
Premier League
27.12.2025
16:00
WOL
Wolverhampton Wanderers
 
Osób online 1445

Lovren o występie brazylijskiego trio


Dejan Lovren wierzy, że wkład Brazylijskiego trio w wynik sobotniego meczu z Evertonem był kluczowy. Trzy dni po tym, jak pomogli swojej drużynie narodowej odnieść zwycięstwo nad Paragwajem w meczu w São Paulo, Philippe Coutinho i Roberto Firmino wyszli w pierwszej jedenastce przeciwko drużynie Ronalda Koemana.

Żaden z nich nie wykazał śladów zmęczenia po 7,5 tys. kilometrach podróży – Firmino zaliczył asystę przy otwierającym wynik golu Sadio Mané, a Coutinho sam wpisał się na listę strzelców i zaliczył kluczowe podanie do Divocka Origiego.

Lovren wypowiedział się na temat wysiłków ofensywnego duetu: – Miło się to oglądało.

– Philippe i Roberto mieli za sobą długi lot z Brazylii.

– Nawet z nami nie trenowali, odbyli jedynie krótką sesję. Są tak dobrymi piłkarzami, że nawet nie muszą z nami trenować!

Oprócz Coutinho i Firmino w składzie znalazł się ich rodak, Lucas Leiva, który zajął miejsce kontuzjowanego Adama Lallany.

Trzydziestoletni pomocnik zagrał w pomocy, zaliczając więcej odbiorów, niż jakikolwiek inny piłkarz na boisku (dziewięć).

Lovren dodał: – Muszę przyznać, że Lucas zagrał wybitnie.

– Zagrał jakby był w rytmie i zaliczył w tym sezonie 38 meczów z rzędu.

– Był niesamowity. Cieszy mnie to i myślę, że każdy z nas czuł to samo.

Jedynym minusem sobotniego zwycięstwa nad the Toffees z perspektywy Liverpoolu był widok kulejącego Mané w drugiej połowie.

Lovren sądzi, że the Reds mieli pecha jeśli chodzi o kontuzje w tym sezonie, ale nie zamierza szukać wymówek i nadal celuje wyłącznie w wynik premiujący grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

– Bez kontuzji moglibyśmy być tam, gdzie teraz jest Chelsea – kontynuował.

– Nie sądzę, żeby Chelsea miała w składzie jakieś kontuzje. Czasami trzeba mieć szczęście.

– Graliśmy przeciwko Evertonowi bez Hendersona i Lallany, bardzo istotnych dla nas piłkarzy.

– Musimy się cieszyć z tego zwycięstwa, ale wciąż nasz czeka dużo gier.

– W środę czeka nas kolejne ważne spotkanie z Bournemouth. Wcześniej przegraliśmy z nimi na wyjeździe, więc to może być dla nas ostrzeżenie przed tym meczem. Musimy tak grać dalej.

– Nadal mamy dużo punktów do zdobycia. Jesteśmy w czołowej czwórce i chcemy tu być koniec sezonu.

– Musimy pokazać naszą jakość w kolejnych meczach. Potrzebujemy jak największej liczby punktów. Jeśli chcemy grać w Lidze Mistrzów, musimy grać jak drużyna z Ligi Mistrzów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Frimpong o powrocie do gry (0)
24.12.2025 16:24, BarryAllen, liverpoolfc.com
Milan rozwiązał kontrakt z Origim (3)
24.12.2025 11:34, AirCanada, The Athletic
Drobna kontuzja Konaté (11)
24.12.2025 11:28, AirCanada, thisisanfield.com
Życzenia Świąteczne (18)
24.12.2025 09:40, AirCanada, własne
Wideo z dzisiejszego treningu (1)
23.12.2025 23:51, Piotrek, liverpoolfc.com
Isak dziękuje kibicom za wsparcie (2)
23.12.2025 22:18, AirCanada, liverpoolfc.com
Trening przed Wolves – galeria (0)
23.12.2025 18:46, Gall1892, liverpoolfc.com