Klopp vs Guardiola
Jürgen Klopp i Pep Guardiola zmierzą się jako menedżerowie po raz dwunasty w niedzielne popołudnie w meczu na Anfield. Osiem starć odbyło w Niemczech, gdy prowadzili Borussie Dortmund i Bayern Monachium oraz trzy w angielskiej Premier League, które rozłożyły się równomiernie, ponieważ każdy z trenerów raz wygrał i był jeden remis.
W czwartej potyczce między tymi drużynami Liverpool ma zamiar przedłużyć do 18 liczbę meczów bez porażki we wszystkich rozgrywkach, zaś Manchester City nie doświadczył jeszcze klęski w lidze w tym sezonie.
Oto krótka historia Klopp vs Guardiola.
2013 - 2014
Podopieczni Kloppa wygrali Bundeslige w dwóch z poprzednich trzech sezonów, zanim Guardiola objął Bayern w 2013 roku. To właśnie Bayernowi przyszło wygrać finał Ligi Mistrzów jeszcze w tym samym roku.
Spotkali się cztery razy w ciągu całego sezonu, zaczynając od zwycięstwa 4:2 dla BVB w superpucharze kraju na własnym stadionie, Signal Iduna Park, pod koniec lipca.
W lidze drużyna Pepa odniosła zwycięstwo wygrywając 3:0 na stadionie gości w listopadzie, lecz Borussia długo nie pozostała dłużna i odpłaciła się tym samym, wywożąc identyczny rezultat z Alianz Arena w kwietniu.
Niemniej jednak, zawodnicy Guardioli zdobyli mistrzostwo z marginesem 19 punktów i odnieśli sukces także w czwartej i ostatniej bezpośredniej konfrontacji, pokonując rywali 2:0 po dogrywce w DFB Pokal w Berlinie.
2014 - 2015
Kiedy doszło do wznowienia działań w nowym sezonie w Superpucharze, górą ponownie była Borussia. Henrikh Mkhitaryan i Pierre-Emerick Aubameyang trafili do bramki, aby znów pokonać Bayern na ojczystej ziemi.
Guardiola na porażkę zareagował, dwoma zwycięstwami w Bundeslidze, 2:1 u siebie i 1:0 na wyjeździe, lecz w Niemczech miała się odbyć jeszcze jedna taktyczna walka pomiędzy tymi dwoma nowoczesnymi menedżerami.
Aubameyang wyrównał wynik, który otworzył Robert Lewandowski w półfinale DFB Pokal w Monachum. Po dogrywce nie udało się wyłonić zwyciezcy. BVB wygrało w rzutach karnych, ponieważ gospodarze zmarnowali wszystkie cztery jedenastki.
Niestety, Wolfsburg zrujnował nadzieje na bajeczne zakończenie kariery w ostatnim meczu Kloppa jako trenera Dortmundu wygrywając 3:1 w finale. Ich bilans w konfrontacjach między sobą wynosił po cztery zwycięstwa.
2015 - 2016
Odejście Kloppa z Dortmundu po zakończeniu poprzedniej kampanii, po siedmiu latach sprawowania władzy, oznaczało brak spotkania z Guardiola w sezonie 2015-16, podczas którego Hiszpan po raz trzeci z rzędu poprowadził Bayern do tytułu Bundesligi.
Kiedy ten ostatni odbył pełne 12 miesięcy urlopu po opuszczeniu Barcelony w 2012 roku, temu pierwszemu ponowne zajęcie miejsca przy linii bocznej zajęło mniej niż połowę tego czasu, a pokusa pracy w Liverpoolu okazała się zbyt trudna do odrzucenia w październiku 2015 roku.
2016 - 2017
I tak, gdy Guardiola zamienił Monachium na Manchester i przejął stery w City latem 2016 roku, scena była ponownie otwarta dla tych dwóch Panów, którzy po raz pierwszy mieli okazję zmierzyć się ze sobą w angielskim futbolu.
Mimo, iż obie strony są uważane za prowadzenie gry w sposób ofensywny z przewagą gry w ataku, dwa ligowe starcia pomiędzy nimi przyniosły w sumie 3 bramki, lecz nie zabrakło w nich emocji.
Pierwsze z nich odbyło się w 2016 roku pod reflektorami na Anfield w sylwestra, które zostało rozwiązane przez piękny strzał głową Georginio Wijnalduma w ósmej minucie spotkania.
Po raz kolejny, tym razem drużyna Kloppa jako goście byli bliscy powtórzenia rezultatu z pierwszego meczu, po tym jak James Milner zamienił karnego ze swoim byłym klubem na bramkę w sześć minut po rozpoczęciu drugiej połowy.
Sergio Aguero zdołał wyrównać wynik przed końcowym gwizdkiem i część łupów została w Manchesterze.
- Dobra gra do oglądania, ale na marginesie to naprawdę ciężka praca. A na boisku to niesamowicie ciężka praca - powiedział Klopp.
2017 - 2018
Ostatnie spotkanie odbyło się we wrześniowe popołudnie, lecz nikt z kibiców Liverpoolu nie pamięta go za dobrze.
Do tej pory wyrównane pojedynki w Premier League w Manchesterze zostały skutecznie zniwelowane w ciągu 13 minut, gdy Aguero zamienił swój strzał na gola, a następnie Sadio Mane otrzymał czerwoną kartkę za wysokie podniesienie nogi, która niefortunnie trafiła w bramkarza City Edersona.
Gabriel Jesus strzelił po jednym golu w każdej połówce meczu, a Leroy Sane dołożył później jeszcze dwa trafienia, aby uzyskać solidny wynik, który wydawałby się mało prawdopodobny, gdyby The Reds mieli 11 graczy.
Komentarze (18)
Lige mistrzów wygrał Jupp Heynckes, aGuardiola przyszedl w swoim stylu "na gotowe".
Irytujący są fani, którzy mówią ze Pep przychodzi na gotowe...
Gość to top class trener i prowadzi top class zespoły...
Bayern miał na gotowo ? Zespół przed nim nie potrafił wygrać Bundesligi 2 lata z rzędu.
City miał na gotowo ? Musiał zrobić potrzebne transfery i nauczyć ich grać swoją piłkę .
Barcelona, sezon przed Pepem, też nic nie wygrała.
Świetny trener i świetny taktyk.
To był taki trochę bait z mojej strony, wiadomo że Franek Smuda na jego by nic nie ugrał ale i tak nie uważam Guardioli za trenera ze ścisłego topu.
W Barcelonie miał dwóch najlepszych pomocników w tamtym czasie i najlepszego piłkarza w historii tej dyscypliny na początku kariery, Bayern dostał świeżo po wygranej w LM a City ze składem wartym połowy BPL + grube miliony na transfery.
Niby też napisałem same fakty a już zupełnie inny punkt widzenia z tego wychodzi.
A w mojej wypowiedzi bardziej chodziło o to kto wygrał finał LM w 2013 z Bayernem ale każdy czyta to co chce :)
Jak nie przegramy to przedłużymy liczbę meczów bez porażki do 18 :)
Nie powiesz mi, że Mourinho w Interze poszedł na gotowe.. tam praktycznie drużynę od podstaw zbudował.
Jestem tego samego zdania.
Nie ma znaczenia gdzie i jak Pep zaczynał kariere. Ostatecznie rozlicza sie go z sukcesów. Można mieć pretensje co do jego podejścia i relacji z trudnymi charakterami, można mu sporo zarzucić, ale patrząc na chłodno, jego kariera broni sie sama. Tak samo jak kariera Mourinho. Trener z topu wyróżnia sie tym, że odnosi sukcesy z klubami z topu, dlatego idiotyczne jest zastanawianie sie jak by sobie poradził w Liverpoolu, mocno osłabionym przed przyjściem Kloppa. Jestem pewien że łysy jeszcze nie jeden puchar podniesie, oby jak najmniej w tej lidze.
No straszne, ze najlepsi menago idą tam gdzie jest kasa i warunki do osiągania sukcesów. To sprzedawczyki jedne, a mogliby w tym czasie budować potęgę Swansea a nie siedzo w Madrytach!11!! To jest taka januszowa gadka, No ale wiadomo że do części ludzi populizm najlepiej trafia
Ok, moge sie zgodzić że Rafa w końcu znalazł miejsce dla siebie, ale fakt że jest to miasto nad Tyne a nie Lombardia czy Madryt, gdzie z pewnych względów nic nie pokazał, tez coś o nim mówi. Nie mówie ze Benitez nie ma klasy- jak już przy nim jestesmy to jego pobyt w Newcastle potwierdza że jest solidny. A to że nie rozróżniasz w tym i innych przypadkach między byciem solidnym a należeniem do ścisłej czołówki to już Twoja sprawa. Przez te dobre kilka lat przeciętności niektórzy kibice obniżyli wymagania
Serio wierzysz w to co napisałeś ? Czy to tylko wrodzona przekora ? ;)