Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

VAR na Anfield

Powtórki w postaci video wspomagające sędziów przy podjęciu prawidłowej decyzji podczas meczu, czyli VAR, będą do użycia w czwartej rundzie FA Cup pomiędzy Liverpoolem i West Bromwich Albion.

Będzie to czwarte spotkanie w którym sędziowie będą mieli możliwość skorzystania z VAR.

Do historycznego użycia VAR doszło podczas wtorkowego starcia Leicester City z Fleetwood Town. Bramka Kelechiego Icheanacho została uznana po skorzystaniu z powtórki telewizyjnej, co pomogło w awansie do kolejnej rundy.

The Reds, którzy w swojej historii siedmiokrotnie wygrywali w tych rozgrywkach, podejmą na swoim terenie West Brom w sobotę 27 stycznia o 20:45.

Do kas obu klubów wpłyną 144 tysiące funtów od FA za prawa do transmisji, zaś zwycięzca otrzyma dodatkowe 90 tysięcy funtów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (10)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

moze w koncu nas sedziowie nie ojebią na punkty ;)

W meczu pucharowym mogą mieć ciężko ojebać nas na punkty.

rzeczywiscie, moj blad xD

Jak VAT będzie chulał tak jak w Ekstraklapie to ja dziękuję bardzo!

VAR*

Sędziowie muszą się jeszcze nauczyć korzystać z tego systemu, niemniej uważam że jest to krok w dobrą stronę.

Ten VAR to jakas pomyłka... oglądałem mecz pucharowy FA Chelsea : Norwich istny kabaret w niektórych momentach to płakałem ze śmiechu, polecam obejrzeć sobie skrót z tego meczu :)

@LFC1995, może to i śmiesznie wygląda na chwilę obecną, bo nie ma impulsywnych decyzji ze strony sędziego dopiero po czasie dokonują decyzji co może się wydawać na chwilę obecną jeszcze śmieszne, ale zaufaj mi - przyzwyczaimy się do tego.

Niektóre sytuacje są na tyle kontrowersyjne, że taki punkt widzenia będzie prawidłowy i zwiększy to widowisko w piłce nożnej bez nurkowania i ściem.

Pozdrawiam i YNWA.

Z tego co pamiętam to spalonego wprowadzili do piłki nożnej w 1929 roku. Wtedy to musiał być ból dupy kibiców, że wprowadzają jakiś nowy przepis nie wiadomo skąd :)

Zresztą, kiedyś nie było zmian. Żółte i czerwone kartki też są od 1970 roku dopiero. Po prostu wszystkie zmiany wymagają czasu zanim się przyjmą, ale nie oznacza to, że niektóre zmiany nie są potrzebne.

VAR powinien obsługiwać sędzia techniczny w każdej spornej sytuacji który przez słuchawkę wspomagalby powtarzam wspomagalby głównego i nie musiałoby to zajmować czasu glownemu biegać do monitora
To proste jak koło