LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1046

Mané przed meczem z Barceloną


Sadio Mané przyznał, że jako komplement odbiera fakt, że on i jego koledzy z linii ofensywnej Liverpoolu są cenieni równie wysoko, co napastnicy Barcelony. Nieprzerwana forma strzelecka Mané, Salaha i Roberto Firmino sprawiła, że trio uzyskało reputację jednej z najgroźniejszych ofensyw na świecie.

W niektórych kręgach linia ataku The Reds została oceniona jako równie silna, co ofensywa Barcelony, w której skład wchodzą Luis Suárez oraz 5-krotny zwycięzca Złotej Piłki, Lionel Messi.

Obie naszpikowane gwiazdami ofensywy zmierzą się w półfinale Ligi Mistrzów, pierwsze spotkanie odbędzie się już dzisiaj wieczorem.

Przed pierwszą odsłoną dwumeczu Mané odpowiadał na pytania dziennikarzy w trakcie konferencji prasowej odbywającej się na Camp Nou.

O rywalizacji o Złotego Buta z Mohamedem Salahem...

Szczerze mówiąc uważam, że kluczem do mojej dobrej formy jest drużyna. Pomagamy sobie w każdym meczu, zawsze dajemy z siebie wszystko, aby odnieść jak najlepszy rezultat. W Liverpoolu to bardzo ważne, aby zawodnicy pomagali sobie wzajemnie, strzelali bramki, asystowali innym. To według mnie najważniejsze.

O wyzwaniu, jakie stanowić będzie dwumecz z Barceloną, mając w pamięci pojedynek z Realem w zeszłorocznym finale....

To było dla nas bardzo, bardzo ważne doświadczenie, każdy z nas po raz pierwszy grał w finale. Jasne, wspaniale byłoby go wygrać, jednak mierzyliśmy się z jednym z najlepszych zespołów na świecie i oni zasłużyli na wygraną. Musimy wykorzystać zdobyte doświadczenie w nadchodzącym spotkaniu, wyjść na nie i postarać się osiągnąć korzystny rezultat.

O grze przeciwko byłemu koledze z zespołu, Philippe Coutinho...

To fantastyczny zawodnik, trochę zazdroszczę Barcelonie, że nam go podebrała. To jednak część futbolu, cieszymy się jego szczęściem. Myślę, że wiele radości daje mu gra z partnerami z zespołu, daje z siebie wszystko. Wciąż jest młody i jestem pewien, że będzie tylko lepszy, bo go znam - on ciężko pracuje nad sobą. Mam nadzieję, że kiedy będziemy dzisiaj grać, on wciąż będzie w łóżku!

O podziwianiu byłego gwiazdora Barcelony, Ronaldinho...

Ronaldinho był jednym z moich idoli, uwielbiałem oglądać jego grę, zwłaszcza tu, na Camp Nou. Chciałbym zagrać przeciwko niemu, jednak dzisiaj go tu nie będzie. Wciąż go uwielbiam, nadal jest moim bohaterem. Podobały mi się jego umiejętności, jego uśmiech. Ja nie uśmiecham się zbyt często na boisku i ludzie mogą myśleć, że jestem zły, ale tak nie jest. Chciałbym mieć jego uśmiech, ale nie jest to nasz wspólny atut. Tak już jest.

O tym, czy Barcelona i Liverpool to dwie najmocniejsze ofensywnie ekipy na świecie...

To komplement. Jesteśmy jednymi z najlepszych na świecie? Bardzo miło to słyszeć. Szczerze mówiąc, takie stwierdzenia zawsze odbieramy jako komplement, a jednocześnie jest to dla nas najlepsza motywacja do dalszej pracy, bycie porównywanym do takich piłkarzy. To będzie kolejny powód, aby dać z siebie wszystko i wygrać w starciu z najlepszymi zawodnikami na świecie.

O występie na Camp Nou...

Uważam, że to naprawdę wspaniały obiekt. Oglądałem mecze Barcelony od dziecka, w ogóle spotkania La Ligi. Ale Anfield jest wyjątkowe, więc jesteśmy przyzwyczajeni. Myślę, że świetnie będzie nam się grało na tym stadionie, każdy piłkarz chciałby wystąpić na takim boisku, a dodatkowo presja nie będzie spoczywała na nas. To kolejny czynnik, który zmotywuje nas do gry i do osiągnięcia pozytywnego wyniku.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

POPEK 01.05.2019 11:51 #
Fajnie się czyta wypowiedzi Mane
calgarylfc 01.05.2019 11:55 #
To prawda, dobrze umie po naszemu :D
dudzik 01.05.2019 12:18 #
Na fcbarca już mają sraczke że mane tym wywiadem sugeruje że chce przejść do nich.. hue hue :D
BigAnfield 01.05.2019 13:08 #
"Mam nadzieję, że kiedy będziemy dzisiaj grać, on wciąż będzie w łóżku!"

...... i szpileczka zdrajczykowi
krzycho99 01.05.2019 13:34 #
Mane dzik pokaże na co go stać i na bank coś walnie GO GO!

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo