LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1100

Karius o groźbach i finale w Kijowie


Loris Karius otwarcie wypowiedział się o konsekwencjach porażki w finale Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt w 2018 roku i kolejnych krokach w swojej karierze. Niemiecki bramkarz potwierdził, że dwa lata temu grożono mu śmiercią i żałuje, że nie odpowiedział na krytykę w bardziej zdecydowany sposób.

Karius popełnił dwa poważne błędy, dzięki którym Karim Benzema i Gareth Bale zdobyli bramki, a zespół Jürgena Kloppa został pokonany przez Real Madryt 3:1 w Kijowie w maju 2018 roku.

Niedługo później okazało się, że bramkarz The Reds doznał w trakcie meczu wstrząsu mózgu po zderzeniu z obrońcą Królewskich, Sergio Ramosem. Niemniej jednak w kolejnych tygodniach Karius musiał zmierzyć się z ogromną krytyką, pomimo silnego wsparcia ze strony Jürgena Kloppa.

Następnie Niemiec nie najlepiej spisywał się podczas przedsezonowych meczów towarzyskich co skłoniło Kloppa do ściągnięcia na Anfield Alissona Beckera, który z miejsca stał się pierwszym bramkarzem, a Karius został na dwa lata wypożyczony do Besiktasu.

- Było ich kilka, ale nie mogę tego traktować poważnie - odpowiedział Karius na pytanie o to, czy po porażce w finale Ligi Mistrzów otrzymał śmiertelne groźby.

- To byli ludzie, którzy pisali anonimowo i nawet nie pokazywali twarzy na swoich profilach. Myślę, że gdyby przechodzili koło mnie to nawet nie otworzyliby ust.

- Piłkarze otrzymują czasami takie wiadomości w internecie. Gdybyś to wszystko czytał to nie mógłbyś spać przez dwa dni.

- To co ludzie robią pod pozorem anonimowości jest szalone. Obrażają innych, dyskryminują ich i stają się rasistami.

- Nie możesz winić kibiców, gdy gwiżdżą na zawodników. Zapłacili za wejście na stadion i mają prawo być niezadowoleni. Profesjonalista musi to wytrzymać.

- Jednak, gdy jesteś znieważany i ktoś grozi ci śmiercią to oznacza to, że limit został przekroczony.

Karius w długim wywiadzie dla Sport Bild przyznaje, że powinien był być bardziej zdecydowany w odpowiadaniu na krytykę, z którą musiał się zmierzyć.

- Uwierz mi, naprawdę wiele mnie to nauczyło. Z perspektywy czasu wiem, że powinienem był publicznie zająć się tą sprawę o wiele bardziej zdecydowanie - dodał Karius.

- Miałem wstrząs mózgu po uderzeniu Ramosa przez co miałem ograniczoną wizję przestrzenną.

- Gdy wyniki moich badań zostały opublikowane pojawiło się wiele złośliwości i zniewag, które przeważnie były poniżej pasa. Nie potrafię zrozumieć dlaczego ludzie śmieją się z kogoś, kto doznał urazy głowy.

- Reakcje były przesadzone i pozbawione jakiegokolwiek szacunku. Moje błędy był ocenione niesprawiedliwie.

Od czasu pamiętnego finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt, Karius nie wystąpił w ani jednym oficjalnym spotkaniu The Reds i nie wydaje się, aby miało to ulec zmianie.

- Jestem w stałym kontakcie z trenerem bramkarzy Johnem Achterbergiem. Kontaktujemy się prawie co tydzień - powiedział Karius.

- Od czasu do czasu wymieniam także wiadomości z Jürgenem Kloppem, mam dobry kontakt ze wszystkimi. Nigdy się nie odciąłem.

- Fakt jest taki, że mam kontrakt z Liverpoolem do 2022 roku, ale teraz skupiam się na dokończeniu sezonu w Besiktasie.

- Jest zdecydowanie za wcześnie, aby rozmawiać o tym co będzie latem. Zwłaszcza teraz, gdy nikt tak naprawdę nie wie co robić w obecnej sytuacji.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (22)

maciej8845 16.04.2020 15:50 #
"Miałem wstrząs mózgu po uderzeniu Ramosa przez co miałem ograniczoną wizję przestrzenną" - było trzeba poinformować sztab w przerwie i zejść z boiska, a nie narażać drużynę. Jego nieodpowiedzialność, no sorry.
redartur76 16.04.2020 16:07 #
Wstrząśnienie chyba utrzymuje się do tej pory. Sądząc po babolach jakie puszcza w besiktasie należy stwierdzić że Karius jest po prostu słaby. Tak czy inaczej powodzenia w dalszej karierze ale już napewno nie PL.
Eruanno 16.04.2020 16:32 #
Ile Karius jeszcze będzie rozpamiętywać i gadać na temat finału w Kijowie z 2018 roku i ile Karius jeszcze będzie robił z siebie niewinną ofiarę, tłumacząc się cały czas wstrząsem mózgu i ograniczoną wizją przestrzenną, oraz tym, że jego błędy zostały ocenione niesprawiedliwie? :/

W takim bądź razie hmm... czy Karius 10 lipca 2018 podczas meczu z Tranmere Rovers też miał wstrząs mózgu? czy Karius 22 lipca 2018 podczas meczu z Borussią Dortmund też miał wstrząs mózgu? czy Karius od momentu pójścia na wypożyczenie do Besiktasu do momentu wybuchu pandemii koronawirusa na świecie w dalszym ciągu ma / miał wstrząs mózgu? :/

Nie zrozumcie mnie Czerwoni koledzy i koleżanki źle, ale hmm... już ta cała sytuacja z tłumaczeniem się (użalaniem się nad sobą) przez Kariusa, jaki to on został niesprawiedliwie oceniony, pokrzywdzony itd itp... z tłumaczeniem się przyjaciela od Kariusa (użalaniem się nad przyjacielem), jaki to zły, podły, niedobry i okrutny Liverpool źle i niesprawiedliwie potraktował Kariusa... z tłumaczeniem się wszystkich znajomych (w tym psa, kota i kanarka) od Kariusa, to jeszcze jakieś pół roku / rok temu było mega bardzo irytujące, ale teraz to już mi nawet brakuje jakichkolwiek słów, żeby to jakoś skomentować hmm... ja rozumiem, że Karius w finale w Kijowie w 2018 roku dostał od Ramosa łokciem w ryja i być może nawet po tej sytuacji faktycznie miał ten wstrząs mózgu, ale od tego finału minęły już prawie 2 lata, trzeba w końcu wstać z kolan, wziąć się w garść, zacząć porządnie zapie*** na treningach i to 2, 3 razy więcej niż do tej pory i dzięki temu wrócić na boisko będąc lepszym i silniejszym, a nie w dalszym ciągu cały czas użalać się nad sobą, przy tym popełniając na boisku masę podobnych błędów hmm... gdyby Klopp i reszta bohaterów z finału w Kijowie w 2018 roku też użalaliby się nad sobą, tak jak Karius niestety to robi, to rok później nie podnieśliby tego upragnionego pucharu hmm... niech Karius popatrzy na Hendersona, który jeszcze do niedawna był bardzo mocno krytykowany i jakieś 90% fanów najchętniej sprzedałaby naszego kapitana gdziekolwiek i za półdarmo, a teraz wielu kibiców Liverpoolu stawia Hendersona na równi z Gerrardem hmm... da się? da się! tylko trzeba bardzo mocno chcieć i trzeba jeszcze bardziej zapie*** na treningach
Zalewsky 16.04.2020 16:53 #
Nie chcę go bronić, ale postawcie się na miejscu Niemca. Finał w Kijowie był jego przełomowym momentem w karierze i niestety na nasze i jego nieszczęście skończyło się porażką. Ale niech pierwszy rzuci kamieniem osoba, która odczułaby ból w głowie w starciu z Ramosem i zgłosiła się do medyków o pomoc... Wtedy lekarze zapewne zasugerowaliby Kloppowi zmianę i w ten sposób zakończyłby swój udział w najważniejszym meczu w swojej karierze.

Lubiłem Lorisa, do tego feralnego momentu.. Mimo gorszych i lepszych chwil, ale lepiej dla Niego, aby już zniknął z radarów kibiców Liverpoolu na zawsze.
LiveTom 16.04.2020 16:57 #
To, że uraz głowy miał wpływ na jego grę w tym meczu to jedno, a że od tej pory ma też uraz psychiczny to drugie. Raczej nigdy się tej traumy nie pozbędzie. Mi jest go tak po prostu po ludzku szkoda.
Szpieg 16.04.2020 17:54 #
Eruanno - przecież to jest wywiad dla Bilda, chyba nie myślisz, że wywiad robi piłkarz czy szuka wywiadu... nie napisał tego na twitterze czy fejsie tylko odpowiadał na pytania dziennikarza.
Eruanno 16.04.2020 18:37 #
@Zalewsky co do Kariusa, to Jego zostanie na boisku w Kijowie, przy takich objawach jakie za każdym razem opisuje, miało tak samo dużo sensu, jakby np w finale LM 2001/2002 bramkarz Realu Cesar został na boisku z kontuzją barku hmm... tutaj warto dodać, że Cesar wtedy zszedł z boiska, a w Jego miejsce wszedł na boisko Casillas, mimo tego że rozgrywał w tym dniu mecz życia, co tym bardziej pokazuje, że Cesar nie starał się na siłę w tym meczu wykreować z siebie super bohatera i dla Niego było najważniejsze dobro drużyny i zdobycie pucharu, w przeciwieństwie do Kariusa...


@Szpieg odpowiem na Twój komentarz powołując się na pewien przykład hmm... jak dziennikarz na konferencji prasowej zapytał się Kloppa, co nasz trener uważa na temat koronawirusa itd itp, to odpowiedział tylko coś w stylu, że On jest trenerem piłki nożnej, a nie politykiem czy naukowcem i że takie pytania powinny zostać skierowane nie do Niego, a do polityków i naukowców hmm... co do samego Kariusa, to skoro temat Kijowa i Jego wstrząsu mózgu wałkowany przez Niego samego i osoby z Jego otoczenia był już po 100 razy we wszystkich możliwych mediach na świecie, to uważam że tym razem powinien odpowiedzieć coś w stylu, że już wiele razy na ten temat wypowiadał się i nie chce powracać do tego tematu, tym bardziej że nie ma nic nowego w tej kwestii do dodania, że aktualnie skupia się na tym co jest tutaj i teraz i że stara się iść do przodu...
VII 16.04.2020 18:37 #
Lekarze zbadali go, postawili diagnozę którą trudno podważyć i teraz do końca życia wspominając ten finał będzie się trzymał do końca życia tej wersji podobnie jak syn Wałęsy tej pomroczności jasnej. Jeśli to pomoże mu się odbudować i postawić na nogi to ja nie mam nic przeciwko żeby właśnie tak sobie to tłumaczył. Niemniej jednak jak ktoś widział mecz przed telewizorem i powtórki z innych kamer, to zapewne sam jest w stanie ocenić jaki jest stopień wiarygodności tej wersji. Jeszcze jakby takie błędy zdarzał mu się rzadko. Ale tak jak koledzy poniżej mówią średnio co 10 mecz zaczynają przytrafiać mu się te wstrząsy mózgu. Może rzeczywiście powinni zbadać go jeszcze głębiej, bo może ta dolegliwość jest przewlekła.
Kartas 16.04.2020 19:55 #
Wstrząsu mózgu to na pewno żaden lekarz mu nie stwierdził bo nie ma czegoś takiego, ale wstrząśnienie to już możliwe że miał...
poprzerwie2 16.04.2020 20:37 #
Wezcie juz nic nie dodawajcie z tym czyms, nienawidze goscia do potegi. Caly wspanialy sezon w CL poszedl w pizdziec przez niego, jak mozna zrobic cos takiego jak z Benzema, serio jeszcze wolny zrozumiem, zdarza sie, wypadnie z rak, jest rotacja, Bale ma mlotek z nodze, ok. Ale z Benzema, no debil, debil do potegi!
Dobra szkoda nerwow...
Jajos 17.04.2020 00:13 #
Eruanno - WOW ! jestem pod wrazeniem merytoryki postòw :)
Szpieg 17.04.2020 00:44 #
Eruanno - przywołujesz Kloppa (mega inteligentnego człowieka) i pytanie o koronawirusa do przeciętnego piłkarza i pytania o piłkę nożną?
Ellefsen 17.04.2020 02:34 #
youtube.com/watch?v=-3t5GIfr4F0&t=3s SKANDAL ! OGLĄDAĆ !
Abemadło 17.04.2020 08:03 #
Mnie najbardziej boli to, ze do kontuzji Salaha LFC byl znacznie lepsza druzyna od realu i podejrzewam, ze w pelnym skladzie bysmy ten mecz wygrali. Niestety, mielismy tez V kolumne za plecami i skonczylo sie jak sie skonczylo.
roberthum 17.04.2020 09:29 #
Szpieg, naprawdę nie trzeba być geniuszem i mieć ukończonych kilka fakultetow, żeby wpaść na pomysł z odpowiedzia w stylu "już na ten temat wypowiadalem się, więc proszę o kolejne pytanie"... Nie rób z niego idioty.
Konrad1966 17.04.2020 09:53 #
Daremne żale, próżny trud,

Bezsilne złorzeczenia!

Przeżytych kształtów żaden cud

Nie wróci do istnienia.

Świat wam nie odda, idąc wstecz,

Zniknionych mar szeregu:

Szpieg 17.04.2020 10:39 #
roberthum - ale to jego PRAWO wypowiadać się czy raczej odpowiadać na pytania i się wypowiada i nic Ci czy mi do tego. Więc nie rozumiem problemu. Wywiad był długi natomiast tylko część wywiadu została przetłumaczona na angielskiej stronie i ta część została później przetłumaczona na polską stronę. Nie interesuje Cię - nie czytasz.
roberthum 17.04.2020 11:52 #
Szpieg- a czy ja mówię, że nie ma do tego prawa? Jak chce to może mówić co zechce, jak chce mu się odgrzewać tego kotleta jeszcze setki razy to będzie to robić. Odniosłem się tylko do Twojej wypowiedzi, że Klopp to inteligentny facet i potrafił uciąć pytanie na które nie chce odpowiadać, a Karius to tylko przeciętny piłkarz.

Chciał odpowiedzieć i odpowiedział, a to, że wiele osób ma już serdecznie dość jego żalenia się nad sobą to już zupełnie inna kwestia
redartur76 17.04.2020 14:41 #
Nie ma co się kopać z koniem. Karius będzie o tym opowiadał za każdym razem kiedy będzie o to pytany. Osobiście uważam że cała historia ze wstrząśnieniem mózgu to po prostu taki mały blef po to żeby zdjąć presję z Kariusa. Lekarzem nie jestem ale wydana opinia lekarska przez lekarzy którzy pracują dla właścicieli klubu może o tym świadczyć. No i oczywiście czas po jakim były przeprowadzone badania. Jeśli dobrze pamiętam było to około 2 tygodni. Nie wierzę w tą całą historyjkę.
Eruanno 17.04.2020 16:04 #
@Szpieg tak jak już @roberthum parę komentarzy niżej napisał, Karius wcale nie musi "być geniuszem i mieć ukończonych kilka fakultetów", żeby dzięki temu wpadł na super mega genialny pomysł, że może inaczej (czyt. fajniej i sensowniej) odpowiedzieć, po prostu ucinając temat finału w Kijowie. Owszem Karius jak najbardziej ma prawo mówić co tylko zechce i gdzie tylko zechce, aczkolwiek tutaj bardzo ważne i istotne pytanie, czy ma to jakikolwiek większy sens? Jedni zaistniałą aktualną sytuację z Kariusem i Jego ciągłe wspominanie finału w Kijowie nazwą "odgrzewaniem kotleta", inni nazwą to "rozdrapywaniem starych ran", aczkolwiek jakkolwiek Kariusa i Jego ciągłe wspominanie finału w Kijowie by się nie nazywało, to w taki sposób po pierwsze wkur*** większość kibiców Liverpoolu, a po drugie wystawia na pośmiewisko i to nie tylko samego siebie, ale przede wszystkim właśnie kibiców Liverpoolu... Jakby u Kariusa chociaż jedna szara komórka więcej miałaby u Niego od czasu do czasu jakiś dyżur, to bardzo dobrze wiedziałby to, że czasami lepiej jest zapomnieć o wszystkim, albo przeszłość pożre Go żywcem... Gość powinien się już w końcu ogarnąć, od finału w Kijowie minęły już prawie 2 lata, nikt* w życiu nie ma zbyt łatwo, każdy o coś w swoim życiu musi walczyć i tak samo Karius powinien w końcu zacząć walczyć hmm... zresztą tak jak już napisałem kilka komentarzy niżej, wg mnie Karius powinien zacząć na treningach zapie*** 2, 3 razy więcej (lub jeszcze więcej razy!) niż do tej pory i wrócić na boisko lepszy i silniejszy, tym samym zamykając mordę wszystkim hejterom, a nie w dalszym ciągu dalej lansować się w mediach, przez co bardziej skupia się na tym co ma powiedzieć w mediach, niż na tym na czym w rzeczywistości powinien się skupić, czyli jak w miarę możliwości w jak największym stopniu wykluczyć ilość popełnianych w dalszym ciągu baboli na boisku...

*oczywiście miałem tam na myśli normalnych zwykłych ludzi, a nie multimiliarderów ;)
AgentTomek 18.04.2020 18:37 #
Dlaczego po 2 latach wciąż pytają go tylko o to i jedyne, czym się zasłania to "wstrząśnienie mózgu"? Bo przez 2 lata nie zrobił nic, żeby zapracować na lepszą opinię - po prostu słabo broni. Z tymi diagnozami lekarskimi to też z przymrużeniem oka - Coutinho miał zdiagnozowaną magiczną chorobę pleców, która działała tylko w Anglii, a w Brazylii był zdrów, jak byk. Wracając do Kariusa, to bardzo było mi go szkoda po finale, ale minęło parę dni i jakiekolwiek resztki pokory, czy żalu zniknęły w nim i powrócił arogancki i szpanerski Loris. Za każdym razem, jak sobię o nim przypomnę, to cieszę się, że klub nie oszczędzał na nowym bramkarzu.
Eruanno 19.04.2020 02:17 #
@AgentTomek szkoda że na LFC.pl nie da się tak jak na facebooku dać reakcji serduszko, bo do Twojego komentarzu od razu dodałbym właśnie taką reakcję :D trafiłeś idealnie w samo sedno, a porównanie wstrząsu mózgu u Kariusa, do bólu pleców u Coutinho mistrzostwo świata! :D

Pozostałe aktualności

Luis Díaz graczem meczu z Młotami  (0)
29.04.2024 01:20, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
29.04.2024 00:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Shearer: Mo może czuć się pokrzywdzony  (6)
28.04.2024 19:22, B9K, Liverpool Echo
Quansah po meczu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:48, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Media po spotkaniu z West Hamem  (0)
28.04.2024 15:13, Fsobczynski, thisisanfield.com
Redknapp: Czas Salaha w klubie dobiega końca  (9)
28.04.2024 10:40, Ad9am_, Sky Sports
Salah odmawia wywiadu i zaskakuje w mediach  (46)
27.04.2024 20:44, BarryAllen, Liverpool Echo