LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1072

Boss o dolegliwościach Naby’ego Keïty


Naby Keïta może powrócić do składu meczowego Liverpoolu na środowe spotkanie z Tottenhamem Hotspur.

Pomocnik był wykluczony z niedzielnego, zremisowanego spotkania z Fulham z powodu problemów mięśniowych, ale Jürgen Klopp ujawnił, że uczestniczył on w części poniedziałkowej sesji treningowej w AXA Training Centre.

Jednak menadżer nie przewiduje, że inni kontuzjowani gracze The Reds będą mogli wystąpić przeciwko Spurs.

– Jeśli chodzi o Naby’ego, istnieje taka możliwość – odpowiedział Klopp podczas przedmeczowej konferencji prasowej, zapytany, czy ktokolwiek może powrócić do zespołu na to spotkanie.

– Naby brał udział we wczorajszej, rozszerzonej rozgrzewce. Dzisiaj jest kolejna sesja i będziemy musieli zobaczyć jak zareaguje i wtedy podejmiemy decyzję w tej sprawie.

– Jeśli chodzi o pozostałych, nic się nie zmieniło.

Kontuzje ograniczyły występy Keïty do dziesięciu we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie.

Numer 8 wyszedł w podstawowym składzie w spotkaniu Ligi Mistrzów z FC Midtjylland, zanim został wyeliminowany z niedzielnego, wyjazdowego starcia na Craven Cottage.

– Naby jest w drużynie, ale nie jest w rytmie, ze względu na różne dolegliwości od startu sezonu, a to oczywiście nie wpływa korzystnie na jego wydajność, taka jest prawda – dodał Klopp.

– Potem rozgrywamy mecz i mamy tylko dwa dni pomiędzy kolejnymi spotkaniami, musimy podjąć decyzję, czy jest gotowy. Cokolwiek robisz w procesie rehabilitacji, nie zastąpi to właściwego treningu czysto piłkarskiego, a tych nie mamy zbyt wiele ze względu na liczbę rozgrywanych meczów. To utrudnia zadanie.

– Chłopcy zaczynają znowu grać i każdy kto widział Naby’ego Keïtę w jego najwyższej formie, wie, że to oczywiście nie był jego najlepszy występ. Tak było w Midtjylland. To normalne, wytłumaczalne i oczywiste z racji braku rytmu.

– Więc teraz musimy czynić małe kroki wprowadzając go z powrotem do gry. To nie jest zbyt poważny uraz, właśnie dlatego jest w treningu, ale zobaczymy. Nikt nie ma wątpliwości co do umiejętności Naby’ego. Ale kiedy jesteś kontuzjowany, musisz mieć trochę szczęścia, by nie nastąpiło coś w rodzaju odnowienia w związku z intensywnością i tego typu rzeczami.

– Nie miał tego szczęścia, więc staramy się być tak ostrożni jak tylko się da. Nadal robimy dokładnie to samo, staramy się rozważyć indywidualną sytuację każdego z chłopaków i podejmować decyzje, czy są gotowi do gry, czy nie. Czasem się to udaje, a czasem nie. Tak to wygląda.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (10)

Ralf088 15.12.2020 16:33 #
Nie mogę się doczekać momentu aż oficjalnie sprzedamy tego piłkarza. Totalny niewypał, jego kondycja mięśniowa nie pasuje do strategi Kloppa, może w Lipsku dawał radę ale u nas jest po prostu za słaby. Na Tottenham gotowy, z Crystal Palace zagra kilka minut, z West Brom może nawet zagra od początku a na Newcastle już będzie wykluczony bo kontuzja. Ot i cała kariera Nabego w Liverpoolu.
BigAnfield 15.12.2020 17:38 #
Optymistycznie..... Jeśli zagra z kogutami to już z Pałacykiem go nie zobaczymy. Stu przy nim to był RoboCop. Oddałbym tych wszystkich szklarzy za kolejnego Wijnalduma.
redartur76 15.12.2020 16:41 #
Jak wróci to znów się połamie. Niestety ale PL nie jest dla wszystkich.
AirCanada 15.12.2020 18:14 #
Też już nie wierze w tego gościa. Syndrom Kewella, Sturridge'a niestety u Gwinejczyka ...
użytkownik zablokowany 15.12.2020 18:47 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Jedi13 15.12.2020 20:05 #
nie wiem jak to się dzieje.. Szkoda chłopa
Reddy 15.12.2020 21:25 #
Jeśli gini odejdzie (choć cały czas mam nadzieję, że jednak zostanie), to będziemy musieli za wszelką cenę kupić dobrego pomocnika, który jest w stanie zagrać dwa mecze z rzędu. Przestałem się już łudzić, że keita odpali
Marcel 15.12.2020 21:36 #
Pytanie kto kupic Gwinejczyka i ile realnie jesteśmy w stanie za niego wziąć?? Kosztował nas 55 mln funtów, połowa tej kwoty na dzien dzisiejszy to juz wygórowane życzenie patrząc na podatność na kontuzję jaka męczy Nabiego.
MG75 15.12.2020 22:06 #
Keita do oddania, jeśli pojawi się chetny, koniecznie trzeba zatrzymać Giniego.
Latem konieczne będzie przewietrzenie zespołu, również pod kątem zdrowotnym. Naby, Origi, Taku, może Gomez.
I jednak w zimie przydałoby się uzupełnić skład, bo sezon długi i ciężki.
caharin7 15.12.2020 23:30 #
Szkoda wielka szkoda, papiery do grania ma chłop niesamowite, jarałem się tym transferem niesamowicie. Jednak liga angielska nie służy mu kompletnie. Płomień zgasł, został tylko promyk....
Sqbany99 18.12.2020 12:22 #
Sprzedać Keitę, w jego miejsce ktoś z dwójki Maddison/Grealish, choć uważam, że zawodnika Leicester byłoby łatwiej wyciągnąć.
Sprzedać Matipa, kupić też solidnego, ale nie szklanego ŚO. Może ze statusem HG Ben White?

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo