Wieści kadrowe przed meczem z Orłami

Jürgen Klopp przekazał nowe informacje na temat stanu zdrowia Joëla Matipa i Alexa Oxlade-Chamberlaina. Wyraził również nadzieję, że przed meczem z Crystal Palace nie pojawią się już żadne nowe kontuzje. 

Matip został zmieniony w przerwie półfinałowego spotkania Carabao Cup przeciwko Arsenalowi. Klopp potwierdził w piątek, że zmiana wynikała z ostrożności. 

- Nie, zmiana Joëla nie była zmianą taktyczną. Mój Boże, Joël grał przecież świetnie - powiedział menadżer. 

- Pomyśleliśmy, że nie wszystko jest w porządku, a możemy dokonać pięciu zmian. Nie musieliśmy się zastanawiać. Mieliśmy na ławce Ibou i Joe, więc dokonaliśmy zmiany. I tyle. 

Oxlade-Chamberlain opuścił mecz na Emirates z powodu urazu kostki. Klopp nie jest pewien, czy Anglik będzie gotowy na mecz z Palace w niedzielę. 

- Mamy nadzieję, że z Oxem wszystko w porządku. Biegał wczoraj, ale nie wiem jaki to będzie miało wpływ na dzisiejszy trening. Bardzo by nam pomogło, gdyby mógł trenować przed meczem. Jeszcze nic nie wiem - powiedział menadżer. 

- Pozostali, z tego co wiem, narzekają tylko na stłuczenia. Tak, mamy kilka porządnych stłuczeń. Druga żółta kartka dla Parteya była za faul na Fabinho. To prawdziwe stłuczenie. 

- Poza tym nic więcej nie słyszałem, więc jestem optymistycznie nastawiony. Czasami jednak zostaję zaskoczony po konferencji prasowej. Na teraz jednak, nie wiem nic więcej. 

Harvey Elliott najprawdopodobniej wróci do gry po nadchodzącej przerwie reprezentacyjnej. Zawodnik wrócił do treningów w tym tygodniu, cztery miesiące po odniesieniu poważnej kontuzji kostki. 

Naby Keïta, Sadio Mané i Mohamed Salah, są oczywiście cały czas na Pucharze Narodów Afryki. 

Ghana została wyeliminowana z Pucharu Narodów Afryki, więc Palace być może będzie mogło skorzystać w meczu z Liverpoolem z Jordana Ayew. Na turnieju pozostali Cheikhou Kouyaté i Wilfried Zaha. 

Patrick Vieira został w piątek zapytany o to czy Ayew będzie mógł zagrać od początku. 

- Nie wiemy. Mamy jeszcze kilka dni do meczu - powiedział menadżer Orłów. 

- Był z nami już dzisiaj i wziął udział w pierwszej części treningu. Jutro będziemy o tym rozmawiać i zobaczymy jak się czuje. 

Vieira przekazał, że James McArthur i James Tomkins są jedynymi kontuzjowanymi zawodnikami. Stwierdził, że będzie miał problem z wybraniem podstawowej jedenastki. 

- Dokładnie tego oczekuję od zawodników. Muszą rywalizować o miejsce w składzie, a gdy dostają szansę gry, pokazywać jak dobrzy są i co mogą zrobić dla drużyny. 

- Michael Olise spisywał się jak do tej pory bardzo dobrze i musi nadal walczyć o miejsce w składzie. Tak samo Jack Butland, który naciska na Vince'a Guaitę. Myślę, że to tylko może pomóc drużynie podnosząc jej jakość. 

Pierwszy mecz we wrześniu na Anfield, zakończył się zwycięstwem Liverpoolu 3-0. 

- Wiele dobrego wyciągnęliśmy z tamtego spotkania. Stworzyliśmy sobie wystarczająco dużo dobrych sytuacji, by strzelić kilka bramek, ale zamiast tego wróciliśmy do domu przegrani i ze straconymi trzema bramkami. Przeanalizowaliśmy tamto spotkanie i zobaczyliśmy, że musimy to poprawić. 

- Myślę, że poprawiliśmy się, ale to jeszcze nie koniec naszego rozwoju. Liverpool jest jedną z najlepszych drużyn w Europie. Grają w specyficzny sposób. Mogą wygrać, mogą przegrać, ale zawsze prezentują taką intensywność, że miło się to ogląda. 

- To będzie dla nas wyzwanie, ale mamy dobre statystyki meczów u siebie. Musimy im dać to, czego się spodziewają: trudne spotkanie. 

Ostatnie mecze

Brighton & Hove Albion 1-1 Crystal Palace (14 stycznia): Butland, Mitchel, Guehi, Andersen, Ward, Hughes, Schlupp, Gallagher, Olise, Edouard, Eze. 

Arsenal 0-2 Liverpool (20 stycznia): Kelleher, Alexander-Arnold, Matip, Van Dijk, Robertson, Fabinho, Henderson, Jones, Gordon, Jota, Firmino.