PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1814

Salah ma jeszcze coÅ› do udowodnienia w Egipcie


Mohamed Salah wygrał Premier League, Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwo Świata. Jest ambasadorem marki Adidas, a jego twarz widnieje na niezliczonych bilbordach Pepsi i Vodafone w całym Kairze.

Mało kto podważy fakt, że jest obecnie jednym z najlepszych piłkarzy na świecie, jednak póki nie zdobędzie Pucharu Narodów Afryki, jego futbolowe dziedzictwo będzie sprawiało wrażenie niekompletnego i było to widać w środowy wieczór w Douali.

Spotkanie 1/8 finału PNA pomiędzy Wybrzeżem Kości Słoniowej a Egiptem okazało się wyrównanym pojedynkiem. Obydwa zespoły stwarzały sobie szanse na gole, ale nie potrafiły żadnej z nich wykorzystać i mecz musiały rozstrzygnąć rzuty karne.

Po tym jak strzał grającego w Manchesterze United Erica Bailly'ego - trzeciego strzelca WKS w konkursie jedenastek - został obroniony, wszyscy spodziewali się, że to Salah podejdzie do ostatniego karnego, strzelając zwycięskiego gola.

Trzeba przyznać, że wirtuoz Liverpoolu podbiega do piłki z wielką gracją.

Zawsze zaczyna od trzech kroczków, zanim nabiega na piłkę pod kątem 45 stopni, by oddać soczysty strzał.

Po zmyleniu iworyjskiego bramkarza Badry Aliego Sangare, wskoczył tylko na plecy kolegi z zespołu, wznosząc do góry pięść wyraźnie uradowany.

- To trofeum byÅ‚oby dla mnie czymÅ› zupeÅ‚nie innym niż trofea, które zdobyÅ‚em dotychczas. To byÅ‚oby najbliższe memu sercu - przyznaÅ‚ Salah podczas konferencji poprzedzajÄ…cej mecz z reprezentacjÄ… WKS. 

I choć Egipcjanin zdoÅ‚aÅ‚ już podbić serca Liverpoolu i Rzymu, to wciąż czeka go jeszcze sporo pracy, by okrzykniÄ™to go nowym królem Egiptu. 

Sytuacja jest podobna do tego, co widzimy w Argentynie w przypadku porównań między Diego Maradoną a Leo Messim.

Salah nie jest jednak porównywany do jednego boga futbolu, a całej generacji.

- Salah jest póki co najlepszym egipskim piłkarzem w historii, ale nie jest największy - utrzymuje Mohamed Abdelgawad, fanatyk egipskiego futbolu.

Wielkość przysługuje drużynie Faraonów, która wiodła prym w Afryce w latach 2006-2010.

Trzy kolejne mistrzostwa Afryki zdobyte w Egipcie, Ghanie i Angoli to dotychczasowy rekord kontynentu, a Egipcjanie prowadzą też w afrykańskiej klasyfikacji wszech czasów z siedmioma zwycięstwami w rozgrywkach.

- Najlepsze w tej generacji było to, że większość piłkarzy grała w naszej lidze - mówi Mohamed Osama, współzałożyciel agencji cyfrowej Arqam.

- Mohamed Aboutrika, Wael Gomaa, Essam El Hadary to były gwiazdy, które oglądało się co tydzień w lidze egipskiej. No i to, że zdominowali mistrzostwa kontynentu jak nikt wcześniej, było czymś legendarnym.

Jednak od czasu ostatniego zwycięstwa w finale w 2010 roku Egipt spisuje się w PNA poniżej oczekiwań.

Sam Salah zdawał sobie z tego sprawę, mówiąc:

- Niestety popularność drużyny narodowej spadła w ostatnim czasie.

Egipt nie zakwalifikował się do rozgrywek w 2012, 2013 i 2015 roku, zanim w 2017 Salah niespodziewanie poprowadził swoją reprezentację do finału w Gabonie.

- Byliśmy blisko wygranej w tamtym roku, daliśmy z siebie wszystko, ale zabrakło nam szczęścia - mówił

NajwiÄ™ksze rozczarowanie nadeszÅ‚o jednak w 2019 roku. 

W roku, w którym Egipt zainwestował astronomiczne kwoty w organizację turnieju, a oczekiwania były wręcz niebotyczne, reprezentacja odpadła z RPA na etapie 1/8 finału.

Tego lata od reprezentacji odwróciła się spora część kibiców.

Krytycy twierdzÄ…, że zespół straciÅ‚ duszÄ™, a ludzi ze wszystkich Å›rodowisk zniechÄ™ciÅ‚ dodatkowo skandal na tle seksualnym z udziaÅ‚em Amra Wardy jeszcze w fazie grupowej. 

Traktowanie Salaha już wtedy byÅ‚o szczególnie interesujÄ…ce, biorÄ…c pod uwagÄ™ temperament egipskiej piÅ‚ki nożnej. 

Podobnie jak w Szkocji, krajowy futbol w Egipcie jest od dziesiÄ™cioleci zdominowany przez dwa kluby: Al Ahly i Zamalek. 

Fakt, że Salah nie pochodzi z żadnego z dwóch gigantów z Kairu, jest zarówno pozytywny, jak i negatywny. 

Z jednej strony jego neutralność pozwoliÅ‚a na powszechnÄ… akceptacjÄ™. 

Jednak minusem jest to, że gdy sprawy nie ukÅ‚adajÄ… siÄ™ zbyt dobrze, nie jest chroniony przez żadnÄ… z grup fanów. 

Podczas turnieju w Kamerunie Salah narzekał na plemienność niektórych części egipskiego społeczeństwa.

- Mam tylko małą radę... - mówił w Douali Salah, adresując swoje słowa do przedstawicieli krajowych mediów.

- Nie wspierajcie konkretnego piłkarza czy klubu. Na przykład sympatycy Al Ahly nie powinni rozmawiać tylko o piłkarzach Al Ahly tak, jak kibice Zamalka nie powinni skupiać się tylko na pilkarzach z Zamalka - przecież jesteśmy drużyną.

W meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej Salah wprowadził swoje mądre słowa w życie.

Przez pierwsze 70 minut ani na moment nie przestaÅ‚ mÄ™czyć obrony rywali, wypracowujÄ…c mnóstwo dogodnych okazji swoim kolegom z drużyny, którzy zmarnowali wiele prezentów. 

Niemniej jednak nadal zachęcał swoich zawodników, wykazując ujmującą wręcz autentyczność jak na światową supergwiazdę, której status według niektórych jeszcze oddalił od ludzi Salaha.

- Kiedy Salah pojawiaÅ‚ siÄ™ w egipskiej Premier League, byÅ‚ prostym dzieciakiem z Egiptu - teraz jest globalnÄ… ikonÄ… - mówi Osama. 

- Dzisiaj jeśli chcesz nagrać coś o Salahu, musisz być na Netflix. To zdecydowanie może przyczynić się do odczuwania przez niektórych dystansu do jego osoby. Jego wizerunek jest starannie pielęgnowany przez zespół ludzi i zawsze uwzględnia komercyjne konsekwencje.

Amir Abdelhalim, jeden z najbliższych Salahowi Egipcjan, który Å›ledzi jego karierÄ™ przez okoÅ‚o dekadÄ™, przyznaje, że zawodnik Liverpoolu nie osiÄ…gnÄ…Å‚ jeszcze poziomu popularnoÅ›ci swoich poprzedników, ale jest na wskroÅ› skromnym czÅ‚owiekiem. 

- Salah jest nieÅ›miaÅ‚y, nie jest czÅ‚owiekiem wielu słów. Jednak jest tak samo niesamowity jako osoba, jak i jako piÅ‚karz - twierdzi. 

Jak wiÄ™c tak niesamowity zawodnik może wreszcie zrzucić ciężar niemożliwych oczekiwaÅ„, które zostaÅ‚y postawione przez zÅ‚ote pokolenie Egiptu? 

- Wygranie PNA na pewno by pomogÅ‚o - twierdzi Abdelhalim, ale inni chcÄ… wiÄ™cej. 

- Myślę, że by wejść na poziom tych, którzy byli przed nim, musiałby naprawdę dobrze radzić sobie na mundialu. 1/8 finału lub miejsce w ćwierćfinale zdecydowanie podniosłyby jego status - podsumowuje Osama.

W miÄ™dzyczasie Salah pomógÅ‚ Egiptowi awansować do ćwierćfinaÅ‚u, gdzie w niedzielÄ™ zmierzy siÄ™ z rywalem z Afryki północnej - reprezentacjÄ… Maroko. 

Będzie wiedział, że oczekiwania są wysokie - bo takie powinny być - a kolejne zwycięstwo będzie kolejnym krokiem w stronę uwiecznienia jego spuścizny w Egipcie.

Maher Mezahi

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności