AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1212

Klopp zadowolony ze zwycięstwa


Liverpool pokonał na wyjeździe Brighton & Hove Albion 2:0 za sprawą goli Luisa Díaza i Mohameda Salaha.

Po spotkaniu Klopp tak skomentował przebieg meczu...

O końcowym wyniku i grze Liverpoolu...

Trudne spotkanie, mocny przeciwnik, potrzebowaliśmy kilku minut, żeby wejść w ten mecz. Od momentu, gdy odnaleźliśmy się już w tym spotkaniu, kontrolowaliśmy je w naprawdę dobry sposób. Nie wydaje mi się, że można stale i całkowicie niwelować ataki Brighton z uwagi na jakość, którą mają w składzie, ale poradziliśmy sobie całkiem nieźle i strzeliliśmy cudownego gola po naprawdę dobrej akcji. Mogliśmy strzelić więcej, wygrywaliśmy dobre piłki i tworzyliśmy realne szanse z otwartej gry oraz z kontrataków albo z obu tych elementów łącznie. Bardzo mi się to podobało, a nie zakładałem, że na wyjeździe z Brighton będziemy do przerwy wygrywać 2:0 lub 3:0. Za bardzo ich szanuję, więc 1:0 do przerwy to dobry wynik.

Pokazaliśmy chłopakom kilka sytuacji tzn. jak mamy grać, jak musimy przeciwko nim bronić. Spodziewaliśmy się, że mogą znów zmienić ustawienie, ponieważ zazwyczaj taki manewr stosują w spotkaniach z nami. Druga połowa rozpoczęła się ponownie od sytuacji dla Brighton, ale potem znów kontrolowaliśmy mecz, zdobyliśmy drugą bramkę, ale w ostatnich minutach to oni mieli swoją szansę. Ali to bramkarz klasy światowej, ale według mojego sposobu rozumienia gry, nie powinien tego pokazywać w każdym meczu. Pokazał to ponownie i dobrze, ponieważ dało nam to czyste konto. Uważam, że zasłużyliśmy na trzy punkty i to właściwie jedyne, co mnie interesuje. Jestem zadowolony z większości rzeczy z tego spotkania.

O wpływie Díaza po jego przybyciu do klubu...

Cóż, jest bardzo dobrym piłkarzem. Pozwólcie, że tak to ujmę. Nie mamy w zespole podziału na grupy, ale jest kilku chłopaków, którzy z oczywistych względów mówią po hiszpańsku i portugalsku i to bardzo pomaga Luisowi, bo biorą go pod swoje skrzydła. To bardzo doświadczeni zawodnicy jak: Thiago, Fab, Bobby, którzy są z nim naprawdę blisko, Diogo ma z nim bliskie relacje, a to pomaga. Jednak po prostu jest to naprawdę fajny dzieciak. Nie wiem do końca, w jaki sposób Harvey Elliott i Luis się porozumiewają, ale dużo czasu spędzają razem. Oznacza to, że chłopcy zaadaptowali się tak samo szybko, jak on sam. Nie jest łatwo wprowadzić zawodnika zimą bez okresu przygotowawczego, ale przypadek Luisa jest interesujący, ponieważ w Porto grał dokładnie w taki sposób, w jaki chcemy, żeby grał u nas, więc tak naprawdę nie musiał wiele zmieniać. W pewnych zakresach wciąż musi się dostosować, zwłaszcza w defensywie, ale dysponuje szybkością, potrafi szybko prowadzić piłkę i jego drybling nie jest taki zły. Nie wydaje mi się, żeby pokazał już całą swoją gamę umiejętności strzeleckich. Gdy analizowaliśmy jego profil, to widziałem kilka naprawdę ładnych bramek, więc ma wielkie pole do rozwoju. Natomiast tak, jest dobrym zawodnikiem.

O tym, co sądzi o odwadze Díaza z przy zdobytej bramce i wejściu bramkarza rywali...

Niestety nie mogę powiedzieć nic na ten temat, ponieważ widziałem to tylko raz. Rozmawiałem też już na ten temat w innych wywiadach. Nie oglądałem ponownie tej akcji. Nie wiem, czy było to wejście na czerwoną kartkę, czy nie, ale uważam, że jest to dobry przykład w kontekście stosowania VAR i problemów z tym związanych, które ciągle mamy. To jest tak, że mamy świetną bramkę, pięknego gola i Mike Dean, tak jak to powinno być na murawie, prawdopodobnie widzi, że padnie bramka, ale nie jest pewny, być może nawet nie myśli o czerwonej kartce, ponieważ wie, że jest z nim VAR. Zatem patrzy na liniowego, czy jest spalony czy nie - nie ma spalonego, więc gol. I dochodzimy do problemu z jednoznacznością i oczywistością. To właśnie to stwierdzenie jest prawdziwym problemem w tego typu sytuacjach. Oczywiście każdy mnie o to dziś pyta, a ja nawet nie zaczynam rozmowy. Wszyscy mnie dziś pytali, czy była to czerwona kartka, czy nie. Wiecie, jeśli dostaje się tego typu pytania, to ma się świadomość, że większość ludzi uważa, że to była czerwona kartka. Ok, więc skoro to było zagranie na czerwoną kartkę i każdy tak uważa, to z jakiego powodu nie mogła zostać pokazana czerwona kartka? VAR analizował tę sytuację. Jedynym wyjaśnieniem jest: jednoznaczność i oczywistość.

Na boisku jest arbiter, który może nie podejmować decyzji, ponieważ uznaje, że jest jeszcze VAR, więc myśli: "Dlaczego powinienem ja decydować? Jest ze mną ktoś, kto ma ekran i powie mi, jak to widział". Ta druga osoba przy ekranie ogląda akcję i myśli: "Być może Mike uznał, że to nie jest czerwona kartka, więc pomyłka nie jest jednoznaczna i oczywista". Można tak to postrzegać. Można mieć taki punkt widzenia. To ciągle się powtarza. Dlaczego pojawiają się te dyskusje po meczach, gdy ludzie siedzą w studio? Mieliśmy rozmowę na ten temat z Mikiem Ridleyem kilka tygodni temu, w której brali udział wszyscy menadżerowi i rozmawialiśmy o tych sprawach. Ta cała jednoznaczność i oczywistość, z naszego punktu widzenia, jest prawdziwym problemem, ta fraza "jednoznaczny i oczywisty", ponieważ chodzi o rozstrzygnięcie źle czy dobrze. To nie może być jednoznaczne i oczywiste dobrze lub źle. Samo "dobra lub zła" decyzja wystarczy. Nikt nie powinien mieć poczucia, że kogoś poprawia, jeżeli VAR jest częścią zespołu sędziowskiego i tak samo ta osoba na zewnątrz nie powinna mieć poczucia, że swoją decyzją zawstydza sędziego na boisku. To także by pomogło. Jest wiele do zrobienia. Dzisiaj dla nas nie jest to ważne. Świetny gol, ale generalnie z pewnością jest duże pole do poprawy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (2)

MarcelowskyLFC 12.03.2022 21:17 #
Klopp zadowolony z zwycięstwa. A jaki ma być niby, smutny?
Kijoraptor 12.03.2022 21:28 #
Wiesz ... Pep po zwycięstwie mówi, że stać ich na więcej, a po przegranej, że to był wspaniały występ jego drużyny, więc może to było pytanie podchwytliwe do Jurgena czy jest zadowolony z gry ;)

Pozostałe aktualności

Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports
Elliott graczem meczu z Tottenhamem  (0)
06.05.2024 17:49, AirCanada, własne
Skrót meczu  (0)
06.05.2024 13:45, Piotrek, liverpoolfc.com
Stu: Gakpo potrzebuje pewności siebie  (1)
06.05.2024 10:06, Loku64, thisisanfield.com
Keane: Jako zawodnik chciałbym grać dla Kloppa  (1)
06.05.2024 09:44, Ad9am_, Liverpool Echo