Drużyna	Historia	Postacie	Liverpool
Kadra Strzelcy Kontuzje Transfery Sztab szkoleniowy U-23	Trofea Rekordy Cytaty 100 ważnych wspomnień Heysel Hillsborough Historia Historia herbu Historia koszulek Derby Merseyside	Piłkarze Trenerzy Kapitanowie Bill Shankly Bob Paisley Kenny Dalglish Ian Rush Kevin Keegan Robbie Fowler Steven Gerrard Jamie Carragher	Anfield Hymn The Kop Kirkby Miasto Pieśni Przykazania kibica Koszulki Sponsorzy Zarząd

Liverpool posłał Kanonierów na deski!

Liverpool niczym wytrawny bokser przeczekał dziś Arsenal i zadał 2 potężne ciosy po przerwie, z którymi Kanonierzy nie byli w stanie sobie poradzić. The Reds wygrali 2:0 na Emirates i zbliżyli się do lidera z Manchesteru na 1 punkt.

Goście pierwszy celny strzał na bramkę Kanonierów oddali w 2 minucie, kiedy po rzucie rożnym główkował Virgil van Dijk, jednak czujny na linii był Ramsdale. W 15. minucie groźnie lewą stroną szarpnął Martinelli, który ograł Trenta Alexandra-Arnolda i posłał sprytne dośrodkowanie w pole karne, jednak stoperów Liverpoolu dobrze asekurował Andy Robertson.

W 33. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Xhaka, jednak uderzył niecelnie. W końcówce pierwszej odsłony Alexander-Arnold wypatrzył długim podaniem Mané, który dobrze przyjął sobie futbolówkę 16 metrów od bramki Arsenalu, jednak wykończenie Senegalczyka pozostawiało wiele do życzenia.

W 52. minucie piłkarze Artety powinni wyjść na prowadzenie. Thiago chciał wycofać piłkę do Alissona, jednak zrobił to niedokładnie, piłkę przechwycił Lacazette, która po chwili znalazła się pod nogami Odegaarda, jednak strzał Norwega w nieprawdopodobny sposób obronił brazylijski kocur między słupkami bramki Liverpoolu.

Hiszpan zrehabilitował się bardzo szybko za swoje złe zagranie. W 55. minucie dobrym podaniem obsłużył Jotę, który wpadł w pole karne Arsenalu i strzałem w krótki róg pokonał Ramsdale'a.

W 62. minucie Liverpool zadaje drugi cios. Andy Robertson z lewego sektora boiska obsługuje Bobby'ego Firmino, który z bliskiej odległości trafia do siatki. 2:0 dla Liverpoolu!

The Gunners mieli jeszcze swoją okazję w 87. minucie, jednak po podaniu Xhaki, Martinelli strzelał w długi róg, jednak nie zmieścił piłki w bramce Alissona.

Składy:

Arsenal: Ramsdale - Cédric, White, Gabriel, Tierney - Partey, Xhaka - Saka (74' Pépé), Ødegaard (67' Smith Rowe), Martinelli - Lacazette (80' Nketiah)

Liverpool: Alisson - Alexander-Arnold, Matip, van Dijk, Robertson - Henderson, Fabinho, Thiago (90' Jones) - Mané, Jota (56' Firmino), Díaz (56' Salah)

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę!

Komentarze (164)

Rozwiń odpowiedzi

Zwiń odpowiedzi

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Najpierw to niech Salah coś pokaże, potem będzie czas na takie wnioski.

Hmm. Jakoś okres PNA temu zaprzeczał, jednak wtedy mieliśmy w formie Jotę.

Salah pewnie wejdzie i zagra jak przez ostatni miesiąc i ty SEB pewnie słowa tu nie wspomnisz XD.

Mane dramat

Za taką grę będzie sroga zjebka od Kloppa :)

Do przerwy wyglada to tak jakby LFC nie chciało się grać….

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Znowu pod presją gramy do dupy. Nam idzie wtedy najlepiej gdy nikt niczego nie oczekuje.

A Mane? Dajcie spokój...

Źle, nic nie wychodzi, atak bezzębny, mało ruchu, mało płynności. Trzeba coś zmienić, aby wygrać.

Arsenal staje na wysokości zadania. Wspaniale przygotowani fizycznie i taktycznie. Niestety, ale żeby wygrać ten mecz potrzebować będziemy nie tylko Salaha, ale również i Keitę.

Z tym przygotowaniem fizycznym to poczekajmy do 80 minuty.

Keita za Hendersona i jedziemy dalej. Nie da się tego wygrać bez ogarniętego środka pola, a laga na Mane nie wystarczy.

Niewątpliwy plus to że nie przegrywamy.
Arsenal gra lepiej, ale wielu sytuacji nie stworzył.
Sporo do poprawienia a przerwa trwa tylko 15 minut

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Dramat, oby trick ze świeżym Salahem na podmęczone armatki Jurgenowi wypalił

No nie jest dobrze. Gramy w 10, bo Henderson został w Liverpoolu. Arsenal bardzo dobrze poukładany taktycznie.

Miejmy nadzieję że trochę opadnie z nich powietrze w drugiej połowie bo póki co to oni wyglądają jakby walczyli o mistrzostwo a nie my :/

Armaty imponują taktyką i pressingiem. Narazie trochę lepsi. Zobaczymy co w drugiej a lekko nie będzie. Salah za Diego.

Bez goli bo niby z czego mają padać te gole. Takiego szajsu dawno nie graliśmy nie mamy pomysłu oprócz wrzutek że skrzydeł do Ramsdejla.

nie ma płynności w środku pola. Jeżeli nie będzie zmian w przerwie to nie wygramy

Henderson w sumie gra swój standard. nie rozumiem wystawianie tak słabego zawodnika. Co on ma do zaoferowania...

Bojaźliwie i bez pomysłu

Co to było!?
Luis dzisiaj do zmiany,Mo na boisko bo bez niego nie wygramy.

Szybciej grać oraz przede wszystkim dokładnie.

Do boju CZERWONI!.🔴

Ta Luis do zmiany, mane jota mają zostać? Proszę Cię

Szybciej tu się zgodzę, za wolno przenosimy piłkę na drugą stronę, był moment ze tak zagraliśmy i odrazu zrobiły się przestrzenie.

Minamino, Salah, Firmino, tak to widzę

Przestańcie płakać dopiero pierwsza połowa za nami najważniejsze że z tyłu zero.
Wejdzie Mo rozrusza się atak a Arsenal w końcu opadnie z sił

Gramy totalnie bez sensu. Jak jakaś zbieranina przypadkowych kopaczy. Bez Keity i Salaha nic tu nie ruszy. Co się z Jotą ostatnio stało to dramacik, nawet mu się biegać nie chce.

Nam brakuje takiego Firmino 2.0

Kibice Arsenalu są tak podjarani tą I połową, jakby to co najmniej finał LM był XD

to są kretyni. Arsenal nic dobrego nie stworzył przez te 45 minut, a na kanonierach podnieceni jakby mieli 3 setki.

Tu się wyjątkowo z Tobą zgodzę. To pokazuję jak głęboko w du*ie był/jest Arsenal, że ich podnieca coś takiego, jak ta I połowa XD.

Oby Jurgen coś w przerwie przestawił i zmiany ożywiły naszą grę, bo na tę chwilę to praktycznie nie stwarzamy zagrożenia. Ataki kończą się tuż za środkiem pola.

Trzeba zaryzykować 1 punkt raczej nic nam nie da

Da w przypadku wygranej nad city będziemy mieli z nimi tyle samo pkt ale będziemy mieli chyba lepszy bilans bramkowy

oczywiście, że da.

Z racji remisu City z CP, możemy sobie tu pozwolić na stratę 2 pkt, ale max 2 pkt, żeby zachować status quo.

Nie ma się co łudzić, po tym meczu dalej będą 3 pkt różnicy niestety. W tej połowie wyglądamy jakbyśmy nie chcieli grać w ogóle dziś, zero pressingu, zaangażowania, przyspieszenia, ruchu z przodu zero, każdy stoi. Dramat ta 1 polowa

Uspokój się, jest cała II. Arsenal z reguły gra jedną połowę spoko, drugą lipę.

Ciężki temat. Mam nadzieję że po przerwie rozkręcą się chlopacy. Muszą zaryzykować i pójść po swoje.

Lekko po przerwie 0-3 i po 3 pkt hehe 😅

Dobrze że Salaha jeszcze nie sprzedaliście bo może byc dzisiaj kluczowy dla zgarnięcia pełnej puli

Hendo chyba zjebki dostal w prErwie. Bo poslal od razu super podanie, szkoda ze spalony. Oby to nie byla jedyna udana akcja.

Mane do zmiany, dawać Salaha, może jeszcze Keita? Trzeba zacząć grać swoją piłkę i wygramy to. Wierzę

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Bez przesady, jak był na Pucharze Afryki, to Liverpool super sobie radził. Może po prostu warto docenić klasę Arsenalu?

Martinelli zezłomował Hendersona, może Naby za niego? I tak za wiele nie wnosi, ale Naby daje sporo z przodu…

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Zobacz co van Dijk robi !!!!

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Tylko macha rękami do sędziego zamiast obserwować grę.

Kurwa van Dijk zacznij bronić a nie machać rękami !!!!!!!!!

Jest ciężko.

Co za debil tak zagral??

Hendo.

To Thiago był ale na szczęście szybko się odkupił!

Nie wiem o co chodzi , ale dzisiaj nikt z przodu nie potrafi przyjąć piłki tak żeby nie odskoczyła na przynajmniej metr ...

Może to deszcz? Wszyscy z "suchych" krajów.

Thiago otworzył konserwę

Diogo!!!

KURWAAA

😀😀😀😀😀😀

Cały Jota!

Rehabilitacja Thiago, ale leżą armatki Jocie!!!!!!!

Jota gong

Biję się w piersi. Brawo Diogo👏🏻👏🏻

Thiago odkupił winy, Jota wraca do strzelania 💪

DIOGO DIOGO

Thiago odkupił winy.

Wow! Ramsdale nie miał prawa tego wpuścić.

Gol nie zmienia faktu, że Jota bardzo słaby mecz.

JOOOOOOTAA

Ale dziwne zmiany, co nie?

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Mane został, to są jaja.

Nie wiem jak wam ale mi najprzyjemniej ogląda się trio mane bobby salah :)

No to zmiany w ch... Mane został, dla mnie szok

Bo nie masz zielonego pojęcia o piłce

Szkoda po golu te zmiany można było darować jeszcze kilka minut przynajmniej.

Firmino!!!!

BOBBY!!!!!!!!!!!!!

Firo ma patent na Arsenał

WRÓCIŁ! KRÓL ANFIELD WRÓCIŁ!

BOBBY!!!

Brakowało mi go

Auuuuu, Kto Firoooooo

TAK JEST!!

Firo🔥🔥

FIROOO!!!!

Mój ulubieniec Firmino 😍

Lekko po przerwie 0-3 i po 3 pkt hehe 😅

Jeszcze tylko 1

Dwa gongi z czapki, elegancko.

Nie do wiary ile może zdziałać dobry opierdziel w przerwie meczu 😄.

Kocham ten klub.

A tak płakaliście po pierwszej połowie, prawdziwi kibice xD

A Ciebie coś konkretnego boli czy tylko głowa.

Bo była słaba, rozumiem że prawdziwy kibic musi nosić różowe okulary?

A Ciebie coś konkretnego boli czy tylko głowa.

Niektórzy tu wieścili że z taką grą nie zasługujemy na tytuł xD
Nie, nie boli może dlatego że jestem kibicem LFC od ponad 40 lat i staram się nie obrażać innych

Uspokoic, poukladac szergi i zagrac na zero z tylu

Firmino i Arsenal, mówi wam to coś?

Bobby Firemino 🔥🔥🔥

btw
Villarreal prowadzi z Juve 1:0 w 83 minucie.

Już 2:0.

Już 3 :)

Na papierze wydaję się, że Villareal i Benfica to najsłabsze ekipy w 1/4 ale grają dobrze w defensywie

Ale by kupon wszedł, Villareal i Benfica

Cytuję SEBA - ten mecz pokazuje, że musimy zatrzymać Salaha za wszelką cenę.

Salah wszedł i znowu beznadzieja.

Hahahahahahhaahhahahahahhahahahahahahhahahahahahahhahahahahahahahahahhaa

Z czego się śmiejesz ? Więcej tego haha napisz. Salah nic nie gra od PNA, bez Niego to wygraliśmy.

Śmieszny komentarz, że po wejściu Salaha graliśmy jak to napisałeś beznadziejnie. Lepiej opierać gra na osobie Mane, który dzisiaj zagrał wręcz koncertowo, strata za stratą. Salah po wejściu zaczął przytrzymywać piłkę, rozdawać, podawać, Diaz i Jota dzisiaj byli beznadziejni (Jota gol, ok, ale ogólnie gra słaba). Pisanie, że po wejściu Mo gra była beznadziejna jest po prostu śmieszne, stąd mój ubaw. Nie jesteś jego fanem ? Ok, ale nie zakłamujmy rzeczywistości.

Ktoś pisał, żeby opierać grę na Mane ? Salah NIC nie wniósł. I chłop chce w wieku 30 lat 500k/week XDD. Napisałem, że SALAH był beznadzieją, nie gra...

85 min, a Nahorny Liverpool będzie miał 1 pkt straty do City jeśli dowiezie zwycięstwo. Na taczkach, a dowieziemy.

Nahorny do końca pieprzył że to bardziej Arsenal nie wykorzystał swoich sytuscji niz ze my byliśmy zwyczajnie lepsi.

Jones pełni role Milnera, pod jego nieobecność.

Żeby zdobyć poczwórną koronę musimy rozegrać jeszcze 17 spotkań, więc chyba nie ma się co dziwić że gramy często w trybie ekonomicznym

Pięknie, Pięknie ♥️♥️♥️

Dobrze ze po przerwie ruszyli z kopyta. Mamy to. Kolejny przeciwnik odhaczony :)

Brawo my, świetna zmiana Firmino, świetny Joel Skała Matip, jest dobrze.

Bardzo ważne zwycięstwo, najlepsi na boisku dla mnie: Robbo, Matip i Alisson, bardzo solidne zawody Fabinho, poza tym świetna zmiana Firmino, jedziemy dalej. Dobranoc!

Tyle było emocji, a potem dwa szybkie i po emocjach, ale i tak jest fajnie.

W pierwszej połowie graliśmy jak doktor Jekyll w drugiej to już prawdziwy mister Klopp.

Powinno być na odwrót, ale ok.

W przerwie nastąpiła pobudka i w drugiej połowie oglądaliśmy normalny Liverpool, który pokazał dlaczego my walczymy o mistrzostwo, a armatki o top4. Do wyróżnienia: Matip - najlepszy obecnie obrońca świata, a także Firmino, który przypomniał dzisiaj siebie z najlepszych lat.

Ali Motm, mecz top.

Może fabinho

imo najlepszy Robertson.

Dla mnie też Ali bo utrzymał nas w meczu w momencie kiedy graliśmy największą padakę, bez jego interwencji pewnie nie było by bramek Joty i Firo.

Obywatele, jesteśmy blisko!!!! Brawo zespol!! Ale Jurek ma pole manewru jak wszyscy zdrowi!! YNWA!!
Bobbiemu ubyło parę kg i już widać efekt !!

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Kolejny final odchaczony👏🏻👏🏻PRESJA jest i bedzie nakladana. Nadchodzimy City😎

Co znaczy bramkarz klasy światowej!
Diogo kilerem Arsenalu😁
Thiago "otwieracz konserw" Alcantara.

Super ważna wygrana i już tylko punkcik straty!🔴

A tak z innej beczki, armatki kroczek po kroczku, ale jednak robią postępy, a już w 75 minucie trybuny robią się puste, w klubie z topu to nie do pomyślenia.

Oni grają co tydzień, mają z 10-15 meczy mniej niż reszta czołówki. Postępy ? United też w tamtym sezonie robiło postępy.

I jest pięknie, oby tak do końca.

Liverpool gra co 3 dni, ma pewnie z 10-15 meczy więcej w nogach niż Arsenal i tak ich fizycznie go zjadł.

Zobaczycie, że jak Arsenal wejdzie do europucharów to w lidze znowu zleci na 7-8 miejsce. Oni są za słabi fizycznie, żeby grać co 3 dni.

Brawo Live. City! jesteśmy ma wyciągnięcie ręki!
Obiektywnie dla Arsenalu, należy im się top4 a Martinelli to kozak.

Obiektywnie patrząc gramy słabo od kilku spotkań, a jednak punktujemy. Jeśli wrócimy do najwyższej formy to mogą się dziać rzeczy niebywałe.

Wiara do końca. Matip zdrowy to Matip Best to Best of Best de Best. Brawo. Firo bardzo się cieszę że wróciłeś 😁💪

Mane powinien zostać zdjęty zamiast Diaza. Sadio strasznie słaby równa pochyła

Nie zgodzę się, Diaz był dziś najsłabszy z wejściowej trójki a Mane najbardziej aktywny.
Patrzenie przez pryzmat tego że często faulował albo był na spalonym jest blędem.

Świetny Arsenal przegrywa jak zawsze :) Brawo za walkę, ale wyrachowany Liverpool niczym Kliczko za najlepszych lat odsyła rywali do szatni.

Wygrana z arsenalem zawsze wyśmienicie smakuje, bo można poczytać płacz ich gimbazy na kanonierzy.com :D. A tak na poważnie to bardzo ważny mecz dla nas, Robo i Matip mega zagrali. Pierwszy słaby meczyk Diaza od czasu dołączenia do nas, ale trzeba liczyć, że to wypadek przy pracy. YNWA czerwoni bracia :)

Znakomita druga połowa. Bramki i kontrola meczu. Świetne wejście Firo, wróciła stara gwardia na swoje pozycje. Środek w drugiej połowie równie szczelnie, wszystko szło lewą stroną i Arnold miał problemy, ale na szczęście bez konsekwencji. Po drugiej bramce Arsenal stracił wiarę. Są nieźli, ale nie na nas. Będzie się działo.

btw
Arsenal dostaje oklep praktycznie od każdego z TOP6. Oni tylko grę ze średniakami i dołem poprawili i tylko dlatego, że grają co tydzień.

Świetna skuteczność. Firo ciągle ma to coś.

Arsenał zagrał dziś niezły mecz, ale pokazaliśmy kto rządzi w lidze

Ależ się przyjemnie ogląda wyrachowany i cierpliwy Liverpool! Okey Arteta wykonał może i pracę domową. Nie mieliśmy wiele wolnej przestrzeni w pierwszej połowie, nie mogliśmy czasem wyprowadzić piłki i kopaliśmy się po czole, ale co z tego? Po przerwie wyciągnęli chłopcy wnioski i rach ciach ciach! :) Kto tam ostatnio w mediach brytyjskich wspominał, że Ramsdale to najlepszy golkiper w Premier League? Muszę sobie jutro od rana poszukać tej wypowiedzi. Strasznie mi się podoba, że mamy 5 takich kocurów do gry z przodu! Możemy sobie pozwolić na to, żeby Firmino i Salaha wpuścić z ławki w drugiej połowie, przepiękna sprawa :) Oby w przyszłym sezonie nie było szczuplej! To jest prawdziwa jakość :)

Dziś dla mnie zdecydowanie Matip MOTM. Zdrowy Joel to jednak jest przegość. Van Dijk również zajebiście, ale swój głos oddaje w sondzie na Kameruńczyka. Niech sobie teraz chłopaki odpoczną w FA Cup. Czas na Konate i Gomeza.

W piątek Benfikę, albo Żółtą Łódź Podwodną poproszę! :P

Ja wolę takie mecze, niż łatwe 5-0 z MU, bo pokazują charakter drużyny.
Chociaż powtórka z OT mile widziana.

Rodgers to powiedział (o Ramsdale) tydzień temu po meczu Arsenalu z jego drużyną. Tylko jemu chyba chodziło o ang bramkarzy, a nie, że w ogóle w Anglii.

Kilka osób to wspominało nawet lubiany tutaj Rafał Nahorny w jej królewska... Ale to chodziło o bramkarza angielskiego.

W ostatnim wydaniu jej wysokości na sam koniec padło szybkie pytanie, kto obecnie jest najlepszym bramkarzem W lidze... nie pamiętam kto ale mówił że Aaron, ktoś Alisson.. dla mnie Mendy

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

@Tisg o To to :D wczoraj miałem dobry prezent na urodzinki i pamięć mi jeszcze do normalności nie wróciła, dzisiaj musiałem skrót meczu pooglądać :D :D :D

Trudny mecz, Arsenal doskonale ustawiony przez Artete odcinał od gry nasz atak do przerwy.
Dobrze, że potwierdziliśmy że jesteśmy lepszą drużyną golami, mamy indywidualności, których brakuje Armatkom.
City będzie coraz bardziej nerwowe, niby mamy trudny terminarz, a każdego rywala odprawimy z kwitkiem, często do zera.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Do poczwórnej korony 17 spotkań.
MC, MU, Totki w lidze i może się jeszcze zdażyć, że zagramy z MC 4 razy a z Chelsea 3 razy
Musimy grać ekonomicznie choćby po 1:0.

Grubo zwłaszcza z city 4 razy, ale to możliwe

Wygrana z Arsenalem jest jubileuszowym, setnym wyjazdowym zwycięstwem Jurgena Kloppa jako trenera The Reds.

Diogo Jota vs. Arsenal since joining Liverpool:

7 games
7 goals

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Pachniało natomiast przekrętem w meczu City z Evertonem, gdzie ewidentnie Toffikom zabrano punkty.

Zabrano im punkt, bo chyba nie liczysz, że po strzelonym karnym, toffiki strzeliły by jeszcze jednego dającego wina gola?

Zabrano im 1 pkt, ale City dano 3. Jest różnica.

Odpowiedź jest prosta: Paul Tierney
MC ma dodatkowe 2pk, mecz z Evertonem
My 2pk mniej, mecz z Totkami(brak karnego po faulu na Diogo i brak czerwieni dla Kane'a)

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Te kilka meczy pod rząd z nimi to coś jak play off w NBA. Jedna drużyna, seria do kilku wygranych :)

Piękna sprawa ta wygrana! I tylko 1 punkt do City.
Terminarz wydaje mi się być po stronie Manchesteru City, ale tam też są niewygodni rywale, zaplatani w walkę o utrzymanie. W tej sytuacji trzeba jechać po pełną pulę do Manchesteru, a z tą obroną zaczynam wierzyć, że możemy!

Niby ta ale to sport, to jest premier legue! Wszystko możliwe

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

To co zrobił Alcantara to kryminał jak dla mnie. Bogu dzięki że Alisson to potwór...uff

Można mu to wybaczyć.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

Nie, ale przecież ostatecznie nic się nie stało dlatego mowie ze zrobil głupotę ale bez konsekwencji...

Nie wiem jak wy oceniacie, ale ja uważam że odejście Giniego dało naszej pomocy nowy wymiar. Dziś nie mamy samych zadaniowcow i hamulców tylko gości którzy chcą grac do przodu i kreować akcje. Nasza pomoc bardzo odżyła, stała się bardziej kreatywna, kładzie się na nią wiekszy ciężar rozgrywania pilki niz wcześniej gdy pomoc polegała jedynie na tym by przejąć pilke, podejść na 16 metr i zagrac w bok do Arnolda czy Robbo. Podoba mi się ta zmiana w naszej pomocy. Gramy lepiej w ofensywie i płynniej. Za Giniego bysmy pewnie dalej sie męczyli i katowali tą samą grą i powtarzalnością.

Gini świetny zadaniowiec ale jednak gosc bardzo ograniczony w swoim stylu. Dziś go nie ma i trzeba było pewne rzeczy zmienić.

jest wciąż jeden hamulec - Henderson. Bez niego nasza drużyna wygląda znaczniej lepiej. Wczoraj fatalny mecz.

Dużo narzekania na Mané, a moim zdaniem zdecydowanie bardziej rozczarowuje ostatnio Salah. Po wejściu na boisko nasz najgorszy zawodnik, o ile w ogóle nie najgorszy na placu gry. I to nie jest pierwszy raz, bo trwa to już od kilku spotkań. Słabo to wygląda, szczególnie w obliczu doniesień o kwocie, jakiej domaga się tygodniowo od klubu. Przecież patrząc na jego ostatnie występy te 400 tysięcy funtów tygodniówki wydają się grubą przesadą. Obawiam się, że jeśli nie zejdzie trochę z oczekiwań, to najrozsądniej byłoby go sprzedać, tym bardziej, że okazuje się, że da się żyć bez Salaha. Wcale nie brakowałoby go tak mocno, jak tu się ludziom wydaje.

Bo gość za bardzo chce wydaje się że jest mocno spięty i na sile chce coś udowodnić. Prawda jest taka ze gdy salah gral z większym luzem i drużynowym podejściem to ładował bramki seriami, od powrotu z PNA to on jakby na sile chce nadrobić szanse na ZP :D. Może gadam glupoty ale takie mam odczucie, że on aż za bardzo chce. A wtedy gdy chcesz na sile to najgorzej ci wychodzi. Salah się stara ale za bardzo chce samemu szarpać. Musi zmienić podejście na bardziej "zdrowe". Mane próbuje grac bardziej zespołowo i nawet jeśli nie gra wybitnie to coś zawsze może dograć albo strzelic, bo nie próbuje samemu wszystkiego robic tylko szuka kolegów, no a Salah czuje się niespełniony i pewnie dalej ciagnie się za nim ta złość i rozgoryczenie po PNA.

Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.

21.04.2024	FUL	(W)	1 : 3
24.04.2024	EVE	(W)	2 : 0
27.04.2024	WHU	(W)	2 : 2
05.05.2024	TOT	(D)	4 : 2
13.05.2024	AVL	(W)	21:00
19.05.2024	WOL	(D)	17:00

1	ARS	36	83
2	MCI	35	82
3	LIV	36	78
4	AVL	36	67
5	TOT	35	60
6	NEW	35	56
7	CHE	35	54
8	MUN	35	54
9	WHU	36	49
10	BOU	36	48
11	BHA	35	47
12	WOL	36	46
13	FUL	36	44
14	CRY	36	43
15	EVE	36	37
16	BRE	36	36
17	FOR	36	29
18	LUT	36	26
19	BUR	36	24
20	SHU	36	16

1	Mohamed Salah	25
2	Darwin Núñez	18
3	Cody Gakpo	15
4	Diogo Jota	15
5	Luis Díaz	13
6	Dominik Szoboszlai	7

Liverpool posłał Kanonierów na deski!

Komentarze (164)

Pozostałe aktualności

Nabór do redakcji serwisu (1)

Mellor pod wrażeniem Elliotta (0)

Gdzie Núñez traci, tam Gakpo korzysta (1)

Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota (0)

Elliott: Pracowałem nad tym na treningach (0)

Núñez uaktywnił się w mediach społecznościowych (11)

Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo (0)

Skrót meczu U-21 (0)

1	ARS	36	83
2	MCI	35	82
3	LIV	36	78
4	AVL	36	67
5	TOT	35	60
6	NEW	35	56
7	CHE	35	54
8	MUN	35	54
9	WHU	36	49
10	BOU	36	48
11	BHA	35	47
12	WOL	36	46
13	FUL	36	44
14	CRY	36	43
15	EVE	36	37
16	BRE	36	36
17	FOR	36	29
18	LUT	36	26
19	BUR	36	24
20	SHU	36	16

Liverpool Liverpool	4
Tottenham Hotspur Tottenham	2

1	ARS	36	83
2	MCI	35	82
3	LIV	36	78
4	AVL	36	67
5	TOT	35	60
6	NEW	35	56
7	CHE	35	54
8	MUN	35	54
9	WHU	36	49
10	BOU	36	48
11	BHA	35	47
12	WOL	36	46
13	FUL	36	44
14	CRY	36	43
15	EVE	36	37
16	BRE	36	36
17	FOR	36	29
18	LUT	36	26
19	BUR	36	24
20	SHU	36	16

1	ARS	36	83
2	MCI	35	82
3	LIV	36	78
4	AVL	36	67
5	TOT	35	60
6	NEW	35	56
7	CHE	35	54
8	MUN	35	54
9	WHU	36	49
10	BOU	36	48
11	BHA	35	47
12	WOL	36	46
13	FUL	36	44
14	CRY	36	43
15	EVE	36	37
16	BRE	36	36
17	FOR	36	29
18	LUT	36	26
19	BUR	36	24
20	SHU	36	16