De Zerbi po meczu na Anfield

Roberto De Zerbi powiedział, że nie może mieć pretensji do swoich piłkarzy, którzy dali z siebie wszystko we wczorajszym pojedynku z Liverpoolem na Anfield.

Goście wyszli na prowadzenie już w drugiej minucie rywalizacji za sprawą pięknego gola Danny’ego Welbecka. Podopieczni Kloppa potrafili jednak odpowiedzieć za sprawą trafień Luisa Diaza i Mo Salaha, zgarniając 3 punkty.

- Nie mam prawa być rozczarowanym. Jesteśmy smutni z powodu wyniku, ale nasza gra bardzo mi się podobała.

- Graliśmy przeciwko bardzo wymagającemu rywalowi i pokazaliśmy się z jak najlepszej strony. Mecz w pewnym momencie zrobił się naprawdę otwarty i szukaliśmy w tym swoich okazji. Mogliśmy doprowadzić do wyrównania w ostatnim kwadransie, kiedy swoje okazje mieli Welbeck, Lallana i Dunn.

- Możemy być z siebie dumni, gdyż radziliśmy sobie bez 7 kontuzjowanych zawodników. Nie sądzę, byśmy mogli zrobić coś lepiej.

- Pokazaliśmy, że możemy walczyć o miejsce w europejskich pucharach. Mieliśmy pecha przy pierwszym, straconym golu. Będziemy walczyć do samego końca. Chcemy dać fanom kolejny powód do radości, jakim byłby występ w europejskich pucharach w przyszłym sezonie.