Analiza rywala przed meczem z Sheffield United
W czwartkowy wieczór na Anfield Liverpool podejmie Sheffield United, poniżej prezentujemy garść wiadomości przed meczem z Szablami.
Ostatnie wyniki
Sheffield znajduje się obecnie na ostatnim miejscu w tabeli Premier League, w 29 rozegranych do tej pory spotkaniach zdobyli 15 punktów.
Szable zremisowały swoje dwa ostatnie starcia w najwyższej klasie rozgrywkowej, a ostatnie zwycięstwo zespół odniósł 10 lutego - 3:1 z Luton Town na Kenilworth Road.
Najlepszym strzelcem klubu w lidze jest Oli McBurnie z pięcioma trafieniami, z kolei najlepszym asystentem w tych rozgrywkach jest Gustavo Hamer z czterema ostatnimi podaniami.
Perspektywa przeciwników
Stuart Rayner, szef działu piłkarskiego w Yorkshire Post
O stylu gry i preferowanej formacji menedżera Szabli, Chrisa Wildera...
Firmowym ustawieniem Wildera jest 3-5-2, jest on pionierem stosowania wymieniających się pozycjami stoperów, jednak z powodu kontuzji swoją drugą przygodę na Bramall Lane rozpoczął od gry czwórką obrońców. W lutym wrócił do stosowania formacji, która przynosiła mu wiele sukcesów, jednak pragmatyczność i stan kadrowy powstrzymują graczy od wypadów do przodu, tak jak w przeszłości czynili to Chris Basham i pochodzący z Merseyside Jack O’Connell.
Początkowo powrót Wildera obudził w zespole wolę walki, to trzeba mu oddać, jednak w tej chwili drużynie grozi pobicie niechlubnego rekordu Derby County - największej liczby straconych bramek w sezonie, w którym do rozegrania było 38 meczów, a w starciu z liczącym się w walce o mistrzostwo Liverpoolem można spodziewać się czterech czy pięciu goli.
O kluczowych graczach Sheffield United w tym sezonie...
Były piłkarz Liverpoolu Jack Robinson z pewnością stanął na wysokości zadania pod nieobecność kontuzjowanego Johna Egana, niedawno ogłoszono go kapitanem przynajmniej do końca kampanii.
Były napastnik Blackburn Rovers Ben Brereton Díaz pokazał na co go stać, strzelając w sobotę dwie bramki, ma jednak problemy z urazami. Oli McBurnie i Vinícius Souza mieli swoje momenty, ale brakuje im regularności.
Wypożyczony z Manchesteru City James McAtee jest utalentowany, ale wciąż zbiera doświadczenie. Latem Szable planują odmłodzenie kadry, Oliver Arblaster imponował w swoich pierwszych spotkaniach w Premier League. W następnym sezonie będzie kluczowym piłkarzem, może nim być także w końcówce obecnych rozgrywek.
Spodziewana jedenastka
Sheffield United: Grbić - Bogle, Holgate, Ahmedhodžić, Robinson, Osborn - Brereton Díaz, Arblaster, Souza, Hamer - McBurnie.
Poprzednie starcie
Na początku grudnia The Reds wybrali się na Bramall Lane, gdzie wygrali 2:0 z Sheffield United.
W pierwszej połowie do siatki trafił Virgil van Dijk, a w doliczonym czasie gry wynik spotkania ustalił Dominik Szoboszlai, dzięki czemu goście zgarnęli pełną pulę punktów.
Co mówią przeciwnicy
Wilder o tym, jak powstrzymać Liverpool...
"To ważne i bardzo dobre pytanie! Niewiele drużyn to potrafi. Musimy zagrać na miarę pełni naszych możliwości.
Musimy być stanowczy i dobrze bronić. Musimy zachowywać odpowiednie odległości między formacjami. Musimy wykazać się agresją i chęcią rywalizacji. Nie możemy po prostu oddawać im piłki, bo jeśli to zrobimy, to zostaniemy ukarani.
Będziemy musieli zagrać odważnie w posiadaniu piłki i bez niej, aby ich powstrzymać i stworzyć im problemy musimy zachować kompaktowość. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przed nami ważny wieczór, to okazja na osiągnięcie wielkiego wyniku. Każdy zawodnik będzie musiał dać z siebie wszystko.
Moje przesłanie do piłkarzy brzmi następująco: zagracie na Anfield pod koniec sezonu, w którym Liverpool wciąż walczy o mistrzostwo, czeka was mecz przed mniej więcej 60. tysiącami kibiców, na stadionie, który zna każda osoba na świecie kochająca piłkę, zdająca sobie sprawę z tego, co potrafią The Reds.
Idźcie i stańcie na wysokości zadania, pokażcie co potraficie, do czego zdolna jest nasza drużyna, utrudnijcie im zadanie tak bardzo, jak to możliwe. Wiemy jednak, że będziemy pod presją, że oni będą przy piłce przez większość czasu. Będziemy musieli dać z siebie naprawdę wszystko.
Jeśli pokażemy się z najlepszej strony to kto wie, co się stanie? Żaden mecz nie jest rozstrzygnięty przed pierwszym gwizdkiem. Musimy jednak zagrać jak najlepiej i dopiero wtedy okaże się jaki będzie wynik. To właśnie będziemy starali się zrobić: zagrać jak najlepiej.
Komentarze (0)