Merson: Amorim poradzi sobie w Liverpoolu

Paul Merson jest przekonany, że Rúben Amorim poradzi sobie w roli menadżera Liverpoolu. Portugalczyk jest typowany, jako absolutny faworyt do zastąpienia na Anfield, Jürgena Kloppa.

Jeszcze do niedawna najwyżej stały akcje Xabiego Alonso, na którego zęby ostrzyli sobie włodarze Liverpoolu i Bayernu Monachium. Bask, który wczoraj świętował zdobycie mistrzostwa Niemiec, jakiś czas temu zapowiedział, że będzie w kolejnym sezonie dalej prowadził Aptekarzy.

W gronie potencjalnych, nowych menadżerów wymieniany był ponadto Roberto De Zerbi z Brighton and Hove Albion. 

Merson zdecydowanie wyżej ceni Amorima, który zmierza po swój drugi mistrzowski tytuł w Portugalii z ekipą Sportingu Lizbona.

- Szczerze mówiąc byłbym mocno zaskoczony, gdyby Roberto De Zerbi dostał tę robotę. Liverpool potrzebuje kogoś, kto potrafi regularnie odnosić zwycięstwa na najwyższym poziomie. 

- Gdy przegrają jeden i drugi mecz, w prasie momentalnie pojawią się nagłówki. Rúben Amorim jest człowiekiem stworzonym do tej pracy. Znakomicie radzi sobie w Lizbonie. Potrafi wygrywać, radzi sobie z presją. Odkąd został mianowany szkoleniowcem Sportingu, osiągnął wiele sukcesów w Portugalii.

Obecnie Sporting znajduje się na czele w swojej lidze, mając 4 punkty przewagi nad Benficą i jeden mecz z zanadrzu w porównaniu do swoich rywali.

Do końca sezonu pozostało 5 kolejek.