Klub spodziewa się rywalizacji o transfer Núñeza
Liverpool ma świadomość, jak duże zainteresowanie przyciąga Darwin Núñez, który będzie łakomym kąskiem dla wielu klubów w letnim okienku transferowym.
The Reds spodziewają się zażartej walki o transfer urugwajskiego napastnika, co może jeszcze bardziej podbić cenę 25-latka, ku uciesze fanów Liverpoolu.
Niemal oczywiste wydaje się, że Darwin Núñez nie ma żadnej przyszłości u Arne Slota, chociaż Holender dał mu szansę na pokazanie się z ławki rezerwowych w spotkaniach z Chelsea i Arsenalem.
W gronie potencjalnych nabywców wymienia się klubu ligi saudyjskiej, jak również Atletico Madryt, AC Milan, Nottingham Forest i Napoli.
Al-Hilal oferowało zimą Núñezowi tygodniówkę w okolicach 560 tysięcy funtów, jednak wówczas Liverpool zablokował transfer, mając z tyłu głowę wyścig o tytuł mistrzowski i inne trofea.
Według ostatnich doniesień Al-Hilal podejmie wszelkie kroki, by spróbować ściągnąć Urugwajczyka do siebie jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata.
Liverpool będzie chciał odzyskać sporą część z zainwestowanych kilka lat temu 85 milionów funtów, w rekordowy transfer Núñeza.
Pośród potencjalnych następców Darwina pojawiają się takie nazwiska jak: Alexander Isak, Hugo Ekitike, czy Benjamin Sesko.
Komentarze (12)
Przy takim rozumowaniu tylko Isak jest opcją . A jak będzie z nim to każdy się chyba domyśla.
Nie, przy takim rozumowaniu może być jakaś opcja ekonomiczna czyli napastnik za np 40mln. Wszystko będzie uzależnione od tego za ile sprzedany zostanie Darwin.
no właśnie to miałem na myśli czyt. zejście półkę cenową niżej w poszukiwaniu napastnika... A wtedy trochę szkoda, że nie mówimy o rodzimych napastnikach jak Cunha, Pedro czy Evanilson (biedne Bournemouth, nasz nowy Southampton)... Lub Jonathan David spoza PL.
Problemem w modelu zarządzania FSG może być też jego wiek. On ma za miesiąc 27 urodziny. Liverpool nie lubi płacić dużo za zawodników w tym wieku. Wyjątkiem był van Dijk, ale tutaj cena była też podyktowana syfem, jaki narobił się wokół tego transferu i popsutymi relacjami z Southampton, które skarżyło się do federacji za podjęcie z nim rozmów bez ich zgody.
Gyokeres skończy pewnie w klubie, który nie musi się tak skubać z pieniędzmi jak Liverpool.
W obliczu tego, że Chiesa też ma być na wylocie, a mimo to jego sytuacja jest odwrotna to coś może być na rzeczy.
Chyba, że Slot manifestuje w ten sposób swój stosunek do nieswoich transferów, ale to aż szkoda Włocha na to.
Taki Darwin v2 w dodatku zanotował regres w porównaniu do zeszłego sezonu i strasznie drogi.
Niech idzie do Arsenalu.
Nunez jest skończony, mam tylko nadzieję, że uda się go opchnąć do Atletico po promocyjnej cenie w zamian za Alvareza.