Jürgen Klopp nie dołącza do Romy
Raporty, które pojawiły się w poniedziałek późnym wieczorem, według których Jürgen Klopp miałby objąć stanowisko nowego trenera Romy, zostały już zdementowane — jego agent zaprzeczył doniesieniom pochodzącym z Włoch.
Włoska gazeta La Stampa twierdziła w poniedziałek, że Klopp w ostatniej chwili wyraził zgodę na objęcie posady po Claudio Ranierim na ławce trenerskiej Romy.
To wywołało powszechne spekulacje na temat odejścia Niemca z roli w Red Bullu i jego powrotu do pracy trenerskiej.
Nie był to pierwszy raz, kiedy Klopp był łączony z posadą trenerską — wcześniej pojawiały się podobne doniesienia dotyczące stanowisk w Realu Madryt oraz reprezentacjach Anglii i Niemiec, które również zostały zdementowane.
Tak stało się i tym razem — jego agent, Marc Kosicke, zaprzeczył doniesieniom w rozmowie z arabskim portalem winwin.
„Klopp trenerem Romy?” — powiedział Marc Kosicke, wieloletni agent Kloppa i jego bliski przyjaciel. „Te informacje nie są prawdziwe.”
La Stampa wycofała swoje wcześniejsze doniesienia i w dość osobliwy sposób obarczyła winą za zamieszanie wideo w mediach społecznościowych, w którym pokazano inicjały rzymskich zabytków: Kolosseum, Lupa, Olimpico, Pietro San oraz Pantheonu - co tworzyło akronim K L O P P.
„Klub dziś rano, po tym jak La Stampa ponownie poruszyła temat, stanowczo zaprzeczył: niemiecki trener, ikona światowego futbolu po latach spędzonych w Liverpoolu i Borussii Dortmund, nie zasiądzie na ławce trenerskiej Giallorossich” – czytamy w zaktualizowanym raporcie.
Klopp pozostaje zadowolony ze swojej roli globalnego szefa ds. piłki nożnej w Red Bullu, w której sprawuje nadzór nad grupą klubów na całym świecie.
W ramach swojej roli Klopp odbył podróże do Brazylii, Japonii i Stanów Zjednoczonych, odwiedzając Red Bull Bragantino, RB Omiya Ardija oraz New York Red Bulls. Współpracuje też blisko - co naturalne - z niemieckimi i austriackimi klubami z grupy: Lipsk, Salzburg i Liefering.
Jego wieloletni asystent, Peter Krawietz, niedawno objął tymczasową funkcję asystenta trenera w RB Leipzig, wspierając Zsolta Löwa po zwolnieniu Marco Rose. Jednak ich sezon zakończył się rozczarowaniem.
RB Lipsk zakończył rozgrywki na siódmym miejscu w Bundeslidze, co oznacza, że w przyszłym sezonie nie zagrają w żadnych europejskich pucharach. Odbudowa drużyny z pewnością będzie kluczowym elementem strategii Kloppa podczas pracy w strukturach Red Bulla.
Komentarze (0)