PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1207

Trent: To dla mnie spełnienie marzeń


Trent Alexander-Arnold na dzisiejszej, oficjalnej prezentacji w barwach Realu Madryt zdradził, że uczył się języka hiszpańskiego od kilku dobrych miesięcy, by w należyty sposób powitać się z fanami Królewskich i nowymi kolegami z zespołu.

Wychowanek Liverpoolu zaimponował na czwartkowej prezentacji, dobrze posługując się hiszpańskim.

Reprezentant Anglii powiedział, że przeprowadzka z Liverpoolu do Realu Madryt jest dla niego 'spełnieniem marzeń'.

Alexander Arnold nazwał nowego trenera Królewskich - Xabiego Alonso swoim wielkim idolem, deklarując gotowość pracy z byłym piłkarzem Liverpoolu.

Prawy obrońca zbagatelizował ewentualny wpływ Jude'a Bellinghama na jego transfer.


Arnold powiedział, że jedynym klubem, do którego mógł odejść z Liverpoolu był właśnie Real, dlatego zdecydował się skorzystać z 'życiowej oferty'.

- Przede wszystkim pragnę podziękować Florentino Perezowi i Realowi Madryt za wyciągnięcie ręki i danie mi szansy. Takie historie nie zdarzają się przecież codziennie. Dla mnie to spełnienie marzeń. Jestem bardzo szczęśliwy i zarazem dumny, że tutaj z wami jestem - powiedział Alexander-Arnold.

- Chcę pokazać fanom Realu Madryt co naprawdę potrafię. Zdaję sobie sprawę ze standardów tego klubu i wymagań wobec piłkarzy. Dam z siebie wszystko, możecie być pewni.

- Ciągle zostaje wiele ciężkiej pracy do wykonania i jestem podekscytowany, by od razu ją rozpocząć. To dla mnie ekscytujący okres w życiu.

- Uczyłem się hiszpańskiego od kilku miesięcy. On [Perez] był zaskoczony moją znajomością języka. Sądzę, że zaskoczyłem tym wiele osób - uśmiechał się podczas wywiadu Trent.


- Przybyłem do Hiszpanii, by od razu wpasować się w zespół i walczyć o trofea. Zamierzam rozpocząć świętowanie sukcesów z Realem już od najbliższych Klubowych Mistrzostw Świata.

-  Od dawna czułem, że jeśli kiedykolwiek opuszczę Liverpool, to tylko po to, by przejść do Realu Madryt. Dotarłem do etapu w karierze, gdy musiałem zdecydować ... odchodzisz lub zostajesz. Podjęcie tej decyzji nie było proste. Nie powiem, że było łatwo, bo występowałem na Anfield przez tak długi czas i byłem ważną częścią zespołu. Trzeba było na coś postawić. Sądzę, że podjąłem odpowiednią decyzję.

- Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób odszedłem z Liverpoolu. Cała drużyna i kibice. Nie mogę powiedzieć na nikogo złego słowa. To był niezapomniany czas. Rozmawiałem z kolegami z zespołu, trenerem i właścicielami. Wszyscy okazali mi ogromne wsparcie.


- Właściciele podziękowali mi za wszystko, co zrobiłem dla klubu na przestrzeni ostatnich lat. Życzyli mi powodzenia w dalszej piłkarskiej podróży, dodając, że zawsze będę mile widziany w Liverpoolu.

- Jak mówiłem, to było odpowiednie pożegnanie. Teraz jestem tutaj, stoję przed nowym wyzwaniem, zaczynam nową podróż. To coś tak samo ekscytującego. Szaleję z radości, że tu jestem. Absolutnie szaleję z radości. To coś, czego doświadcza niewielu zawodników, więc jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że tu jestem.

- Oczywiście, że rozmawiałem na temat Realu Madryt z Judem. Jest moim rodakiem i znamy się przecież z reprezentacji. Często dyskutowaliśmy na wiele tematów, rzecz jasna musiały przewijać się kwestie Liverpoolu i Realu! Prowadziliśmy je jako piłkarze i koledzy. W reprezentacji Anglii jest jedynym piłkarzem, grającym w Madrycie, więc wiele osób pytało go o różne sprawy. 

- Wiele osób twierdzi, że Jude był niejako tajnym agentem Realu w negocjacjach, ale to nie do końca prawda. 


- Dorastałem jako kibic Liverpoolu i mogłem oglądać mecz w Stambule z dzisiejszym trenerem [śmiech], który spisał się niesamowicie w tamtym finale. Oczywiście za nami już wiele rozmów i uważam, że nasza komunikacja stoi na bardzo fajnym poziomie. Powiedziałem mu, że był moim wielkim idolem, gdy dorastałem. Teraz możliwość współpracy z nim to dla mnie spełnione marzenie. To ktoś, kto pewnie mocno wpłynął na moją grę, gdy dorastałem, poprzez oglądanie jego podań.

- Oglądanie jego podań i gry miało na mnie wpływ, bym ciężko trenował. Mogliśmy trochę o tym porozmawiać, ale oczywiście ciągle formalnie się nie poznaliśmy. Nie mieliśmy jeszcze takiej prawdziwej rozmowy. Na pewno w ciągu najbliższych dni i tygodni będziemy mogli odpowiednio podyskutować, by zobaczyć, jak to wygląda i czego ode mnie oczekuje. Nie tylko ja jestem tu nowy. 


- Będę obok niego gąbką, która będzie próbowała wsiąkać całą możliwą wiedzę i się od niego uczyć, wszystkiego, starając się stać lepszym piłkarzem.

- Pamiętam grającego w Madrycie Davida Beckhama. Pamiętam, że to była wielka rzecz. Wspominam transfer Cristiano i widziałem, jak go tutaj powitano. To było coś nieprawdopodobnego. Wtedy byłem ciągle bardzo młody, ale widziałem, że pewnie wtedy najlepszy piłkarz na świecie dołącza w taki sposób do takiego klubu, odnosi takie sukcesy, potem przyszły kolejne trofea, dołączali kolejni zawodnicy, odnosili też wielkie sukcesy.

- Od tamtego momentu w głowie miałem przekonanie, że Real Madryt to klub odnoszący wielkie sukcesy. Oni wymagają sukcesu i odnoszą go w stały sposób. To było moje wspomnienie związane z Królewskimi.

Alexander-Arnold będzie przywdziewać w Madrycie numer '12' na koszulce z napisem 'Trent'.

Zapytany o taką decyzję, były już piłkarz Liverpoolu powiedział: - Szczerze? Wytłumaczenie jest łatwe. Zawsze kiedy gram w Europie, to sprawa z nazywaniem mnie wprowadza wśród ludzi zakłopotanie. Są trzy człony, cała nazwa Alexander-Arnold i ludzie nazywają mnie Arnold, albo Alexander, nazywają mnie Alex, nazywają mnie Trent. Wiele wokół tego się dzieje, więc po prostu pomyślałem: uprośćmy to, niech to będzie łatwe, na plecach niech będzie Trent. Tak naprawdę Trent to moje imię, więc przypuszczam, że ludzie tak będą mnie nazywali.


Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (72)

FankaLFC 12.06.2025 22:11 #
To ma być Scouser? To jakaś popierdółka, a nie Scouser!
ynwa19 12.06.2025 22:26 #
Przestańcie na litość boską! zamieszczać takie obrzydliwe artykuły z wku.. mi zdjęciami 😡😡😡
AirCanada 12.06.2025 22:27 #
Wniosek odrzucony.
GingerElf 12.06.2025 23:36 #
Wyświetlenia muszą się zgadzać 😉
VII 12.06.2025 22:28 #
"Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób odszedłem z Liverpoolu" - A ja jestem zadowolony z tego, że nie ma go już w tym klubie. Szczur kilka miesięcy uczył się hiszpańskiego. Akurat pokrywa się to z wywiadami przed końcem minionego roku, gdzie pieprzył że tu jest jego dom. Jeszcze do tego gada, że przeszedł tam wygrywać trofea jakby tutaj niczego nie wygrał od początku zawodowej kariery. Niech gra gdzie chce. Ja mu już nigdy nie będę kibicował. Nawet jakby miał kiedyś wrócić tutaj. Całe szczęście raczej się nie wydarzy.
SlotYNWA 13.06.2025 00:21 #
Zaryzykuję stwierdzenie, że w swojej ignorancji założył, że skoro odchodzi Klopp to na luzie przepierdzi resztę kontraktu, bo nowy trener i tak nic nie osiągnie!!! I tu się zdziwił co było widać na scenach pomeczowych!!! On po prostu skreślił macierzysty klub o wiele wcześniej, dlatego nie śpiewał hymnu z innymi, bo mu sumienie zabraniało!!!
Sherwood97 12.06.2025 22:32 #
Ponoć wynajął mieszkanie z Bellinghamem, miłość kwitnie
Gin 13.06.2025 14:09 #
I mają tylko jeden prysznic ...
Madara 12.06.2025 22:36 #
Uczył się języka od kilku miesięcy... Te kilka miesięcy to może być 6 albo 12 ;)
Radbug 13.06.2025 14:35 #
Albo 24...
NaImieMiAdaś 12.06.2025 22:45 #
Szkoda gadać. Zapomniał wspomnieć o pewnym jegomościu co też był wychowankiem i odczuwał straszna podnietę na te Madryckie bałwuchwalstwo a skończył na ganianiu po gumy dla jednego typa zza miedzy
czerwonyy 12.06.2025 22:45 #
Jak całe życie było się przeciwko Barcelonie, tak niestety trzeba im kibicować na tym hiszpańskim podwórku. Fajnie będzie widzieć jak po latach nr 12 i Alonso będą żałować swoich decyzji jak już przejdą za kilka lat do United czy innej Chelsea. No a ten wątek o właścicielach mówiących jak to zawsze będzie mile widziany w Liverpoolu to do działu "humor" na forum. Anfield miało na szczęście inne zdanie i żadne pieprzenie Kloppa długoterminowo niczego nie zmieni. Większość mu tam za dobrze nie życzy w Madrycie, zresztą odszedł do bezpośredniego europejskiego rywala, niewiele to się różni od odejścia do kogokolwiek z Anglii.
MSalah11 12.06.2025 22:53 #
Wiem, ze jak sie przychodzi do nowego klubu to należy się milo przywitac i rzucic pare zdań, ale tymi cytatami rysuje sie obraz gościa trochę zakłamanego bo nauczyć sie hiszpańskiego wymaga trochę czasu. On juz wiedzial w zeszłym roku ze odchodzi i przypuszczam, że zaczął o tym na poważnie myśleć niedługo po odejściu Kloppa. Słabo to wypadło z jego strony, ale niech mu ziemia w Hiszpanii lekką będzie
burmanek8 12.06.2025 23:03 #
Pozostaje życzyć wielu lat bez sukcesów
sebix129 12.06.2025 23:18 #
I jeszcze to zdjęcie na tle pucharu z 2022... :(
VII 13.06.2025 10:11 #
A co się dziwić, skoro Perez z Bellinghamem mu mózg wyprali do reszty już pół roku wcześniej. Teraz doskonale widać że to jest chłopak który nigdy nie będzie żadnym kapitanem czy liderem którejkolwiek drużyny, bo jest mocno podatny na innych i na to wygląda że nie ma własnego oglądu.
WojtekYNWA 12.06.2025 23:26 #
Zaczal die uczyć od tego momentu jak Bellingh przeszedł do Madrytu, czyli 2lata temu
kuczq 12.06.2025 23:37 #
Nawet szczuras Coutinho nie udzielał tak bezczelnych wywiadów po transferze
Foggy 12.06.2025 23:47 #
Wybaczcie…jest bardzo wku*******
Maszu 12.06.2025 23:53 #
Chorągiewka…
thomas 13.06.2025 00:02 #
Serce boli jak się czyta te mądrości Arnolda i lizanie dupy całemu realowi; zakłamany, bezczelny i obleśny typ. I takie coś miało być kiedyś kapitanem LFC... Pamiętam odejście Macmanamana i Owena, tyle że żaden z nich na okoliczność swojego odejścia nigdy nie udzielił tak bezczelnego wywiadu jak Arnold. Srał go pies - dla mnie ten typ nie istnieje i zawsze będę miał o nim jak najgorsze zdanie.
Man_In_Red 13.06.2025 00:14 #
JUDASZ 12 lepiej by pasowało.
SlotYNWA 13.06.2025 00:17 #
Perez powiedział, że Real i Liverpool łączą "przyjacielskie stosunki"!!!! Co to jest za kpina!!! Przyjaciele sobie pomagają, a nie jeden ciągnie od drugiego co większy talent!!!

Real jest jak ten bogaty cham w szkolnej klasie!!! Inni w pocie czoła uczą się, żeby coś osiągnąć, a ten typ zabiera owoce ich pracy, żeby na akademii przemówić, że jest najlepszy i zgarnia wszystkie nagrody nawet nie widząc swojej arogancji!!!

Wywal się tam na głupi ryj, Trent!!!
zdzisiek 13.06.2025 07:20 #
Inne kluby wydają grube miliony, przepłacają, a te białe ścierwa tylko kombinują na boku jak tu jakiegoś piłkarza za darmo wyciągnąć. Nie ma drugiego klubu na świecie, którym bym tak gardził. Sram na real.
GingerElf 13.06.2025 00:46 #
Ała. Oczy bolą od widoku tej białej koszulki.
PHILIPS-182 13.06.2025 22:44 #
Mnie ta koszulka aż tak nie razi jak głupota trenta (celowo z małej). A musze przyznać że Real to jest top 3 klubów których nienawi... (i tylko 3). No starczy tylko tyle powiedzieć.
Co za straszliwa kłamliwa menda.
Jeszcze miesiąc temu miałem na to wyjebongo, że idzie do tego realiku. I życzyłbym mu 1 składu, asyst, goli ale nie trofeów, no bo przecież tylko w realu można wygrywać XDDD I bym pisał o nim "who cares?" bo każdy ma prawo do zmiany zdania, starzeje się, ambicje może się zmieniają i oczekiwania, ale to jak przez dobry rok nas robił w uja albo i dwa i jeszcze to pierdolamento "Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób odszedłem z Liverpoolu." XDDDDD
No qURVA XDDDDD On jest pierdolMięty czy POJE$ANY? (celowa pisownia zastosowana by bana nie dostać, naczelny tak kazał 😁)
Niewiarygodne jest to, że można być takim "prześcieradłem".
Nie trent, nie będziesz mile widziany na Anfield, to tylko wybryk twoich urojeń.
CursedMike91 13.06.2025 00:53 #
Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób odszedłem z Liverpoolu " - wszystko na ten temat. Szkoda komentować te wypociny
simok 13.06.2025 04:28 #
Trent? Nie znam takiego piłkarza
Czerwoniak 13.06.2025 05:48 #
Mały człowiek bez kręgosłupa moralnego, czyli pisząc prostym, kolokwialnym językiem - śmieć. Już zdążył zmienić:
- marzenia,
- głównego idola (już nie Gerro xD),
- kluby którym kibicuje.

Czekamy już tylko na publiczny coming out. Nie chcę widzieć go po zakończeniu kariery jako ambasadora klubu, niech się z nim nie utożsamia nagle z powrotem gdy Madryt mu podziękuje za parę lat.
VII 13.06.2025 10:18 #
A kto mówi że to będzie za parę lat. Wystarczy tylko że zobaczą że chłopak nie robi liczb, i jest kręcony przez skrzydłowych rywala jak kołowrotek. Pójdzie na odstawkę wcześniej niż komukolwiek się wydaje. Alonso też nie będzie niańczył go jak Klopp.
robert4991 13.06.2025 06:55 #
Ała.. Czytając to wszystko serce zabolało..
Nie sądziłem, że kiedyś będę czytał takie wypowiedzi "przyszłego" kapitana...
lfcarty 13.06.2025 07:17 #
Zrobił co mógł abyśmy za nim nie tęsknili,bye.
PindrekYNWA 13.06.2025 07:28 #
Niepowodzenia życzę madrycki szczurze a dziadek perez też ładnie odklejony lepsze stosunki mamy z Barceloną niż z tymi prześcieradłami bez honoru pluje na ten klub
HUN 13.06.2025 07:34 #
Wszystkie komentarze poniżej to moralne dno, przykro patrzeć jakich kibiców a raczej pseudo kibiców ma Liverpool.
SlotYNWA 13.06.2025 08:32 #
Z reguły najwięcej do powiedzenia o cudzej moralności mają ci z najbrudniejszymi sercami, kolego!!!
HUN 13.06.2025 08:36 #
Szacunek dla drugiego człowieka jest najważniejszym składnikiem moralności kolego.
PindrekYNWA 13.06.2025 09:41 #
Nie możesz oceniać czyjeś moralności nie znając ich prywatnie tylko po komentarzach na forum piłkarskim ten sport to emocje i ludzie tu je wyrażają
Ja tu nie widzę dna moralnego ;)
Czerwoniak 13.06.2025 10:11 #
Dno moralne zaprezentował tylko i wyłącznie Arnold. Katastrofa co się z tym chłopakiem stało. Gdzie byli rodzice żeby wychować go na prawego człowieka. Wychowali go na moralną prostytutkę.
VII 13.06.2025 10:24 #
Przykro to patrzy się jak szczur otwarcie pluje na swój matecznik i śmieje się temu klubowi prosto w twarz, a część ludzi odwraca głowę i udaje że deszcz pada albo co lepsze przywołuje YNWA. Jak Coutinho odchodził to też takie moralności prawiliscie i nie było w was cienia złości? Żaden kibic nie podpisywał klauzuli, że będzie biblijnym samarytaninem.
JakubLFC 13.06.2025 10:58 #
W takim razie Ci odbierający prawo do wolności, tzw zaszczep się na C*VID bo zabijesz mi dzieci” jaką deklarację podpisywaliście?

Będę chodził smutny i wkurzony bo gościu który nigdy nie pozna mojego imienia, zrobi po swojemu? :D
hoster 13.06.2025 07:55 #
Nie chce go bronić ale koledzy, na tych konferencjach on musi coś mówić a prawda jest taka, że co by nie powiedział to i tak by wywołał oburzenie. No chyba, że by się przyznał, że „w dupie ma piłkę nożną, kochamy się z Judem i musimy być razem i uznaliśmy, że nasz związek lepiej będzie kwitł w ciepłym Madrycie” wtedy większość by pewnie go zrozumiała. Owszem te jego lingwistyczne popisy robią na prawdę dużą rysę na tej całej historii, bo Carlo czy Xabi dobrze znają angielski i nie było by problemu z komunikacją ale pan Trent jak widać planuje być prawdziwym Madristą.
Skupmy się na Frimpongu, wyczekujmy Floriana i Kerkeza, cieszmy się tymi transferami bo są to o wiele bardziej ekscytujące rzeczy niż TAA w realu.
Man_In_Red 13.06.2025 08:59 #
Mnie rozwaliło to pozowanie przy pucharze Europy z Paryża. Niech jeszcze weźmie do rąk i pocałuje. Jestem zwykłym kibicem i do dziś boli mnie tamta porażka, a on twierdzi, że nadal jest kibicem The Reds, który w dodatku był ich vice kapitanem! Plus dawne zachwyty w kierunku Barcelony. Żygać się chce, ale szkoda jedzenia na takich jak on. Przed sezonem kupowałem koszulkę dla córki i chciała kogoś z trójki: Virgil, Mo i Trent właśnie. Każdy z nich mógł odejść, ale mój wybór padł na Trenta, bo z wiadomych powodów wydawało mi się to najmniej prawdopodobne. Zakładałem, że jeśli odejdzie pozostała dwójka, to on również opusci klub. Teraz mogę dać ją bratu, który kibicuje realowi XD
hoster 13.06.2025 09:47 #
Cóż, szkoda sytuacji z koszulką ale trochę dałeś się nabrać na futbolowy romantyzm bo z całej trójki to właśnie trent był najpewniejszy do odejścia. Osobiście to jego decyzja w ogóle mnie nie zaskoczyła, spodziewałem się tego od dobrego roku jednak zaskoczyła mnie znajomość hiszpańskiego, to tylko potwierdza, że był z Realem dogadany już od bardzo bardzo dawna co też kładzie trochę inne światło na to jak przykładał się do niektórych meczów w Liverpoolu. Dlatego też nie ma co gdybać i psuć sobie nerwów bo patrząc na transfery mamy się z czego cieszyć a nie zawracać sobie głowę kimś kto już nie jest z nami związany.
Tomir 13.06.2025 08:58 #
Tak jak w ostatnich latach wolałem jak najbardziej się da unikać Realu w LM, tak teraz pragnę żebyśmy trafiali na nich co sezon ;) Poza tym, Chłopak odszedł, niech się Jemu wiedzie, a My zajmijmy się Swoim podwórkiem.
Radbug 13.06.2025 14:46 #
Niech mu się wiedzie tak dobrze jak Owenowi, Torresowi i Coutinho, po odejściu, gdy nasz klub stał się dla nich "za mały"!

Wszystkiego najlepszego Trencik!
Tomir 13.06.2025 18:20 #
"Niech mu się wiedzie tak dobrze jak Owenowi, Torresowi i Coutinho, po odejściu..." - z grzeczności nie zaprzeczę ;)
PHILIPS-182 13.06.2025 22:54 #
Nie no Panowie wymażcie Torresa bo jednak wygrał LM czy LE...
Tego trentowi nie życzymy, superpuchar Hiszpanii to max.
manero 13.06.2025 09:05 #
Najpierw Liverpool spełnił jego marzenia o grze dla The Reds, a teraz pozwala mu spełniać marzenia za granicą. Jesteśmy wielkim klubem ;)
Horseman_LFC 13.06.2025 10:18 #
Nieźle tu się niektórym pod czachą dymi - te wszystkie wyzwiska pod jego adresem to żałosna dziecinada. Facet jest profesjonalistą, chciał grać w najbardziej utytułowanym klubie na świecie i to osiągnął. Należy mu się szacunek, a nie hejt. To jest jego życie, jego marzenia, nic wam do tego. Każdy piłkarz marzy żeby grać w Realu, czy to się komuś podoba czy nie - takie są realia.
kuczq 13.06.2025 10:45 #
Żadnemu oszustowi nie należy się szacunek. Temat był wałkowany na forum wiele razy i generalnie w opiniach mamy konsensus, że do odejścia miał prawo, ale nie miał prawa kłamać w mediach, że jeszcze nie podjął decyzji choć od roku uczył się Hiszpańskiego. Oczywiście te marzenie o grze dla Realu to też bzdura, wystarczy poczytać wypowiedzi z dawnych lat.
Czerwoniak 13.06.2025 10:49 #
Trent zrobił co zrobił i jego sprawa. Ale każdy ma prawo do wyrażenia własnej opinii, a opinia jest taka, że nawet byli zawodnicy Liverpoolu nie trawią Trenta i jego obłudy. Pewnie, dla swojej kariery chciał jak najlepiej i tego nie neguję, ale ze strony człowieka i scousera zachowuje się bardzo słabo. Co do tego że niby każdy chce grać w Realu to trzeba by było zapytać każdego piłkarza żeby twoja teza miała sens. A tego się nie da zrobić więc nie mów za wszystkich, bo ja z kolei uważam, że każdy ma swoje upodobania, a głównymi zainteresowanymi Realem są hiszpańsko języczni.
Horseman_LFC 13.06.2025 11:19 #
Zróbcie z tym co chcecie, jeżeli lubicie tak pielęgnować złość i frustrację, to Wasza sprawa. Dodam tylko, że w czasach, gdy osoby publiczne muszą ważyć każde słowo, nie ma miejsca na pełną szczerość. Gdyby mówili to, co naprawdę myślą, zostaliby zjedzeni przez fanów.
JakubLFC 13.06.2025 10:49 #
Super Arnold, wybaw się tam i wracaj! Czekamy na Ciebie z otwartymi rękoma, mój Ty synu marnotrawny.

Wygraj ile możesz, doskonal się i kształć, wróć jako najlepszy pomocnik na świecie i wygramy jeszcze razem wiele.

Dziękuję Ci za czas, jak byłeś i jesteś i będziesz dla mnie prawdziwym Scouserem!

Rozumiem, że dla Ciebie bez Jurgena to nie było to samo, masz prawo mieć swoje plany i marzenia. My ludzie wolni to rozumiemy.

Nie przejmuj się biednymi co wolności niezaznali, cokolwiek byś zrobił oni nie zrozumieją. Za darmo, za tanio, za drogo. Choriagiewki będą się zmieniać tak długo jak wiać będzie wiatr wolności.

Dlatego żyj pełnią, ciśnij wyniki, kręć rekordy, ale w meczach z Liverpoolem nie licz na łatwy mecz, będziemy walczyć o wszystko.

Dziękuję Ci stary za corner taken quickly, za bramkę w lester i ze mogłem oglądać jak mały chłopiec staje się mężczyzną. Mężczyźni podejmują swoje decyzje, a dzieciaczki słuchają guru z lfc.pl

Na koniec :

Let me tell you the story of a poor boy
Who was sent far away from his home
To fight for his king and his country
And also the old folks back home

So they put him in a Highland division
Sent him off to a far foreign land
Where the flies swarm around in their thousands
And there's nothing to see but the sands

In a battle that started next morning
Under an Arabian sun
I remember that poor Scouser Tommy
Who was shot by an old Nazi gun

As he lay on the battle field dying dying dying
With the blood gushing out of his head (of his head)
As he lay on the battle field dying dying dying
These were the last words he said...

Oh... I am a Liverpudlian
I come from the Spion Kop
I like to sing, I like to shout
I go there quite a lot (every week)

We support the team that's dressed in Red
A team that we all know
A team that we call Liverpool
And to glory we will go

We've won the League, we've won the Cup
We've been to Europe too
We played the Toffees for a laugh
And we left them feeling blue - Five Nil!

One two
One two three
One two three four
Five nil!

Rush (TAA) scored one
Rush scored two
Rush scored three
And Rush scored four!
Czerwoniak 13.06.2025 10:54 #
Oh, jaka piękna, zapierająca dech w piersiach laurka. Oby jednak nie wracał do nas bo nie będzie dla niego miejsca, a my odpadów z Madrytu nie ściągamy. Ale w Arsenalu czy w Manchesterze United na pewno znajdzie się miejsce.
Tommyy 13.06.2025 13:28 #
Dobra byłaby opcja ukrywania komentarzy, bo ta wypocina pół strony zajmuje....
PHILIPS-182 13.06.2025 23:03 #
@JakubLFC - Ale bełkot, jakby tu fan realmadryt.pl wbił...
mnk2 13.06.2025 11:09 #
Nie idźmy w tym kierunku z obelgami w stosunku do tych co odeszli. Kto z was drodzy forumowicze nie zmieniał pracy? Na prawdę jesteście tacy wierni jednemu pracodawcy aż do emerytury w końcu na początku firma musi zainwestować w szkolenie, nikt nie rodzi się gotowy do każdej pracy. A może jesteście "Judaszami, zdrajcami..."bo "spełniacie swoje marzenia" i zmieniacie środowisko, warunki pracy nie koniecznie finansowe ale w fajniejszym miejscu. "Uczył się hiszpańskiego kilka miesięcy", kilka czyli więcej niż miesiąc a mniej niż 10. Ewidentnie czasowo flirt Arnolda z Realem zaczął się jak wchodził w ostatni rok kontraktu w Liverpoolu. A czemu wchodził bo nie dostał propozycji kontraktu wcześniej. "Klub jest spokojny o kontrakt Arnolda" wiele razy to pisali a że władze Realu niestety były mądrzejsze to skorzystały z tego. Gdyby Schmadtke lub ktokolwiek inny podczas bezkrólewia podpisał Trenta na dłużej to Real nie dostałby szansy na darmowy transfer. Liverpool jest potężnym klubem i wystarczy dobrze nim zarządzać. Ale jak się robi to niechlujnie i popada w samozadowolenie to zdarza się sezonowość i nie bez powodu trzeba było długo czekać na "mistrzostwo covidove" Jak widać po obecnych ruchach transferowych chyba ktoś dorósł do tego że nie da się prowadzić klubu aby był samowystarczalny. Trzeba zaakceptować to co się stało i iść do przodu. Moralność Kalego przez wiele osób tu przemawia.
ircek 13.06.2025 11:46 #
Nikt mu nie broni mieć swoje marzenia. Chciał odejść to mógł to powiedzieć od razu jak tylko podjął taką decyzję i na pewno nie byłoby tyle fermentu jak teraz. Co do podpisania kontraktu z klubem nikt tego nie wie,czy było tak ,że klub to mocno zaniedbał, czy może trent nie chciał tego kontraktu przedłużyć ,bo miał już plany na przeprowadzkę. I na koniec ten jego wywiad i przymilanie się do realu ponad stwndart każdego piłkarza który przychodzi do nowego klubu.l. Ciekawostka też jest , że dziennikarze mu wcześniej wytknęli, że kiedyś się wypowiadał ,że drugim najlepszym klubem poza Liverpoolem w którym by chciał grać jest Barcelona , a tu nagle nie Barcelona tylko Real
mnk2 13.06.2025 12:30 #
Praktycznie każdy z nas się cieszy jak uczestniczy w czymś dużym, wydaje nam się że to spełnienie marzeń a nagle pojawia się coś nawet niewiele większe... bo Real i Barcelona to trochę większe kluby. Nie ma opcji że Arnold 2 lata temu odrzucił propozycję kontraktu. Nie da się czegoś takiego ukryć. A po drugie był czas na jego sprzedaż. Po prostu czekano nie wiem na co. Rok przed odejściem Kloppa zaczął się duży bałagan w klubie i tyle. To jest niedorzeczne że na tym poziomie mogło nie być dyrektora sportowego lub był ktoś za przeproszeniem z nikąd jak Schmadtke. Zobacz jak niewiele wystarczy żeby w tej lidze spaść że stołka. Man City nie zadbał przez rok o odświeżanie kadry i stali się na prawdę słabi i gdyby nie trochę lepsza końcówka to by około 8 miejsca skończyli. Ja nie mówię że co rok będzie mistrzostwo duży transfer ale o kadrę i kontrakty trzeba dbać. Poza Arnoldem nawet z tych co odeszli za darmo należało po kilka milionów zainkasować bo w pewnym momencie gdzieś ich później brakuje i "Henderson z Philipsem" grają na środku obrony.
czerwonyy 13.06.2025 13:01 #
Dwa serduszka zostawione pod tym komentarzem z 11:09, zapewne od Van Dijka i Salaha, którzy byli w identycznej sytuacji co nr 12, a jednak przedłużyli. Można? Można, ale albo jesteś legendą klubu albo wybierasz bycie jednym z wielu.
ircek 13.06.2025 14:40 #
mnk2@ tu nie chodzi ,że chciał odejść, tylko w jaki sposób to zrobił
mnk2 13.06.2025 14:58 #
@ircek podejrzewam że Real nie dał mu wyboru. Albo teraz albo nigdy. Pokierował się w jego mniemaniu swoim dobrem a nie dobrem klubu. Jeszcze raz powtarzam żaden z Was na forum przy zmianie pracy nie kierował by się dobrem obecnego pracodawcy tylko własnym.
mnk2 13.06.2025 15:04 #
@czerwony Salah z Van Dijkiem są już na końcu kariery. Za podobne lub większe pieniądze plus gwarancja gry mogli pójść grać tylko do Arabów a sportowo i prestiżowo to kilka półek niżej. Przykład nie trafiony. Salah ponadto ma jeszcze z tyłu głowy do pobicia rekordu ligi. Jego rodzina też chciała tu zostać. A to bardzo wazne. Gdyby któryś z nich dostał pierwszy skład, podobne pieniądze w Realu czy Barcelonie i rodziny chciały by pomieszkać w ładniejszym miejscu to też by ich tu nie było.
czerwonyy 13.06.2025 17:31 #
Van Dijk, a zwłaszcza Salah jak dołączali do Liverpoolu też byli młodsi. Też mogli odejść za darmo z klubu co najmniej raz gdyby tego chcieli jak już osiągnęli poziom klasy światowej w wieku 28-29 lat. Myślisz, że Real czy Bayern nie zapłaciłby Salahowi pensji podobnej do tej w Liverpoolu gdyby go wzięli za darmo lub za grosze po wykupieniu rocznego kontraktu? No ale właśnie - rodzina, sam Salah, chcieli tu zostać, Alexander-Arnold nie i nie ma to żadnego znaczenia czy dyrektorem był Schmadtke, Edwards, Hughes czy ktokolwiek by był na tym stanowisku. W jaki sposób ktoś miał dwunastkę podpisać na dłużej skoro on od dawna uczył się już hiszpańskiego i potwierdził bycie hipokrytą? To człowiek urodzony w Liverpoolu, nie w Egipcie czy Holandii i naprawdę gdyby chciał to by został, nawet jakby w klubie się paliło i waliło.
mnk2 13.06.2025 19:03 #
Oni chcieli a on chciał odejść, co nie znaczy że chciał odejść 2 lata temu jak jeszcze Carvajal był zdrowy. Gdyby dostał ofertę kontraktu i ja odrzucił to należało go sprzedać, wziąć 60 mln lub więcej, kupić innego zawodnika i po temacie. Ale nie zrobiono tego a Real to wykorzystał. Za dużo razy popełniane było to ryzyko przez co dużo kasy uciekło.
Ares 13.06.2025 11:18 #
Nie mam mu za złe odejścia - jest wolnym człowiekiem, ma prawo grać i żyć, gdzie chce. Ale, jak to bywa w rozstaniach, czasami od samego faktu rozstania, ważniejszy okazuje się styl. Można odejść z klasą, a można odejść tak, jak to zrobił Arnold. A od niego, scousera, mamy prawo wymagać więcej niż od Joty, Darwina czy Diaza. Ja oprócz wielu pięknych asyst, goli będę niestety pamiętał też ostatni skandaliczny, bez jakiegokolwiek zaangażowania występ na Anfield przeciwko MU i styl, w jakim odszedł z klubu. Piłkarsko bardzo dobry (absolutnie nie wybitny), ale bez charakteru i klasy. Żegnam bez żalu i z przyjemnością popatrzę, jak skrzydłowi z LaLiga będą robić z niego wiatrak. A wtedy madrycka prasa rzuci mu się do gardła, szybko zapominając, jak ładnie się przywitał po hiszpańsku
Madara 13.06.2025 12:18 #
Chłop nawijał lepiej po hiszpańsku niż Nunez po angielsku po paru latach u nas. Daje do myślenia.
lzszjednoczeni 13.06.2025 13:05 #
Jeszcze niedawno był jednym z moich ulubionych grajków LFC
Tommyy 13.06.2025 13:37 #
Owen czy Cou to jednak mieli klasę po odejściu, co nie ;)
Gin 13.06.2025 14:10 #
Level OWEN osiągnięty....

Adrian zastanawiam się jak bardzo męczyłeś się tłumacząc tego newsa.
Współczuję.
szadol 13.06.2025 14:32 #
fani realu sa bardziej wybredni.Zagra kilka meczy slabiej i bedzie wygwizdywany
Radbug 13.06.2025 14:34 #
Tak tak Trencik, kilku miesięcy.

24 = kilka miesięcy

Pozostałe aktualności