Guéhi gotów zostać w Palace na ostatni rok
Marc Guéhi nie zamierza spieszyć się z decyzją dotyczącą swojej przyszłości i jest gotów rozegrać ostatni rok kontraktu z Crystal Palace, jeśli tego lata nie pojawi się odpowiednia oferta. Klub chciałby spieniężyć transfer reprezentanta Anglii, którym interesują się Liverpool, Newcastle i Tottenham, ale istnieje ryzyko, że straci jednego ze swoich największych atutów za darmo w przyszłym roku.
Guéhi, który nie zamierza przedłużać umowy, pozostaje otwarty na różne kierunki i jednym z głównych czynników wpływających na wybór nowego klubu jest dla 24-latka pewność regularnej gry w przyszłym sezonie.
Były środkowy obrońca Chelsea, który odegrał kluczową rolę w zdobyciu Pucharu Anglii przez Palace, musi zadbać o swoje miejsce w kadrze Anglii przed mundialem w 2026 roku. To sprawia, że dołączenie do klubu, który zagwarantuje mu szybkie wejście do pierwszego składu, może być kluczowe.
Liverpool jawi się jako poważny kandydat do sprowadzenia Guéhiego i może złożyć ofertę po sprzedaży Jarella Quansaha do Bayeru Leverkusen za 30 milionów funtów. Potencjalną przeszkodą może być jednak fakt, że Liverpool nadal ma wyśmienitą parę stoperów w postaci Virgila van Dijka i Ibrahimy Konaté. Van Dijk, 33 lata, przedłużył kontrakt z mistrzem Anglii i wciąż prezentuje świetną formę.
Sprzedaż Quansaha osłabi defensywę Liverpoolu. 22-letni stoper rozegrał w poprzednim sezonie 25 spotkań pod wodzą Arne Slota i może również grać na prawej obronie. Konaté wchodzi w ostatni rok swojej umowy i miewał problemy z kontuzjami. Joe Gomez, kolejna z opcji defensywnych Liverpoolu, pauzuje od lutego z powodu urazu ścięgna.
Guéhi będzie musiał podjąć dużą decyzję, jeśli Liverpool zdecyduje się przejść do konkretów i zaoferuje kwotę, która skłoni Palace do sprzedaży. Szansa dołączenia do najlepszej drużyny w Anglii i współpraca ze Slotem to oferta trudna do odrzucenia. Jednocześnie nie brakuje klubów, które mogą od razu zapewnić mu regularną grę – i to właśnie one mogą mieć przewagę w wyścigu po jego podpis.
Newcastle próbowało pozyskać Guéhiego już zeszłego lata, ale wycofało się ze względu na cenę wynoszącą około 70 milionów funtów. Teraz znów są w grze po zakwalifikowaniu się do Ligi Mistrzów. Wśród ich obecnych stoperów jest trójka po trzydziestce – Dan Burn, Fabian Schär i Jamaal Lascelles – oraz 25-letni Sven Botman, który przez większość sezonu był kontuzjowany.
Tottenham również będzie szukał nowego partnera dla Micky’ego van de Vena, jeśli sprzeda Cristiana Romero, którym interesuje się Atlético Madryt. Spurs, którzy także zagrają w Lidze Mistrzów, zimą złożyli ofertę w wysokości 55 milionów funtów plus 15 milionów w bonusach – została ona jednak odrzucona. Wydaje się mało prawdopodobne, by Chelsea miała zamiar ponowić wstępne zainteresowanie zawodnikiem.
Opcja pozostania Guéhiego w Palace na kolejny rok, a następnie odejścia za darmo, wciąż nie jest wykluczona. Od stycznia będzie mógł rozmawiać z zagranicznymi klubami o podpisaniu wstępnej umowy. Dla Palace kluczowe będzie ustalenie realistycznych warunków sprzedaży – zainteresowane kluby raczej nie będą skłonne przepłacać za zawodnika, który za rok może być do wzięcia za darmo.
Komentarze (0)