Lucas Leiva: Z przyjemnością pracowałbym ze Slotem
Lucas Leiva z przyjemnością zagrałby pod wodzą Arne Slota i uważa, że ambicje Liverpoolu na nowy sezon nie powinny mieć żadnych ograniczeń.
Slot poprowadził the Reds do tytułu mistrza Premier League w swoim pierwszym sezonie jako trener, a tego lata do składu dołączyli tacy zawodnicy jak Hugo Ekitike i Florian Wirtz.
Były pomocnik Lucas nie widzi więc powodu, dla którego klub nie miałby walczyć o trofea we wszystkich rozgrywkach w sezonie 2025/26.
– Wszystko – odpowiedział Lucas, zapytany przez Liverpoolfc.com, co drużyna może osiągnąć w nowym sezonie.
– Widzę klub i zespół w naprawdę dobrym momencie. Mamy bardzo silną drużynę, która może wygrać każde trofeum.
– Czy to zrobimy, tego nie wiemy, ale pokazaliśmy, że jesteśmy do tego zdolni, a myślę, że wzmocnienia, jakich dokonaliśmy, dadzą głębię składu potrzebną do rywalizacji we wszystkich rozgrywkach.
– Myślę, że sposób, w jaki gra Arne, pokazuje, że potrafi się dostosować – co moim zdaniem jest bardzo ważne. W trakcie meczu widać, że potrafi zmienić styl gry, ale jednocześnie drużyna ma swoją kulturę i tożsamość.
– To na pewno trener, z którym bardzo chciałbym pracować.
Lucas – który wypowiadał się podczas przedsezonowego tournee Liverpoolu, w którym uczestniczy jako były zawodnik – nie spodziewa się znaczących zmian w stylu gry the Reds, mimo pojawienia się kilku nowych zawodników.
Były reprezentant Brazylii dodał:
– Nie sądzę, żebyśmy zobaczyli inny Liverpool. Myślę, że mamy nadzieję, iż nowi zawodnicy wniosą coś dodatkowego i dostarczą elementy, których być może wcześniej brakowało w składzie.
– Ale oczywiście, to drugi sezon i powrót po zdobyciu tytułu, więc pewność siebie jest bardzo wysoka. Z drugiej strony Arne – nie znam go zbyt dobrze, ale widziałem, szczególnie w zeszłym roku, kiedy Liverpool nie dokonał tylu transferów, ilu oczekiwano – że mimo to zdołaliśmy wygrać.
– Wykonał fantastyczną pracę. To, że pojawili się nowi zawodnicy, nie oznacza od razu, że będziemy grać inaczej albo wygrywać każdy mecz. To wciąż jest trudne, ale kultura i tożsamość zespołu są zachowane.
– Oczywiście dodanie czegoś ekstra zawsze jest ważne, bo to właśnie w ten sposób zespół się rozwija.
– Poprzedni sezon był niesamowity. Nikt się nie spodziewał, że wygramy Premier League, ale to tylko pokazuje, jak silna jest drużyna, i mamy nadzieję, że to będzie kontynuowane. Oczywiście oczekiwania wobec drugiego sezonu są jeszcze większe, ponieważ właśnie wygraliśmy ligę i dołączyli do nas nowi zawodnicy.
– Ale tak, uważam, że fundament jest bardzo mocny, trzon zespołu został zachowany, więc teraz chodzi tylko o to, by pomóc nowym zawodnikom jak najszybciej się zaaklimatyzować.
Lucas rozegrał 346 meczów podczas swojej dziesięcioletniej kariery na Anfield, z czego większość na pozycji defensywnego pomocnika.
Ryan Gravenberch ugruntował swoją pozycję na tej samej pozycji w zeszłym sezonie, choć interpretuje ją inaczej niż Lucas, który miał profil bardziej tradycyjnej „szóstki”.
Lucas docenia sposób, w jaki reprezentant Holandii zaadaptował się do nowej roli, i przedstawił swoją analizę funkcjonowania środka pola w systemie Slota.
Powiedział:
– Myślę, że zawodnicy mają przypisane konkretne role, ale również pewną swobodę ruchu – tak bym to ujął. Wymienność pozycji przy jednoczesnym zabezpieczeniu środka pola jest bardzo istotna, a Ryan był fantastycznym zaskoczeniem.
– Może nikt nie spodziewał się, że tak dobrze odnajdzie się w tej roli, ale udało mu się to – i to w inny sposób. Nie jako typowa „szóstka”, ale dzięki swojej umiejętności obracania się bez dotykania piłki, czy prowadzeniu drużyny do przodu, podczas gdy [Alexis] Mac Allister utrzymuje posiadanie, próbuje przyspieszyć grę, kiedy trzeba, lub nieco zwolnić tempo, gdy sytuacja tego wymaga.
– To dobra kombinacja – z [Dominikiem] Szoboszlaiem grającym wyżej, Curtisem [Jonesem], który bardzo się rozwinął – uważam, że dziś można go już uznać za podstawowego zawodnika. Myślę, że to właśnie sposób, w jaki pracuje Arne – daje zawodnikom wolność, by mogli pokazywać swoje umiejętności.
Komentarze (0)