Athletic Club honoruje Carraghera

Athletic Club ogłosił, że Jamie Carragher, legenda Liverpoolu, został laureatem ich wyjątkowej nagrody zwanej „Zawodnikiem Jednego Klubu”.

Były stoper The Reds spędził w klubie całą swoją seniorską karierę, rozgrywając aż 737 spotkań. W klasyfikacji największej liczby występów dla Liverpoolu wyprzedza go jedynie legendarny Ian Callaghan. Wychowanek The Reds, rodowity scouser, zadebiutował w seniorskiej drużynie w styczniu 1997 roku i z biegiem lat stawał się coraz ważniejszym członkiem składu.

Carragher wystąpił w 58 z 63 meczów w sezonie 2000/01, który określany jest jako jeden z najlepszych w XXI wieku w historii Liverpoolu. Zespół Gerarda Houlliera zdobył wtedy potrójną koronę – Puchar Ligi, Puchar Anglii oraz Puchar UEFA (obecnie Liga Europy). Triumfy w Superpucharze Europy (2001) i kolejnym Pucharze Ligi (2003) sprawiły, że Jamie zyskał pełne zaufanie Rafy Beníteza, który mianował go stoperem po kilku sezonach gry na pozycji bocznego obrońcy. 

Oczywiście Anglik odegrał także ogromną rolę w sukcesie The Reds w Lidze Mistrzów w 2005 roku. Rok później zdobył kolejny Puchar Anglii, a w 2007 roku wraz z zespołem dotarł do finału Ligi Mistrzów, tym razem jednak górą byli Włosi.

Carragher przez lata pełnił funkcję wicekapitana, wspierając Stevena Gerrarda. Opaskę kapitańską zakładał aż 94 razy. Jego lojalność wobec klubu została nagrodzona ostatnim triumfem – zdobyciem Pucharu Ligi, 15 lat po debiucie w seniorskiej drużynie.

Ostatni taniec Carraghera miał miejsce w maju 2013 roku, kiedy zdecydował się zakończyć karierę zarówno klubową, jak i reprezentacyjną.

— Po zdobyciu Ligi Mistrzów bycie zawodnikiem jednego klubu to największe osiągnięcie w moim życiu — mówił Jamie.

— To wielki zaszczyt dla mnie. Athletic Club to świetna drużyna, szanowana na całym świecie. To naprawdę wyjątkowy klub.

— Jestem bardzo wdzięczny za tę nagrodę. Świadomość, że będę wymieniany obok takich nazwisk jak Paolo Maldini czy Carles Puyol, to niesamowity przywilej i zaszczyt.

— Kiedy tylko zacząłem moją przygodę z Liverpoolem, wiedziałem, że nigdzie się stąd nie wybieram. Lubię ten moment, kiedy ludzie pytają mnie: „W jakich klubach grałeś?”, a ja odpowiadam: „W Liverpoolu” i tyle. Byłem zagorzałym kibicem, tylko że na boisku — śmiał się.

Carragher otrzyma trofeum na stadionie Athletic Club podczas meczu z Gironą w tym miesiącu.