Real nie odbędzie treningu na Anfield
Xabi Alonso potwierdził, że Real Madryt nie będzie trenować na Anfield przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów przeciwko Liverpoolowi.
Liderzy ligi hiszpańskiej przeprowadzą ostatni trening przygotowawczy w swoim ośrodku treningowym w Valdebebas, zanim w poniedziałek po południu polecą do hrabstwa Merseyside.
Były pomocnik The Reds ujawnił, że podjął tę decyzję, aby jego drużyna nie była „otoczona przez 200 kamer” na kilka godzin przed starciem z mistrzami Premier League.
Tłumacząc swoją decyzję po sobotnim zwycięstwie 4:0 nad Valencią, Alonso powiedział:
- To moja decyzja, ponieważ musimy przygotować się do meczu i wolimy zrobić to na naszym własnym obiekcie treningowym, w naszej przestrzeni, aby nie być otoczonymi przez 200 kamer.
W Lidze Mistrzów powszechną praktyką jest, że drużyny odbywają trening na stadionie gospodarzy dzień przed meczem.
Podobnie jak Real Madryt, Liverpool zazwyczaj trenuje w ośrodku AXA Training Centre dzień wcześniej, zanim wyląduje w mieście gospodarzy.
Alonso i tak będzie musiał udać się na Anfield po przyjeździe do Liverpoolu w poniedziałkowy wieczór, ponieważ zgodnie z przepisami menadżer drużyny gości oraz jeden z zawodników muszą wziąć udział w konferencji prasowej.
Choć mało prawdopodobne, może się zdarzyć, że Hiszpanowi podczas przedmeczowego spotkania z mediami będzie towarzyszyć były obrońca Liverpoolu, Trent Alexander-Arnold.
W zeszłym sezonie, przed meczem obu drużyn na Anfield, Jude Bellingham wziął udział w konferencji prasowej wraz z ówczesnym trenerem Carlo Ancelottim.
Real Madryt jest jedną z pięciu drużyn, które wygrały wszystkie trzy mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów w tym sezonie, a także triumfował w trzech z ostatnich czterech spotkań z Liverpoolem.

                            
                            
    
    
    
Komentarze (0)