LIV
Liverpool
Premier League
22.11.2025
16:00
FOR
Nottingham Forest
 
Osób online 854

Kiedy mistrz nie potrafi obronić tytułu


Próba Liverpoolu, by po raz pierwszy od 1984 roku obronić tytuł mistrza Anglii, już teraz wygląda na skazaną na niepowodzenie po chwiejnym początku sezonu.

Poza niedawnym czterokrotnym triumfem w Premier League w wykonaniu Pepa Guardioli i jego Manchesteru City, obrona tytułu okazywała się zbyt trudna dla każdego mistrza od czasów Manchesteru United sir Aleksa Fergusona w sezonie 2008/09.

Superkomputer Opta ocenia szanse Liverpoolu na mistrzostwo na zaledwie 7,1 procent po tym, jak drużyna Arne Slota przegrała pięć z pierwszych jedenastu ligowych spotkań i traci już osiem punktów do liderującego Arsenalu.

Trenerowi Slotowi trudno było wkomponować w zespół letnie nabytki o łącznej wartości 450 milionów funtów, a zawodnicy, którzy stanowili fundament zeszłorocznego triumfu, w dużej mierze nie potrafią na razie osiągnąć podobnego poziomu. Być może brakuje im motywacji, by ponownie wspiąć się na te same wyżyny.

W efekcie mistrzowie stracili już w tym sezonie dwa lub więcej goli w siedmiu meczach — to drugi najgorszy wynik w całej lidze — i nie wyglądają na drużynę zdolną do tak długiej serii spotkań bez porażki, jaka byłaby konieczna, by wrócić do walki o tytuł.

W rzeczywistości nawet sama kwalifikacja do Ligi Mistrzów poprzez miejsce w pierwszej czwórce wydaje się w tym momencie mało realna; Liverpool jest obecnie dopiero ósmy w tabeli — scenariusz niewyobrażalny przed startem sezonu, choć może nie aż tak zaskakujący w świetle niedawnych przykładów z ligi.

2013/14: Moyes tonie w chaosie, a Old Trafford przestaje być Teatrem Marzeń


Być może najłatwiejsze załamanie formy do wyjaśnienia: David Moyes podjął się — jak wiemy dziś — niewykonalnego zadania zastąpienia seryjnego zwycięzcy, sir Aleksa Fergusona, na stanowisku menedżera Manchesteru United.

Były szkoleniowiec Evertonu został zwolniony w kwietniu 2014 roku, a 20-krotni mistrzowie Anglii zakończyli sezon na siódmym miejscu — po raz pierwszy w historii Premier League poza pierwszą czwórką, a zarazem najniżej od 1989 roku.

Ostatecznie, mimo że otrzymał sześcioletni kontrakt i był osobiście wskazany przez Fergusona jako następca, stanowisko w United okazało się dla Moyesa zbyt dużym wyzwaniem.

2015/16: Mourinho pogrąża się w kryzysie po "bezprecedensowym upadku"


Chelsea sezon wcześniej zdominowała ligę, gdy pod wodzą Jose Mourinho zdobyła 87 punktów, przegrywając tylko trzykrotnie. Jednak obrona tytułu w wykonaniu The Blues była kompletną katastrofą — mistrzowie rozsypali się w spektakularny sposób.

Pierwsze sygnały problemów pojawiły się wcześnie: Crystal Palace wygrało 2:1 na Stamford Bridge w sierpniu 2015 roku, co było dopiero drugim ligowym domowym meczem przegranym przez Portugalczyka w roli trenera Chelsea.

Potem Mourinho popadł w konflikt z lekarką klubową Evą Carneiro, a w październiku otrzymał w zawieszeniu zakaz stadionowy i karę 50 tysięcy funtów za stwierdzenie, że sędziowie boją się przyznawać jego drużynie rzuty karne po porażce 1:3 z Southampton u siebie.

A porażki dalej się piętrzyły — do tego stopnia, że gdy Chelsea uległa 2:1 późniejszemu mistrzowi, Leicester City, w grudniu, Mourinho miał na koncie już dziewięć przegranych w pierwszych szesnastu ligowych meczach, a jego zespół był zaledwie punkt nad strefą spadkową.

The Special One, który raptem kilka miesięcy wcześniej podpisał nowy kontrakt, został zwolniony. Alan Shearer podsumował to ostro:

- Nigdy nie widziałem, by klub upadł w taki sposób. Nigdy nie widziałem, by zawodnicy, którzy rok wcześniej grali tak dobrze, nagle byli aż tak słabi. To bez precedensu.

2016-17: Lisy i najgorsza w historii próba obrony tytułu


Leicester zaszokował piłkarski świat, zdobywając mistrzostwo Premier League w sezonie 2015/16, ale chyba dla nikogo nie było zaskoczeniem, że był to jednorazowy wyczyn. Drużyna Claudio Ranieriego nie była w stanie nawiązać do swojej najlepszej formy w kolejnych rozgrywkach.

Pierwszym sygnałem ostrzegawczym była porażka w inauguracyjnym meczu na boisku Hull City, jednego z faworytów do spadku — nigdy wcześniej aktualny mistrz Premier League nie przegrał na otwarcie sezonu.

Przegrana Leicester 2:1 z zajmującym ostatnie miejsce Sunderlandem w grudniu oznaczała, że po 14 meczach mistrzowie mieli na koncie zaledwie 13 punktów — najgorszy bilans obrońców tytułu w historii Premier League. Ranieri został zwolniony dwa miesiące później, gdy Lisy znajdowały się zaledwie punkt nad strefą spadkową.

Zastąpił go Craig Shakespeare, prowadząc klub do 12. miejsca w tabeli — najniższego, jakie kiedykolwiek zanotował aktualny mistrz. Leicester, co zrozumiałe, nie był w stanie powtórzyć swojego cudownego wyczynu sprzed roku.

2017/18: Powtórka z rozrywki w Chelsea


Podobnie jak dwa lata wcześniej, Chelsea po dominującym sezonie mistrzowskim zaliczyła rozczarowującą obronę tytułu, po której architekt poprzedniego sukcesu został zwolniony.

Drużyna Antonio Conte zdobyła imponujące 90 punktów i rekordowe 30 zwycięstw w drodze po mistrzostwo 2016/17, a Włoch otrzymał latem nowy kontrakt.

Jednak frustracja Conte narastała, gdy klub nie sprowadził zawodników, których chciał. Menedżer stwierdził nawet, że "klub decyduje o każdym zawodniku, który tu trafia". Po sezonie zakończonym na piątej pozycji — o 23 punkty gorszym, z 10 porażkami więcej niż rok wcześniej — Conte został zwolniony za brak kwalifikacji do Ligi Mistrzów.

2020/21: Kontuzje i Covid rujnują nadzieje Liverpoolu


Istniało wiele przyczyn rozczarowującej obrony tytułu przez Liverpool w sezonie 2020/21, w którym większość spotkań rozgrywano przy pustych trybunach z powodu pandemii Covid-19.

Najważniejszą była defensywna plaga kontuzji — trzej podstawowi środkowi obrońcy, w tym kluczowy Virgil van Dijk, wypadli z gry na cały sezon. Mistrzowie zanotowali bezprecedensową serię sześciu ligowych porażek z rzędu na Anfield, nie przegrywając tam w 68 wcześniejszych meczach.

Ta fatalna passa — pogłębiona brakiem kibiców na stadionie — zepchnęła Liverpool w marcu 2021 roku aż na ósme miejsce. Mocny finisz przyniósł jednak trzecie miejsce, choć aż 27 punktów za Manchesterem City.

Nawet City Guardioli nie jest odporne


Jedynym wyjątkiem w ostatniej dekadzie jest bezwzględny Manchester City Guardioli, który w latach 2018–2024 zdobył tytuł sześć razy w ciągu siedmiu sezonów, w tym rekordowe cztery z rzędu (2021–24).

Co ciekawe, w dwóch sezonach, w których City nie obronili tytułu — 2019/20 i 2024/25 — ich forma również wyraźnie spadła. Do końca grudnia 2019 roku drużyna Guardioli straciła 19 punktów, więcej niż w całych dwóch poprzednich kampaniach łącznie, głównie z powodu kontuzji Aymerica Laporte’a i Leroya Sané.

Pięć lat później historia się powtórzyła — kontuzja kolana, która wykluczyła Rodriego do końca sezonu, zapoczątkowała dramatyczny zjazd formy: tylko jedno zwycięstwo w ośmiu meczach ligowych, sześć porażek, w tym pierwsza domowa od 52 spotkań i trzech lat.

Co niezwykłe, City przegrali łącznie 18 meczów w obu tych nieudanych obronach tytułu — tylko o pięć mniej niż w sześciu mistrzowskich sezonach razem, gdy pojawiła się kombinacja kontuzji kluczowych zawodników i mentalnego zmęczenia.

Rekordowy upadek Leeds i rozczarowanie Blackburn


W inauguracyjnym sezonie Premier League mistrzowie Leeds United zakończyli rozgrywki na 17. miejscu, ledwie dwa punkty nad strefą spadkową — po fatalnej obronie tytułu, w której drużyna Howarda Wilkinsona nie wygrała ani jednego meczu wyjazdowego.

Tymczasem Blackburn Rovers, po pamiętnym triumfie w sezonie 1994/95, zaliczyli słabą kampanię rok później. Kenny Dalglish przeniósł się na stanowisko dyrektora ds. futbolu, a Ray Harford prowadził drużynę, która przegrała 13 meczów i zakończyła sezon na siódmym miejscu.

Richard Morgan

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

hoster 20.11.2025 18:41 #
Opta daje 7,1% na obronę tytułu? Bardziej bym powiedział 1,7% I to i tak nie wiem czy nie za hojnie. Nie ma żadnych szans na zdobycie mistrzostwa tu trzeba będzie sir modlić o 4miejsce.

Pozostałe aktualności

Zmiany w terminarzu na styczeń (0)
20.11.2025 22:47, Gall1892, liverpoolfc.com
Ekitike: Wierzę, że zaczniemy wygrywać (0)
20.11.2025 22:39, Gall1892, liverpoolfc.com
McConell i Jaros mogą wrócić do Liverpoolu (0)
20.11.2025 19:59, Klika1892, thisisanfield.com
Werner broni transferu Wirtza (1)
20.11.2025 15:36, BarryAllen, liverpool.com