PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1453
Manchester City
MCI
Premiership
28.12.2003 16:00
2:2
Liverpool
LIV

Opis

Liverpool stracił możliwość wygranej, po bramce Robbiego Fowlera w doliczonym czasie gry. W meczu o dwóch różnych obliczach, the Reds ustępowali we wszystkim w pierwszej odsłonie, ale po przerwie zaczęli pościg, by wyjść na prowadzenie.

Liverpool gonił drużynę Kevina Keegana, po tym jak Nicolas Anelka strzelił z rzutu karnego w 29 minucie. Wynik meczu wyrównał Vladimir Smicer w 64 minucie strzelając drugiego gola w trzy dni i wydawało się, że tylko jeden zespół chciał wygrać ten mecz. Kiedy piłkę w 80 minucie dostał Dietmar Hamann nikt się nie spodziewał, że zdobędzie on bramkę strzałem z woleja.

City nie zdołało wygrać w żadnym z poprzednich dziesięciu spotkań i wyglądało, że po raz kolejny przegra. Jednak w drugiej minucie doliczonego czasu, Emile Heskey stracił piłkę na skrzydle i w rezultacie ataku City, Fowler strzelił wyrównującą bramkę. To było nieprawdopodobne zakończenie meczu.

Nicolas Anelka nie strzelił bramki w poprzednich dziewięciu meczach, jednak nie pomylił się z rzutu karnego. City otrzymało jedenastkę, kiedy w 28 minucie w polu karnym faulowany był Shaun Wright-Phillips.

Liverpool musiał czekać do 39 minuty na pierwszy celny strzał. Stephane Henchoz zastąpił również kontuzjowanego Jona Otsemobora.

Liverpool na drugą połowę wyszedł całkiem odmieniony. Jednobramkowe prowadzenie już nie wyglądało tak mocno.

Kiedy z boiska zszedł z powodu kontuzji Steven Gerrard przed upływem godziny gry, wielu kibiców Liverpoolu sądziło, że to nie jest nasz dzień. Wtedy w 64 minucie Vladimir Smicer wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego i the Reds nagle wyrównali.

Siedem minut później Liverpool mógł wyjść na prowadzenie, ale Harry Kewell trafił w słupek. Kiedy do końca meczu zostało 10 minut, Hamann zdobył wspaniałą bramkę i Liverpool wyszedł na prowadzenie. Gerard Houllier był już myślami przy wygranej, ale wtedy bramkę na 2-2 strzelił Robbie Fowler.

Liverpool: Dudek, Otsemobor, Biscan, Hyypia, Riise, Murphy, Hamann, Gerrard, Smicer, Kewell, Heskey.

Weszli z rezerwy: Henchoz, Diouf, Pongolle.