McManaman: Poradzimy sobie bez SG

Macca zaapelował dziś do zawodników Liverpoolu, aby mimo nieobecności Gerrarda nie poddawali się w drodze do mistrzostwa Anglii, które wciąż jest w ich zasięgu.

Prześwietlenie, któremu poddał się w czwartek kapitan wykazało naderwanie ścięgna lewej nogi. Steven Gerrard nie wybiegnie na boisko przez najbliższe trzy tygodnie.

Wiemy na pewno, że opuści ligowe mecze z Portsmouth i Manchesterem City, a pod znakiem zapytania stoi jego występ w wyjazdowym meczu 1/8 Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

Steve McManaman uważa, że kontuzja Gerrarda będzie większym osłabieniem drużyny, niż byłaby strata kogokolwiek innego. Mimo to, Macca wzywa piłkarzy Beniteza do walki o ligowe punkty pod nieobecność kapitana.

- W meczu z Evertonem widać było wyraźnie, że po zejściu Gerrarda piłkarze dłuższy czas nie mieli żadnego pomysłu na grę.

- Na trybunach widać było, że kibice Evertonu cieszyli się tak, jakby ich drużyna strzeliła gola. Wszyscy wiedzą ile Steven znaczy dla drużyny, ale to nie wszystko. To on daje Fernando Torresowi impuls do lepszej gry.

- Mówiąc szczerze, Liverpool nie ma zbyt wielu kreatywnych piłkarzy, którzy mogliby zastąpić Gerrarda. Możemy się zastanawiać, czy strat Torresa była większym ciosem, ale Liverpool doskonale radził sobie bez Hiszpana przez praktycznie cały dotychczasowy sezon.

- Problem w tym, że kiedy nie było Torresa, cały ciężar gry brał na siebie Gerrard. Jest ogniwem spajającym obronę i atak. Wszyscy wiemy, że robi dla drużyny więcej niż Fernando.

- Całe szczęście, że opuści tylko kilka ligowych spotkań. W tym czasie jego koledzy muszą się starać, aby nie uciekł im Manchester United, a jeżeli będzie to możliwe, spróbować zbliżyć się do Czerwonych Diabłów. Liverpool ma bardzo szeroką kadrę i powinien udać się do Portsmouth pewny siebie i nastawiony na zdobycie 3 punktów.

- Najważniejsze, że nie gramy w tym czasie z United ani z Chelsea. Przed nami słabo radzące sobie Portsmouth i mecz u siebie z City. Pierwsi, odbywają marsz w dół tabeli, a z Manchesterem będziemy zdecydowanym faworytem nawet bez Gerrarda.

- To prawda, kontuzja Stevena nie pomoże drużynie, ale wierzę, że w obydwu najbliższych meczach pozostali piłkarze wywalczą komplet punktów.