Rafa: Tak odpowiada się na porażki

Rafael Benitez określił zwycięstwo swojej drużyny nad Blackburn mianem "idealnej odpowiedzi" na porażkę z Chelsea w środku tygodnia. Cała Anglia czekała na ten mecz, by sprawdzić, czy Liverpool jest w stanie podnieść się po przegranym spotkaniu w Lidze Mistrzów. The Reds odpowiedzieli pięknym zwycięstwem 4-0 dzięki bramkom Fernando Torresa (2), Daniel Aggera oraz Davida Ngoga.

- Wspaniały mecz, bramki, brak straty gola - idealna odpowiedź moich piłkarzy na środową porażkę. - powiedział Benitez na pomeczowej konferencji prasowej.

- Zwycięstwo mogło być nawet wyższe, ponieważ mieliśmy kilka dobrych okazji, jednak mimo wszystko jestem zadowolony.

- By mecz układał się pomyślnie potrzeba kluczowych piłkarzy. Dzisiaj tę bardzo ważną funkcję pełnił Fernando Torres, którego gol otworzył grę.

Wygrana the Reds zapewnia im pierwsze miejsce w tabeli, jednak wszystko może się zmienić już niedługo, gdy Manchester United rozegra spotkanie z Sunderlandem.

- Manchester jest teraz pod presją. Alex Ferguson dużo gada, co oznacza, że naprawdę tak jest. Wiem, że jest zdenerwowany, a to dobrze.

Druga bramka Torresa padÅ‚a po staÅ‚ym fragmencie gry. Benitez, zapytany, czy nieudane krycie ‘jeden na jeden' zastosowane przez Blackburn może stanowić idealnÄ… ripostÄ™ dla krytyków obrony strefowej, odpowiedziaÅ‚: - Statystyki mogÄ… być prezentowane na wiele różnych sposobów, ale Blackburn straciÅ‚o z 10 bramek po staÅ‚ych fragmentach z kryciem 'jeden na jednego'. Co siÄ™ tyczy nas, to obrona strefowa dobrze nam sÅ‚uży od ostatnich piÄ™ciu lat.

Benitez cieszy się również, że jego drużynie udało się podwyższyć wynik na 4-0 strzelając dwa gole w końcówce meczu.

- Miejmy nadzieję, że się przydadzą - powiedział. - Staraliśmy się strzelać gole, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że wszystko się może zdarzyć.

W wyjściowej jedenastce zabrakło Stevena Gerrarda, który to spotkanie zmuszony był przesiedzieć na ławce z powodu urazu mięśnia przywodziciela.

Na pytanie, czy kapitan Liverpoolu będzie gotowy na mecz na Stamford Bridge Rafael Benitez odpowiedział: - Było pewne ryzyko, jednak teraz jego szanse na występ wzrastają. Popracuje z fizjoterapeutą i, miejmy nadzieję, uda mu się zagrać przeciwko Chelsea.