AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1243

Steven: Dobrze, że im odmówiłem


Steven Gerrard oznajmił, że nie żałuje decyzji o odrzuceniu oferty Chelsea i pozostaniu na Anfield.

W 2005 roku Gerrard był namawiany do zmiany klubowych barw przez Jose Mourinho, ówczesnego managera the Blues.

Steven pokazał Chelsea plecy i pomógł Liverpoolowi stać się drużyną z poważnymi aspiracjami na tytuł mistrzowski.

- Cała ta historia z Chelsea wynikała z frustracji spowodowanej faktem, że nie liczyliśmy się w walce o mistrzostwo - powiedział Gerrard dla Daily Telegraph.

- Być może dlatego zainteresowanie z ich strony lekko zawróciło mi w głowie. Ale z perspektywy czasu jestem bardzo zadowolony z decyzji o pozostaniu, ponieważ jestem częścią świetnej drużyny, mogącej odnosić sukcesy.

- Nie chciałbym być źle zrozumiany. Mógłbym zdobyć znacznie więcej medali z jakąś inną drużyną, ale jeśli miałbym zdobyć mistrzostwo tutaj, a do tego jeszcze kilka pucharów, znaczyłoby to dla mnie znacznie więcej, niż zdobycie siedmiu czy ośmiu trofeów gdzieś indziej.

- Każdy sukces mogę dzielić z rodziną i przyjaciółmi - z kibicami Liverpoolu. Jestem jednym z nich - powiedział kapitan LFC.

Gerrard przyznał, że presja towarzysząca byciu kapitanem drużyny z rodzinnego miasta, jest czasami trudna do zniesienia:

- No tak, każdego dnia jestem kapitanem jednej z najlepszych drużyn na świecie, od której oczekuje się, że będzie wygrywać każde jedno spotkanie.

- Czasami to daje się we znaki. Czasami, po porażce, kiedy siedzisz w autobusie, czujesz się, jakbyś dźwigał na ramionach cały świat. Zewsząd odzywają się telefony, od rodziny i przyjaciół, kibicujących Liverpoolowi. Jeśli nie grałeś dobrze lub czujesz się chociaż trochę odpowiedzialny za rezultat, to czasem trudno sobie z tym poradzić.

- Z drugiej strony, jeśli siedzisz w autobusie ze świadomością, że zagrałeś dobry mecz, strzeliłeś bramkę, wygrałeś np. finał pucharu i wznosiłeś trofeum nad głową, wówczas czujesz się panem świata. Doświadczyłem czegoś takiego z Liverpoolem i nie zamienił bym tego na nic innego w świecie. Dla takich momentów warto zmagać się z presją.

- Ludzie często mówią o kręgosłupie drużyny. Pepe, Xabi, Carra i ja gramy ze sobą już od 4 lat i znamy nasz sposób gry. W międzyczasie manager stara się dokonywać wzmocnień w innych obszarach zespołu. Jesteśmy bardzo blisko tego, by stać się topową drużyną. Bardzo blisko.

Gerrard zaznaczył, że perspektywa oglądania Manchesteru United w finale Ligi Mistrzów, nie jest dla niego zbyt kusząca:

- To trudna sprawa, bo oczywiście chciałbym, żeby byli tak zajęci, jak to tylko możliwe, ale średnio uśmiecha mi się oglądanie ich w finale Champions League.

- Myślę, że następne dwa mecze mogą być dla nas kluczowe. Możemy mieć kolejną szansę, bo Man U rozgrywa trudne ligowe spotkanie zarówno przed, jak i po rewanżowym meczu w półfinale Ligi Mistrzów.

W sobotę grają z Middlesborough, co może oznaczać, że Sir Alex Ferguson dokona kilku zmian w składzie. Potem, po rewanżowym meczu na Emirates, czeka ich derbowy pojedynek z City. Jeśli będą w stanie wyjść zwycięsko z tych pojedynków, to w zasadzie będzie po sprawie, ale jeśli pozwolą sobie na potknięcie, będzie to dla nas nadzieja.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Morton i Phillips zadowoleni z wypożyczeń  (0)
08.05.2024 12:30, ManiacomLFC, liverpoolfc.com
Szoboszlai o swoim pierwszym sezonie na Anfield  (6)
07.05.2024 19:13, GiveraTH, thisisanfield.com
Nabór do redakcji serwisu  (1)
07.05.2024 17:38, AirCanada, własne
Mellor pod wrażeniem Elliotta  (0)
07.05.2024 16:05, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Gdzie Núñez traci, tam Gakpo korzysta  (7)
07.05.2024 15:12, Bartolino, The Athletic
Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota  (0)
07.05.2024 14:20, ManiacomLFC, Liverpool Echo
Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com