AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1024

Ayala: Ciężka praca popłaca


Daniel Ayala wierzy, że ciężka praca jest kluczem do sukcesu i że jeszcze nie raz będzie miał szansę pokazać się w pierwszym składzie.

18-letni Hiszpan zagrał w finale FA Youth Cup w ubiegłym sezonie, a w tym sezonie zaliczył debiut dla pierwszego zespołu, lecz nie ma złudzeń, że na tym poziomie wymaga się dużo więcej, by móc liczyć na regularne występy w pierwszym składzie.

Numer 40. the Reds prawdopodobnie zagra dla rezerw Johna McMahona przeciwko Boltonowi na Preston Park dziś wieczorem i opowiada liverpoolfc.tv:

- Nie mogę uwierzyć, jak szybko okazja na zaprezentowanie się w pierwszym składzie przyszła.

- Wiem, że muszę dalej ciężko pracować i dawać z siebie wszystko na każdym treningu, lecz posiadanie na koncie debiutu w pierwszym zespole powoduje, że czuje się bardzo dumny.

- Czułem się fantastycznie podczas przedsezonowych przygotowań pierwszego zespołu w Szwajcarii i poczułem dużą pewność siebie.

Hiszpan zadebiutował dla the Reds jako rezerwowy na White Hart Lane na rozpoczęcie sezonu, gdy wszedł w 74. minucie za kontuzjowanego Martina Skrtela.

- To było fantastyczne doświadczenie, zagrać naprzeciw tak wielkiej widowni i byłem bardzo podekscytowany. Manager powiedział mi, że mam po prostu wejść i pokazać na co mnie stać, cieszyć się meczem.

Trzy dni później numer 40. the Reds zaliczył pierwszy start od pierwszej minuty, w meczu, gdy zdemolowaliśmy Stoke City 4-0.

- Manager powiedział mi we wtorek, że następnego dnia będę grał ze Stoke - przyznał.

- Byłem nieco bardziej zdenerwowany niż podczas meczu z Tottenhamem ponieważ to był mój pierwszy prawdziwy mecz na Anfield. Grałem wcześniej tutaj w Youth Cup, lecz wtedy prawie nie było widowni.

- Bardzo mnie ucieszyła wizja naprzeciw the Kop i kiedy wyszliśmy na murawę, hałas był niesamowity.

- To było wyjątkowe doświadczenie, zagrać pierwszy pełny mecz na Anfield, a utrzymanie czystego konta stanowiło powód do dumy.

- Manager powiedział mi na koniec meczu, że dobrze się spisałem i abym dalej ciężko pracował.

- Niestety, moja rodzina nie mogła mnie oglądać, lecz rozmawiałem z moim bratem Raulem, mamą i tatą godzinę po meczu i byli ze mnie bardzo zadowoleni.

Mając jako konkurentów do miejsca na środku obrony Carraghera, Skrtela, Aggera i Sotiriosa Kyrgiakosa, Ayala wie, że ciężko będzie liczyć na więcej występów w najblizszym czasie.

Mimo to, były obrońca Sevilli wie, że musi pracować by pozostać w planach managera.

- Muszę ciężko pracować i udowodnić swoją wartość - powiedział.

- Jeśli będę dobrze się sprawował na treningach i w meczach rezerw, możliwe, że dostanę jeszcze szansę w Carling Cup.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Gakpo o potencjalnym przyjściu Arne Slota  (0)
07.05.2024 14:20, ManiacomLFC, Liverpool Echo
Elliott: Pracowałem nad tym na treningach  (0)
07.05.2024 13:34, Ad9am_, liverpoolfc.com
Kulisy meczu z Tottenhamem - wideo  (0)
07.05.2024 12:41, AirCanada, liverpoolfc.com
Skrót meczu U-21  (0)
07.05.2024 12:03, Piotrek, liverpoolfc.com
Stefan Bajcetic o powrocie do gry  (0)
06.05.2024 18:57, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Rodzinne miasto Slota wierzy w jego sukces  (0)
06.05.2024 18:36, B9K, Sky Sports