PNE
Preston North End
Towarzyski
13.07.2025
16:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1764

Reina: Pamiętacie 2007-2008?


Według bramkarza Liverpoolu, awans do grona najlepszych 16 drużyn w Europie wciąż pozostaje w zasięgu The Reds, a w historii nie raz zdarzało się, że podopieczni Beniteza dokonywali czynów praktycznie niemożliwych.

Liverpool jedzie do Francji walczyć o być, albo nie być w Lidze Mistrzów po tym, jak udało się zgromadzić zaledwie 3 punkty w pierwszych trzech meczach grupowych.

Reina przypomina jednak sytuację z sezonu 2007-2008, kiedy na tym etapie rozgrywek The Reds mieli tylko 1 punkt, a mimo to, zdołali awansować do fazy pucharowej, w której doszli aż do półfinału. Według Hiszpana jest to dowód na to, że on i jego koledzy są w stanie odwrócić zły los i awansować.

- Jeżeli wygramy swoje mecze, awansujemy. Wszystko zależy od nas samych – mówi Pepe.

- Jeśli dobrze pamiętam, w 2007 byliśmy w jeszcze gorszej sytuacji. Mieliśmy jeden punkt, a grupę zakończyliśmy z 10 na koncie. Będzie ciężko, ale jesteśmy w stanie przejść dalej.

- W tym sezonie pokazaliśmy już, że mamy charakter pokonując Manchester, kiedy mierzyliśmy się z mocnym rywalem w meczu o życie. Nie widzę powodu, dla którego miałoby nam się to nie udać w Lidze Mistrzów.

- Lyon ma dobrych zawodników, szczególnie w linii pomocy. Ich napastnicy także są bardzo utalentowani, a cały zespół jest groźny przy stałych fragmentach gry.

- JesteÅ›my w trudnej sytuacji, ale kibice Liverpoolu to zawsze kibice Liverpoolu. Obiecujemy grać z pasjÄ… i zaangażowaniem, a oni na pewno stanÄ… za nami – koÅ„czy grajÄ…cy z numerem 25 na koszulce Reina.

Doceniasz naszÄ… pracÄ™? Postaw nam kawÄ™! Postaw kawÄ™ LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności