AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1171

Rush: Szczęście pomogło w derbach


Patrząc na ducha walki i chęć wygrania na Goodison, trzeba przyznać, że odrobina szczęścia nam się należała. Mieliśmy szczęście wygrywając, ale tylko trzy punkty mają znaczenie. Mówili, że szczęście w tym sezonie dla nas się już skończyło i nie ma możliwości, że znowu nam dopisze.

Było już wiele meczy, w których zasługiwaliśmy na więcej, chociażby mecz z Lyonem.

Po szybko strzelonym golu i świetnych interwencjach Pepe Reiny, Everton stracił szansę na wygraną w tym meczu i mam nadzieję, że to sygnał iż szczęście będzie znowu po naszej stronie.

Wygrana w derbach rozpocznie dla nas ten sezon na nowo.

To był dla nas dobry weekend, ponieważ Aston Villa, Manchester City, Arsenal i Tottenham stracili punkty.

Tydzień temu to wszystko wyglądało źle, ale teraz tracimy 2 punkty żeby znaleźć się w pierwszej czwórce.

Koniec przygody z ligą mistrzów było dla nas krokiem w tył, ale nie zakwalifikowanie się w przyszłym sezonie było by kompromitacją.

Po powrocie do składu Fernando Torresa i Alberta Aquilaniego nasze wyniki się poprawią i jestem przekonany, że zakończymy sezon co najmniej na czwartym miejscu.

Reina zebrał wiele pochwał za swoje interwencję w sobotę. Jest najlepszym bramkarzem w premier league i udowodnił to w meczu z Evertonem.

Obronił dwa strzały w ważnym momencie meczu i był również bohaterem wygranego meczu z Debreczynem.

Dwa razy zachowane czyste konto z rzędu pozwoli mu nabrać pewności siebie.

Obrona grała znakomicie na Goodison i myślę, że nasze problemy ze stałymi fragmentami gry już minęły. Wyglądają na bardziej odważnych.

Musimy zacząć wygrywać mecze w których strzelamy tylko jednego gola.

To był dobry dzień dla wszystkich i musimy podtrzymać dobrą passę w meczu z Blackburn w sobotę.

Jamie Carragher zagrał wspaniałe spotkanie w niedzielnych derbach.

Wywiązał się doskonale ze swoich zadań i było widać jak bardzo zależy mu na zdobyciu trzech punktów.

Nie odstawiał nogi ani głowy, walczył o każdą piłkę, pilnował, żeby Everton nie mógł sobie pograć.

Uważam, że Carragher był bardzo poobijany po meczu, gdyż włożył w to spotkanie ogromną ilość ciężkiej pracy.

We wcześniejszych meczach popełnił kilka błędów, ale ten mecz pokazał, że wrócił do najwyższej dyspozycji.

Minęło 50 lat od czasu, gdy Bill Shankly został nowym trenerem Liverpoolu.

Miałem zaszczyt spotkać go w Melwood i to jest coś czego nigdy nie zapomnę.

Miałem tylko podpisy z Chester i Bill wrócił z powrotem, żeby zobaczyć się ze znajomymi.

Słyszałem o nim wiele historii od Boba Paisleya i Ronnie Morana lecz spotkanie z nim mnie nie rozczarowało.

Był bardzo rozpoznawaną osobą i podziwiałem go.

Liverpool jest najbardziej znanym klubem dzięki Shanklyemu. On to wszystko zaczął w 1960 roku.

Bill zbudował tutaj fundamenty, a Paisley wprowadził klub na wyższy poziom.

Ludzie często porównują ich do siebie, ale nie uważam, że to jest dobre.

Myślę, że Bob nie zrobił tego co Shanks i na odwrót.

Byłem zasmucony niedawnymi wydarzeniami w Chester.

Klub zaczął sezon w Blue Square Premier z 25 punktami kary, jest w końcu tabeli i ma kłopoty finansowe.

Ich niedzielny mecz został odwołany po tym jak fani wbiegli na stadion, żeby zaprotestować.

Nie wiem dokładnie co się tam dzieje, ale jest tam wielki bałagan.

Zacząłem tam swoją karierę i powróciłem jako trener. Mam wspaniałe wspomnienia i myślę, że uporządkują wszystkie swoje sprawy.

Ian Rush

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Fantastyczny comeback ekipy rezerw  (1)
05.05.2024 21:13, AirCanada, liverpoolfc.com
Elliott: Uwielbiam strzelać gole na Anfield  (3)
05.05.2024 21:06, AirCanada, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
05.05.2024 19:56, Zalewsky, SofaScore
Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (9)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com