Torres: Nie warto zwalniać trenera

Fernando Torres przyznał, że Liverpool FC staje wobec ponurej przyszłości, ale sądzi, że zastąpienie trenera - Rafy Beniteza nie będzie wyjściem z sytuacji. Liverpool zajmuje ósmą pozycję w Premier League, a właściciele są pod presją spłacenia długu wynoszącego 240 mln funtów, bez wpływu finansowego z rozgrywek Ligi Mistrzów.

Problemy finansowe zwiększą się, jeśli klub nie wywalczy pozycji gwarantującej startów w przyszłym sezonie elitarnych europejskich rozgrywek.

Torres twierdzi, że drużyna potrzebuje większej liczby znanych zawodników, ale zespół nie ma na to funduszy.

- Oczywiście potrzebujemy zawodników - mówił. - Jeśli będziemy w stanie sprowadzić wartościowych graczy, sprawy powinny obrócić się w pozytywną dla nas stronę, ale sądzę, że sytuacja jest naprawdę ciężka, ponieważ nie mamy na to pieniędzy.

- To trudna sytuacja, ale każda drużyna na świecie przechodzi podobne chwile co teraz Liverpool.

- Jak każdy uznany zespół na świecie, Liverpool wyjdzie z tego.

- Jestem pewny siebie i zespołu. Wiem, że nasza siła jest wystarczająco wielka. W poprzednim sezonie graliśmy bardzo dobrze takim samym składem. Musimy po prostu odzyskać mentalność i pewność, wtedy wszystko się zmieni.

W wyniku tego pozycja Beniteza była kwestionowana, chociaż powszechnie uważa się, że nie straci pracy przynajmniej do końca sezonu.

Torres, który łączony był z przenosinami do Manchesteru City w styczniu, powiedział, że to piłkarze powinni wziąć odpowiedzialność na swoje barki.

- Sądzę, że zwolnienie trenera nie będzie rozwiązaniem - dodał.

- Trener nie gra, więc musimy podchodzić do niego z pozytywnym nastawieniem i strać się z nim współpracować. To my jesteśmy powodem, zawodnicy są ludźmi, którzy muszą znaleźć rozwiązanie sytuacji. Trener nie gra, więc my musimy poprawić tą kwestię.

Kapitan - Steven Gerrard dodał: - Nie sądzę, aby właściwe było wskazywanie poszczególnych graczy.

- Jesteśmy zespołem, grupą i jesteśmy odpowiedzialni za miejsce, które obecnie zajmujemy w lidze. Musimy trzymać się razem i cały czas próbować to zmienić.