LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1304

Oceny wg LFC.pl


Wystawiliśmy oceny piłkarzom Liverpoolu za wyjazdowy mecz z Wigan, w którym przegrali 0-1. Najwyższą notę otrzymał duet Jamie Carragher i Sotirios Kyrgiakos, a uzasadnienie naszych not znajdziecie w dalszej części newsa. Zapraszamy do lektury.

WYJŚCIOWA XI

Pepe Reina 6

Częściej zatrudniany przez kolegów z drużyny niż przez przeciwnika, przy straconej bramce nie miał nic do powiedzenia. Dobre zachowanie przy dośrodkowaniach, celne piąstkowania, starał się szybko wznawiać grę po przejęciu futbolówki.

Jamie Carragher i Sotirios Kyrgiakos 7 MOTM

Zdecydowaliśmy się ocenić ich razem, ze względu na ich pozycję na boisku. Wystąpili solidnie, niezastąpieni w walce w powietrzu, pewni w interwencjach. Poza nieporozumieniem Carry z Reiną w końcówce pierwszej połowy obaj zagrali właściwie bezbłędnie, często czyszcząc przedpole w krytycznych sytuacjach, próbowali długimi piłkami obsłużyć Torresa.

Emiliano Insua 4

Kiepski występ Argentyńczyka, zdecydowanie zbyt łatwo oddawał pole N'Zogbii na skrzydle, pozwalając mu dośrodkowywać lub, co gorsze, wbiegać w pole karne. Bierność w akcjach ofensywnych i właściwie zero zagrożenia pod bramką Kirklanda w postaci dośrodkowań lub celnych podań w pole karne.

Javier Mascherano 6

Gdyby Rodallega zdobył bramkę po strzale głową, nie miałbym większych pretensji do Argentyńczyka za gola na 0-1, natomiast faktem jest, że Javier odpuścił krycie w sytuacji bramkowej mimo tego, iż w bliźniaczej akcji kilkanaście sekund wcześniej zachował się bezbłędnie. Dużo akcji ofensywnych, chociaż jego dośrodkowania nie były doskonałe. Sporo odbiorów, gra w defensywie na plus.

Lucas Leiva 6

Najlepsze określenie dla gry Brazylijczyka w meczu z Wigan to "statysta". Lucas spełniał rolę swoistej ściany w zespole the Reds, oddając piłkę w miejsce, skąd do niego trafiła, podając do najbliższego zawodnika. Mało tracił, jednakże nie było z niego żadnego pożytku w akcjach ofensywnych. Faulował na własnej połowie stwarzając okazje przeciwnikom. Być może Lucas lepiej odnalazłby się w liverpoolskiej drużynie rugby, gdzie błyszczałby niesamowitą umiejętnością podawania do tyłu.

Steven Gerrard 4

Kapitan zagrał fatalnie. W pierwszych 45 minutach miał więcej strat niż we wszystkich meczach obecnego sezonu, a co najgorsze większość z nich miała miejsce na własnej połowie. Wdawał się w głupie dryblingi, bez walki oddając futbolówkę rywalom. Co raziło w oczy to bierność Steviego po stracie piłki, zero ambicji i zaangażowania w jej odzyskanie - jedynie skwaszona mina i soczyste splunięcie na murawę. Nerwowe zachowanie pod bramką Kirklanda w całkiem dobrych okazjach strzeleckich. Nie tego oczekuje się od kapitana drużyny wicemistrza Anglii i jej reprezentacji.

Maxi Rodriguez 5

Trzeci z Argentyńczyków usilnie chciał pokazać swoje umiejętności dryblerskie, jednak niestety z marnym skutkiem. Grał odważnie, szukał pozycji i wychodził po piłkę, brakowało mu jednak pomysłu. Zapędzał się na prawym skrzydle i nie nadążał wracać do akcji defensywnych, zostawiając Mascherano samego. Widać brak zrozumienia, brak zgrania Maxiego z zespołem, być może przyjdzie to z czasem.

Dirk Kuyt 4

Fatalne zachowanie Holendra przy straconej bramce, jednak to nie jedyny taki moment w meczu, kiedy po stracie piłki Dirk kompletnie stanął i biernie przyglądał się grze rywali. W poniedziałkowy wieczór brakowało mu już nawet tego, czym zaskarbił sobie serca kibiców - niesamowitego wybiegania i walki o każdą piłkę, być może spowodowało to zmęczenie. W akcjach ofensywnych kompletnie bezużyteczny, niepotrzebnie kiwał, zdecydowanie zbyt często tracąc piłkę, nawet jak na zawodnika z pozwoleniem na branie gry na siebie.

Yossi Benayoun 6

Najbardziej aktywny pod bramką rywala, szukał gry i stwarzał okazje. Szkoda jednak, że tak rzadko. Izraelczyk przez większą część spotkania był gdzieś schowany, po udanym zagraniu wyłączał się na kilka minut. Wydawało się, że miał pomysł na grę, ale brakowało mu pomocy w jego zrealizowaniu.

Fernando Torres 5,5

Nie tego oczekiwaliśmy po powrocie do gry Hiszpana po kontuzji. Głupie dryblingi, nikłe zagrożenie pod bramką rywala. Napastników zwykło się rozliczać z goli, wykonanych strzałów. Fernando próbował kilka razy zaskoczyć Kirklanda, w najlepszej sytuacji trafił jednak tylko w słupek. Sfrustrowany faulował, za co zobaczył żółtą kartkę.

REZERWOWI

Glen Johnson 5

Widać było, że pali się do gry i chce jak najszybciej znaleźć formę sprzed kontuzji, jednak brakuje mu ogrania i kondycji. Nieliczne rajdy kończyły się już na pierwszym obrońcy, za to nieźle spisywał się w obronie.

Alberto Aquilani 5

Wszedł na boisko i jakby zapadł się pod murawę. Można go było zobaczyć tylko w okolicach linii środkowej, kiedy oddawał piłkę własnym obrońcom. Mało kreatywny, niczym szczególnym nie zaznaczył swojej obecności. Oczekujemy więcej!

Ryan Babel 6

Dostał od Beniteza kilka minut i od razu po wejściu starał się pokazać z dobrej strony, ale po jednej dobrej akcji zauważył, że nie ma z kim grać i dostosował się do stylu reszty zawodników.

Skala ocen: 1-10

Ocena wyjściowa: 6

Miler & Nooldir

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Slot: Możecie nazywać mnie Arne  (7)
04.05.2024 22:29, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
Elliott podsumowuje sezon  (1)
04.05.2024 21:12, BarryAllen, liverpoolfc.com
Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, Sky Sports
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com