Kuyt: Pokażmy ducha walki

Dirk Kuyt licyz na to, że duch walki w europejskich pucharach pozwoli Liverpoolowi pokonać Lille i zapewnić sobie miejsce w ćwierćfinale rozgrywek Ligi Europy. Podopieczni Rudi’ego Garcii mają przewagę po wygranej u siebie 1:0. Mimo tego historia The Reds znana jest z niesamowitych powrotów.

Reprezentant Holandii uważa, że podopieczni Beniteza nie dostali tego na co zasłużyli po pierwszym meczu. Kuyt wierzy, że na Anfield będzie inaczej.

- Sądzę, że nie zasłużyliśmy na porażkę w pierwszym spotkaniu, stworzyliśmy kilka bramkowych okazji. Rewanżowe spotkanie daje nam szansę na powrót do gry – powiedział.

- Wiemy, że to jest bardzo ważny tydzień dla klubu. Zaczęliśmy bardzo dobrze od wygranej z Portsmouth. Teraz musimy to przełożyć na mecz z Lille.

- Chcemy awansować do kolejnej rundy Ligi Europy, musimy rozegrać kolejne wspaniałe spotkanie. Wiemy co musimy zrobić i zmierzamy prosto do celu.

- Byłem zawiedziony po porażce w pierwszym spotkaniu, zasłużyliśmy na więcej. Kontrolowaliśmy grę, zabrakło nam szczęścia i straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry.

- Musimy o tym zapomnieć. Jeśli zagramy tak jak w spotkaniu z Portsmouth i dalej będziemy stwarzać wiele okazji bramkowych drzwi do kolejnej rundy będą dla nas otwarte. Musimy wierzyć w siebie.

- Chcemy stworzyć niezapomniany wieczór. Wszyscy pamiętają niektóre wspaniałe wygrane w Lidze Mistrzów. Niestety nie ma nas już w tych rozgrywkach więc musimy dać z siebie wszystko w Lidze Europy.

- To ostatnia szansa na trofeum w tym sezonie. By o tym myśleć musimy najpierw pokonać Lille.

Zawodnik z numerem 18 nie zagrał w ostatnim spotkaniu z Portsmouth i ma nadzieję na powrót do pierwszej jedenastki przeciwko Lille.

- Jako zawodnik chcesz grać w każdym meczu. Jeśli grasz w Liverpool Football Club trener czasem musi dać ci chwilę wytchnienia.

- W tym tygodniu zagramy trzy spotkania w przeciągu siedmniu dni, nie każdy może wystąpić we wszystkich meczach. Mam nadzieję, że mój odpoczynek właśnie się zakończył.