AVL
Aston Villa
Premier League
13.05.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 1183

Carra: Półfinał w zasięgu


Jamie Carragher wypowiadając się na temat wczorajszego meczu z Benfiką stwierdził, że minęła dopiero połowa dwumeczu. The Reds mimo prowadzenia przegrali z Orłami po dwóch bramkach z rzutów karnych Oscara Cardozo.

Na szczęście Daniel Agger strzelił bramkę, która może się okazać bezcenna w ogólnym rozrachunku. Carra poprosił kolegów z drużyny, aby dali z siebie wszystko i zdecydowanie wygrali przyszłotygodniowy mecz na Anfield.

- To rozczarowujące, ale wciąż jesteśmy w grze. Jesteśmy dopiero po połowie – powiedział Jamie.

- Plan był taki, żeby trzymać się blisko przeciwnika i spróbować strzelić bramkę. To nam się udało na początku, ale czerwona kartka miała duże znaczenie dla dalszego przebiegu spotkania.

- Granie przez godzinę w dziesięciu zawsze jest bardzo trudne. Nie jesteśmy zachwyceni, ale wynik nie jest taki zły.

- Dobrze jest mieć w zanadrzu gola na wyjeździe, ale żeby on coś znaczył, musimy strzelić kolejne w rewanżu.

- W tym momencie jesteśmy za burtą, ale wystarczy nam 1:0 u siebie aby przejść dalej. W takiej sytuacji wczorajszy gol okazałby się bezcenny.

W dziewiątej minucie na prowadzenie The Reds wyprowadził Agger po ładnie rozegranym rzucie wolnym, ale taktyka Liverpoolu musiała ulec zmianie po czerwonej kartce, jaką w 30. minucie obejrzał Babel za starcie z Luisao.

- Nie mogę w to uwierzyć – mówi Carra – Widziałem to na powtórkach i wciąż uważam, że mieliśmy ogromnego pecha.

- Mówi się, że nie można podnosić rąk do przeciwnika, ale za coś takiego nigdy nie było czerwonej kartki. To odegrało dużą rolę w dalszej części meczu.

Benfica potrzebowała dwóch jedenastek aby znaleźć drogę do siatki Reiny, a jeden z nich podyktowany został po tym, jak dośrodkowanie Di Marii trafiło Carraghera w rękę.

Drugi kapitan Liverpoolu nie ma jednak żadnych obiekcji do decyzji sędziów:

- Widziałem powtórki obu zdarzeń i myślę, karne się należały.

- Co do drugiego, piłka po prostu trafiła mnie rękę. W takich sytuacjach ma znaczenie jak daleko jesteś od zagrywającego piłkarza, ale taka jest piłka i takie sytuacje się zdarzają.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Klopp: Wygrana z Liverpoolem znaczy więcej  (2)
08.05.2024 19:29, Bartolino, Liverpool Echo
Zenden zaskoczony zatrudnieniem Slota  (0)
08.05.2024 17:44, Wiktoria18, Liverpool Echo
Morton i Phillips zadowoleni z wypożyczeń  (0)
08.05.2024 12:30, ManiacomLFC, liverpoolfc.com
Szoboszlai o swoim pierwszym sezonie na Anfield  (7)
07.05.2024 19:13, GiveraTH, thisisanfield.com
Nabór do redakcji serwisu  (1)
07.05.2024 17:38, AirCanada, własne
Mellor pod wrażeniem Elliotta  (0)
07.05.2024 16:05, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com