Oceny według LFC.pl

Przedstawiamy Państwu oceny według LFC.pl po niedzielnym meczu z Fulham na Anfield Road, które gospodarze zakończyli frustrującym remisem, znacznie oddalającym nadzieje fanów na zajęcie 4 lokaty z końcem sezonu.

Pepe Reina 6 - Hiszpan praktycznie bezrobotny. Robił w bramce co do niego należało.

Glen Johnson 7 - Anglik miał zdecydowanie lepszą pierwszą połowę, kiedy śmiało poczynał sobie z przodu. Wymuszał faule, wchodził odważnie w pole karne i stanowił nieustanne zagrożenie. W drugiej już trochę przygasł, niewiele mu się udawało w ofensywie.

Jamie Carragher 6.5 - Stabilny, niezły występ wychowanka Liverpoolu.

Soto Kyrgiakos 6.5 - Mógł zostać bohaterem Anfield, kiedy w drugiej połowie główkował minimalnie nad bramką z bliskiej odległości.

Daniel Agger 7 - Przesunięty z braku laku na lewą obronę przez Beniteza poczyna sobie naprawdę dobrze. 2 krotnie świetnie asekurował Naszych stoperów.

Javier Mascherano 7.5 - Jego jeden kapitalny odbiór został nagrodzony gromkimi brawami przez The Kop a w końcu to jego firmowy znak. W Argentyńczyku musi podobać się to, że coraz lepiej rozgrywa piłkę i świetnie potrafi przenieść ciężar gry w inny sektor boiska dobrym 40 metrowym podaniem do nogi.

Alberto Aquilani 7.5 - GRACZ MECZU - Okey czasem jego straty po jakiejś finezyjnej sztuczce technicznej bywają irytujące, ale Włoch sprawiał wrażenie w niedzielne popołudnie tego, któremu najbardziej zależało. Próbował uderzeń z dystansu, strzału głową, a nawet efektownej przewrotki w polu karnym. Dzięki niemu działo się naprawdę sporo dobrego w środku pola.

Ryan Babel 6.5 - Jeden kąśliwy strzał, parę niezłych dośrodkowań. Gra Holendra była średnia tego dnia.

Steven Gerrard 6.5 - Kapitan tego dnia był mało pożyteczny. Gdzie są te bomby Steviego z dystansu, którymi niejednokrotnie zaskakiwał najlepszych bramkarzy na Wyspach?

Maxi Rodriguez 6.5 - W pierwszej odsłonie miał wspaniałą okazję, kiedy po dobrym podaniu Aquilaniego znalazł się przed Schwarzerem. Poza tym także występ mimo wszystko dość przeciętny.

David Ngog 6 - Francuz jako jedyny napastnik niezbyt sobie radzi. W pierwszej połowie ładnie złożył się do strzału po długim podaniu SG, ale uderzył niecelnie. Kilka nie najgorszych dryblingów, ale jeszcze więcej strat, to obraz gry byłego zawodnika PSG w tym meczu.

Dirk Kuyt 6 - W sumie raz dobrze dośrodkował piłkę na głowę Naszego Greka, poza tym sporo się nabiegał i to chyba by było na tyle.

Yossi Benayoun 6 - Zmiana, która niewiele wniosła do gry.

Daniel Pacheco 6.5 - Szkoda, że pojawił się tak późno na boisku. Widać, że jest niezwykle głodny grania i kto wie, jaki byłby wynik, gdyby pojawił się powiedzmy te 15 min wcześniej. Zrobił sporo szumu na boisku, występ młodziana naprawdę mógł się podobać.