Oceny wg LFC.pl

Po golach Davida Ngoga i Stevena Gerrarda Liverpool pokonał Rabotnicki Skopje 2:0. Według LFC.pl najlepszym zawodnikiem tego spotkania był nowy nabytek klubu, Joe Cole.

WYJŚCIOWY SKŁAD

Diego Cavalieri 6

Goście nie sprawiali Brazylijczykowi żadnych kłopotów. Na ich strzały bardziej niż Cavalieri musieli uważać kibice zasiadający za jego bramką, choć w ostatnich minutach golkipera Liverpoolu musiał ratować słupek. Na plus można zapisać dobre wyjście na skraj pola karnego i wybicie piłki w aut.

Glen Johnson 8

Był drugim najlepszym zawodnikiem tego meczu - a to dlatego, że nie musiał obawiać się o zabezpieczanie tyłów i hasał na połowie przeciwnika. Świetnie współpracował z Colem, Gerrardem i Jovanoviciem. Dopiero w końcówce mogliśmy zobaczyć, że w starciach z lepszymi drużynami ofensywne wypady Anglika mogą być problemem równie dużym, co w ubiegłym sezonie. Jednak wtedy jego pozycję asekurował nie Lucas, a Jay Spearing.

Jamie Carragher 6,5

Carra wzorowo kierował poczynaniami obrony. Próbował nawet strzelać, ale z typowym dla siebie skutkiem.

Martin Skrtel 6

Do pewnego momentu grał równie dobrze co Carragher, ale w ostatnich minutach trochę się pogubił. Popełnił faul w polu karnym (sędzia, który prowadził te zawody tragicznie uznał, że gracz Rabotnickiego nurkował i pokazał mu żółtą kartkę), a potem nie uchroniłby Cavalieriego przed stratą gola, gdyby nie pomoc Kelly'ego.

Martin Kelly 7

Pierwsza połowa w jego wykonaniu była dość przeciętna, ale potem się rozkręcił. Z dobrym skutkiem włączał się w akcje ofensywne, a jednocześnie wykonywał swoją pracę w obronie. Zaliczył też świetną interwencję w końcówce meczu.

Lucas Leiva 5,5

Defensywnie Brazylijczyk spisał się dobrze - nie miał zresztą innego wyjścia przeciwko tak słabemu rywalowi. Jednak dzięki temu, że mierzyliśmy się z Rabotnickim, a nie Arsenalem czy Tottenhamem w środku pola było wyjątkowo dużo miejsca. 23-latek mógł więc pozwolić sobie na próby rozegrania piłki - i tu pojawił się problem. Najbardziej w pamięć zapadła sytuacja, gdy Cole czekał na podanie przy linii bocznej. Lucasowi zajęło to o kilka sekund za dużo, kiedy Anglik wbiegł już na pozycję spaloną, a Hodgson wyrwał kilka włosów z głowy.

Steven Gerrard 7

Kapitan może być zadowolony ze swojego występu. Przyjemnie patrzyło się na jego wymiany podań z Colem, mądre crossy i uważny pressing. Na odnotowanie zasługuje oczywiście bramka zdobyta z rzutu karnego.

Milan Jovanović 7,5

Pozornie Serb jest gorszą wersją Dirka Kuyta - ma jeszcze mniejsze umiejętności techniczne i jeszcze gorzej dośrodkowuje. Są też wątpliwości co do jego szybkości, którą dzisiaj kilka razy pokazał, ale trudno ją oceniać, bo ścigał się z piłkarzami z Macedonii. Jednak udowodnił, że może być przydatny - jest równie waleczny co Kuyt, a częściej próbuje ryzykownych zagrań, które mogą przynosić spore korzyści. Wygląda na to, że Jovanović będzie świetnym uzupełnieniem ławki.

Joe Cole 8,5 MOTM

Na takiego zawodnika czekaliśmy o kilka lat za długo! Szybko podaje, szybko myśli, szybko podejmuje decyzje. Ma świetną technikę i potrafi przyjąć piłkę na małej przestrzeni w otoczeniu kilku przeciwników. Zaliczył asystę przy golu Ngoga, ale jeszcze lepsza była wrzutka w kierunku Daniela Pacheco (też w pierwszej połowie meczu). Zabrakło tylko gola, ale z taką grą Cole nie będzie musiał na niego długo czekać.

Daniel Pacheco 6

Z pewnością można oczekiwać po nim więcej. Zdecydowanie lepiej zaprezentował się w pierwszej niż w drugiej części meczu, ale i tak nie pokazał, dlaczego został królem strzelców mistrzostw Europy U-19. Mimo to kilkoma zagraniami udowodnił, że ma potencjał i warto na niego stawiać, by przekonać się czy będzie potrafił go wykorzystać.

David Ngog 6

Z jednej strony Francuz strzelił gola i wywalczył rzut karny, z drugiej zmarnował dwa razy więcej dogodnych okazji. Najbardziej spektakularny klops miał miejsce jeszcze przy stanie 0:0 - sam na sam z bramkarzem, mnóstwo miejsca i czasu, obrońcy za plecami... a zamiast bramki zobaczyliśmy kompletny brak kontroli nad piłką i kuriozalną próbę minięcia golkipera gości. Moje zdanie po tym meczu jest takie, że jedyne co 21-latek może na ten moment zaoferować, to dobra gra głową. Czyli za mało - nawet na ławkę rezerwowych.

ZMIENNICY

Alberto Aquilani 6,5 (62')

W ciągu pół godziny Włochowi udało się kilka razy ładnie rozegrać piłkę i zapoznać się z Colem. Mam nadzieję, że nie tylko ja czekam na duet Gerrard - Aquilani z prawdziwym defensywnym pomocnikiem za plecami.

Maxi Rodriguez 6 (67')

Nie pokazał nic specjalnego, choć jego gra była przyjemna dla oka. Pamiętajmy jednak, że to jego pierwszy występ po powrocie z mistrzostw świata.

Jay Spearing 6 (73')

Wszedł dość późno i nie miał wiele pracy. Jednak było widać, że nie trzyma środka pola równie skutecznie, co Lucas, choć różnica była minimalna.

Skala ocen: 1-10

Ocena wyjściowa: 6