LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1362

Neville: Największe derby w historii


Kapitan Evertonu, Phil Neville ma nadzieję, ze jego drużyna sprawi za tydzień niespodziankę i pokona Liverpool w derbach Merseyside. Zdaniem Anglika, The Toffees zdołają wykorzystać obniżone morale swoich rywali i zwyciężyć.

Liverpool znajduje się obecnie na jednym z trzech miejsc strefy spadkowej. Zdaniem Neville'a, piłkarze The Reds nie powinni traktować zamieszania związanego z przejęciem klubu przez nowych właścicieli jako wymówkę.

- To będzie bardzo ważny mecz. Możemy rozkoszować się faktem, że są niżej w tabeli od nas.

- Nie było tak nigdy odkąd przybyłem do Merseyside i chciałbym, aby działo się tak częściej - mówił Neville.

- Kibice Evertonu interesowali się ich formą odkąd zaczęliśmy wywierać presję i wskoczyliśmy na wyższą pozycję.

- Ten sezon daje nam taką możliwość. Oba zespoły są po niewłaściwej stronie tabeli. Bez wątpienia to wydarzenie bez precedensu, że drużyna zarówno z niebieskiej, jak i czerwonej części miasta znajduje się w ostatniej czwórce.

W ostatnim czasie nagłówki gazet zdominowane zostały przez wiadomość o rychłym przejęciu Liverpoolu przez firmę New England Sports Ventures, jednak zdaniem Neville'a zawodnicy z Anfield nie powinni tłumaczyć swojej kiepskiej formy zamieszaniem związanym z niedawnymi wydarzeniami.

- Nie możemy kontrolować wydarzeń poza boiskiem, są one tylko dodatkową atrakcją - uważa kapitan The Toffees.

- Kiedy przekraczasz białą linię boiska, nie masz wpływu na to, co dzieje się poza nim i nie może to być twoją wymówką. Nie spoglądasz na lożę dyrektorów i nie zastanawiasz się, kto jest właścicielem klubu.

- Gdy przegrywasz, szukasz pozaboiskowych usprawiedliwień. Według mnie piłkarze powinni umieć rozdzielać te dwie sprawy.

Były zawodnik Manchesteru United brał już udział w derbach Manchesteru i spotkaniach Czerwonych Diabłów z Liverpoolem, jednak to właśnie rywalizacja dwóch drużyn z Merseyside jest dla niego najbardziej prestiżową.

- To prawdopodobnie najważniejsze spotkanie jakie kiedykolwiek rozgrywałem. W Evertonie co roku z niecierpliwością czekamy na derby.

- Zwycięstwo nad Birmingham przyniosło nam ulgę, ponieważ znalezienie się na dnie tabeli byłoby katastrofą.

- Odetchnęliśmy, jednak mamy świadomość, że kolejna porażka ponownie zepchnie nas do strefy spadkowej. Chcemy być na szczycie.

- Graliśmy lepiej niż wskazywały na to rezultaty, dlatego czujemy się rozczarowani.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Spięcie, które symbolizuje kryzys Liverpoolu  (3)
29.04.2024 19:16, GiveraTH, The Athletic
Gravenberch: Każdy jest rozczarowany  (0)
29.04.2024 15:21, Margro1399, Liverpoolfc.com
Dirk Kuyt: Anfield pokocha styl Arne Slota  (0)
29.04.2024 14:43, Bartolino, The Athletic
Salah zostanie w klubie na kolejny sezon  (32)
29.04.2024 13:11, BarryAllen, The Athletic
Wszystkie twarze Arne Slota  (13)
29.04.2024 12:56, Zalewsky, własne
Shearer i Wright o decyzji Anthony'ego Taylora  (5)
29.04.2024 11:45, Bajer_LFC98, Liverpool Echo