CHE
Chelsea
Premier League
04.05.2025
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1816

Comolli: Nie ma paniki


Damien Comolli mówi, że Liverpool nie jest pod presją przeprowadzenia jakiegokolwiek transferu w styczniowym okienku. The Reds borykają się z problemami w tym sezonie i znajdują się dopiero na 11. miejscu w ligowej tabeli.

Comolli powiedział jednak, że klub nie będzie panikował, jeśli chodzi o transfery, które miałyby zmienić sytuację drużyny.

- Jeśli może być to zrobione w styczniu, świetnie. Jeśli nie może, ponieważ czujemy, że sytuacja na rynku jest zła lub piłkarze są zbyt drodzy, wtedy poczekamy – powiedział Comolli.

- Nie zamierzam mówić, że nic nie zrobimy w styczniu, ponieważ to nie jest pomysł w tym momencie.

- Zrobimy to, co jest odpowiednie na długi okres. Tym czymś może być coś, co zrobimy w styczniu. Mamy całkiem dobry pomysł odnośnie tego, co chcielibyśmy zrobić i mamy wyznaczone cele.

Comolli powiedział, że Roy Hodgson będzie miał ostateczne słowo co do transferów.

- Roy będzie miał wygodnie, jeśli chodzi o wszystkie cele transferowe, jakie mu zaproponujemy – powiedział, dodając że mieli oni dobre relacje i znali się, zanim Francuz trafił na Anfield.

Comolli dołączył do Liverpoolu z St Etienne, gdzie był dyrektorem sportowym.

38-latek, który pełnił tę funkcję także w Tottenhamie, został mianowany przez współwłaścicieli (Johna Henry'ego i Toma Wernera) zaraz po ich przejęciu klubu w październiku.

- Jeśli będzie możliwość ściągnięcia gracza klasy światowej, będziemy mieli wsparcie – dodał Comolli.

- John i Tom chcą wygrywać, a wygrywa się z najlepszymi zawodnikami. Ważną rzeczą jest upewnienie się, że akademia produkuje zawodników do pierwszego zespołu.

- Klub nie jest w złym stanie. Mieliśmy kilka świetnych wyników. Nie jesteśmy w stanie ruiny. Wszystko idzie w stronę sukcesu.

- Musimy wygrywać i ponownie zdobywać trofea. Klub takiego rozmiaru nie interesuje się najlepszą szóstką czy czwórką – musimy wygrywać wszystko, co jest do wygrania.

Comolli, który był także skautem w Arsenalu, zaprzeczył sugestiom, jakoby podjął się pracy z Liverpoolem w celu naprawy swojej reputacji po tym, jak zwolniono go w Spurs w październiku 2008 roku.

- Nie przyszedłem z myślą, że mam coś udowodnić, przyszedłem, ponieważ to fantastyczne wyzwanie – powiedział.

Hodgson, po słabym początku swojego panowania w Liverpoolu, z pewnością musi udowodnić, że jest właściwym człowiekiem na właściwym stanowisku.

Comolli odmówił jednak dyskusji na temat przyszłości byłego bossa Fulham, Blackburn Rovers i Interu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Aldridge: Trent musi podjąć decyzję  (0)
30.04.2025 12:45, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Crouch: Niech powalczą o Isaka!  (8)
30.04.2025 10:38, AirCanada, liverpool.com
Kulisy meczu ze Spurs - wideo  (0)
30.04.2025 10:36, Piotrek, liverpoolfc.com
Elliott: Mógłbym tu grać do końca kariery  (6)
30.04.2025 08:43, AirCanada, Liverpool Echo
Salah, umowa LFC z Google Pixel i selfie  (1)
29.04.2025 23:18, Kubahos, The Athletic
Alisson o zdobyciu mistrzostwa w barwach LFC  (0)
29.04.2025 19:30, Mdk66, thisisanfield.com
Gakpo może zostać ukarany przez FA  (23)
29.04.2025 18:16, Wiktoria18, The Athletic