Skrtel: Jesteśmy lepszą drużyną

Martin Skrtel wierzy, że już wkrótce Liverpool zacznie wspinać się na szczyt Premier League, pod warunkiem jednak, że zespół będzie zachowywał czyste konto.

Sobotnie zwycięstwo 3-0 nad Wolves było pierwszym od 6 grudnia, w którym the Reds nie stracili bramki, a słowacki obrońca podkreśla, że drużyna może bardzo wiele z tego wynieść.

- To było bardzo ważne zwycięstwo dla naszej pewności siebie. Oczekiwałem, że dobrze zagramy - powiedział Skrtel oficjalnej stronie klubu.

- Od jakiegoś czasu nie wygraliśmy na wyjeździe i byliśmy bardzo zadowoleni z naszego występu.

- Ważne było, że zachowaliśmy czyste konto, ponieważ w tym sezonie nie mieliśmy wielu takich sytuacji.

- Zachowanie czystego konta zawsze daje ci pewność jako obrońcy. Jeżeli będziemy mogli to kontynuować, wkrótce zaczniemy wygrywać więcej meczy.

W środę wieczór Liverpool podejmie na Anfield drużynę Fulham, która w ten weekend zanotowała dobre zwycięstwo 2-0 na własnym terenie ze Stoke City, Skrtel przekonuje jednak, że czerwoni wyjdą na to spotkanie podbudowani zwycięstwem z Wilkami.

Dodaje:

- Teraz musimy kontynuować to, co pokazaliśmy przeciwko Wolves i pokonać Fulham w środę.

- Musimy zacząć wygrywać więcej meczów z rzędu i dołożymy wszelkich starań, aby upewnić się, że odniesiemy zwycięstwo.

- Fulham gra sprawnie, ciężko pracuje i stara się prezentować dobry futbol.

- Nie będzie to łatwe spotkanie, ale wierzę i wiem, że jesteśmy od nich lepszą drużyną. To, co musimy zrobić, to wyjść na boisko i pokazać się w środę wieczór.

- Musimy patrzeć tylko na siebie i nie martwić się przeciwnikiem.

Nasz numer 37 opowiedział także jak bardzo cieszy się z gry pod wodzą Kenny’ego Dalglisha i co zawodnicy sądzą o jego metodach.

Powiedział:

- On jest tutaj legendą. Czujemy, jak bardzo tłum go lubi.

- Ma wielki szacunek u wszystkich zawodników. Jest także bardzo miłą osobą, rozmawia z zawodnikami, żartuje z nami na treningu co bardzo dobrze wpływa na drużynę.

- Teraz mamy nowego menedżera z innymi pomysłami, niektóre rzeczy zmieniły się więc na treningach. To nas cieszy.

W odniesieniu do własnej formy w tym sezonie Skrtel obiecał, że będzie nadal dawał z siebie to, co najlepsze i będzie pomagał podtrzymać niedawno rozpoczętą passę.

- Grałem prawie w każdym meczu w tym sezonie, za każdym razem próbując dać z siebie wszystko dla drużyny.

- Wiem, że popełniłem kilka błędów i nie zawsze szło mi dobrze, ale nie znam żadnego zawodnika, który nie popełniałby błędów, więc po prostu staram się dawać z siebie to, co najlepsze.

- W tej chwili cieszę się grając u boku Daniela Aggera. To dobry zawodnik i także miły gość.

- Ważne jest, żeby grać dobrze, ponieważ teraz mamy dobry skład i panuje silna konkurencja o miejsce w zespole.

- Myślę, że to dobre zjawisko, ponieważ wszyscy muszą ciężko pracować i sprawiać kłopot menedżerowi w wyborze zawodników.