Spearing: Chcemy grać w Europie
Jay Spearing zapewnia, że da z siebie wszystko, aby Liverpool zdołał zakwalifikować się do rozgrywek europejskich w przyszłym sezonie. Do końca sezonu pozostało osiem meczów i wychowanek klubu twierdzi, że w szatni wszyscy są zdesperowani, aby ukończyć rozgrywki ligowe na pozycji, dającej szansę wystepów w Europie.
- Chcemy grać na wysokim poziomie do końca tego sezonu i spróbujemy finiszować na piątym miejscu. Odpadnięcie z Ligi Europy była rozczarowujące, ale nie widzę powodu, dla którego nie moglibyśmy zająć piątej lokaty.
- Jeśli będziemy grać na takim poziomie, jak z Sunderlandem, czy w domowym meczu przeciwko Manchesterowi United, to nie widzę żadnych przeszkód.
- Przed nami kilka ciężkich meczów, ale rywale również będą grać trudne spotkania. Każdy potrzebuje trochę szczęścia, ale w tym momencie musimy skoncentrować się na sobie. Musimy skupiać się na kolejnym meczu, a nie myśleć co będzie potem.
- Potrzebujemy trzech punktów w kolejnym meczu przeciwko West Bromwich Albion, aby wywrzeć presję na innych rywalach.
Liverpool zmierzy się z drużyną prowadzoną przez swojego byłego trenera, Roya Hodgsona. Zadaniem angielskiego trenera jest utrzymanie beniaminka w Premier League.
Obecnie drużyna z the Hawthorns ma punkt przewagi nad strefą spadkową i walczy o przetrwanie. Spearing jest zdania, że the Reds będą musieli pokazać się z jak najlepszej strony, jeśli myślą o zdobyciu kompletu punktów.
- Zagrali dobrze w swoim ostatnim meczu z Arsenalem, ale nie mieli szczęścia i nie zdobyli trzech punktów. To będzie trudny mecz, ale wiemy, że możemy pokonać każdego. Roy jest wielkim menedżerem i fantastyczną osobą.
- Pozwolił mi na grę w Lidze Europy i jestem mu wdzięczny za to. Nie wyszło mu wszystko tak, jak zaplanował, ale przy odrobinie szczęścia sprawy ułożą mu się teraz w WBA. Oczywiście mam nadzieję, że nie w sobotę!
Komentarze (0)