LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 917

Maxi: Musimy wrócić do Ligi Mistrzów


Maxi Rodriguez wyznaje, że uwielbia życie na Merseyside. Argentyńczyk zaznacza jednak, że Liverpool musi zapewnić sobie powrót do Ligi Mistrzów w następnym sezonie.

Kenny Dalglish i jego drużyna drugi sezon z rzędu będzie mogła jedynie przyglądać się poczynaniom innych ekip w elitarnych rozgrywkach europejskich, gdyż the Reds nie zdołali zrehabilitować się na finiszu po tym, jak w fatalny sposób rozpoczęli zmagania w Premier League.

Pod przewodnictwem Roya Hodgsona, Liverpool zanotował najgorszy start w lidze od sezonu 1953/54 i okupował 12. pozycję w tabeli w momencie, kiedy Dalglish rozpoczynał na nowo pracę w roli menedżera the Reds.

Występy na boisku oraz końcowe rezultaty uległy absolutnej poprawie pod wodzą Szkota, jednak dystans, jaki Liverpool tracił do najlepszej czwórki okazał się zbyt wielkim wyzwaniem.

Porażka w ostatnim meczu sezonu na Anfield z Kogutami, a także strata punktów na Villa Park tydzień później faktycznie oznaczała, że Liverpool zakończy sezon na szóstej lokacie i jednocześnie nie zagra na arenie europejskiej pierwszy raz od 1999/2000.

Na osobistej płaszczyźnie, Maxi zakończył kampanię mocnym akcentem, gdyż strzelił siedem goli w swoich ostatnich czterech występach, w tym dwa hat-tricki podczas meczów z Birmingham City i Fulham. 30-latek był jednym z wielu zawodników z dalszych rezerw, którzy zaprezentowali świetną postawę w zespole Dalglisha.

Argentyńczyk przyznaje, że czuje się dobrze na Merseyside, jednak Liverpool musi wrócić do gry w Lidze Mistrzów w jak najszybszym czasie.

- Osobiście jestem bardzo szczęśliwy - powiedział Maxi. - Na koniec sezonu strzeliłem wiele bramek, natomiast postawa całego zespołu również była lepsza.

- Drużyna nie rozpoczęła sezonu w najlepszy sposób, ale prawie udało nam się awansować do europejskich rozgrywek. Musimy wrócić do Ligi Mistrzów w następnym sezonie.

Brak udziału w Lidze Mistrzów, a nawet w Lidze Europy może mieć wpływ na aktywność Liverpoolu na rynku transferowym, gdyż piłkarze często wybierają kluby, które mogą zaoferować grę z najlepszymi drużynami w Europie. Znakomita większość oczekuje pracowitego okienka na Anfield, gdyż Dalglish i Damien Comolli planują przebudowę składu.

Napastnicy Andy Carroll i Luis Suarez trafili na Anfield w styczniu i można się spodziewać więcej nowych twarzy w najbliższych miesiącach.

Jednym z wymienianych nazwisk, aczkolwiek w sferze fantazji kibiców, jest Sergio "Kun" Aguero, były kolega Maxiego z klubu i reprezentacji.

Argentyński napastnik ogłosił chęć odejścia do nowego klubu tego lata. Maxi, który grał razem z Aguero przez cztery lata na Vicente Calderon przyznał, że rozumie decyzję 22-letniego zawodnika.

- Kiedy Torres był kapitanem, drużyna nie była na takim dobrym poziomie. Często musiał w pojedynkę ciągnąć grę zespołu - kontynuuje. - Być może Kun również czuje się zdany tylko na siebie i naprawdę trudno samemu napędzać ataki drużyny.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Postecoglou przed meczem z Liverpoolem  (0)
04.05.2024 15:03, Mdk66, skysports.com
Klopp: Mogą mnie skreślić z listy abonentów  (2)
04.05.2024 14:36, B9K, thetimes.co.uk
Liverpool - Tottenham Hotspur: Wieści kadrowe  (0)
04.05.2024 11:55, Wiktoria18, liverpoolfc.com
Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (7)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (25)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com