LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 982

Charlie: Środek pola kluczowy


Charlie Adam przekonuje, że drużyna, która będzie jutro kontrolować grę w środku pola zapewni sobie zwycięstwo przed wielomilionową widownią na świecie, jaka będzie obserwowała losy starcia dwóch odwiecznych rywali w sobotnie popołudnie przy Merseyside.

Szkot liczy na występ od pierwszych minut, chociaż zdaje sobie świetnie sprawę z konkurencji ze strony Lucasa, Stevena Gerrarda i Jordana Hendersona. Kenny Dalglish ma sporo opcji, by obmyślić taktykę, która przyniesie gospodarzom 4 z rzędu zwycięstwo nad United na własnym terenie.

Tom Cleverley, Michael Carrick, Anderson czy Darren Fletcher to nazwiska tworzące środek pomocy w Manchesterze i Adam wie, że ta rywalizacja będzie kluczowa dla losów pojedynku.

- Kluczem do sukcesu będzie dominacja w środku pola. Jeśli przejmiesz kontrolę w tym obszarze boiska, zwiększysz swe szanse na zwycięstwo.

- W ostatnich latach mieliśmy kilka świetnych spotkań z United, szczególnie w ostatnim sezonie, gdy odnieśliśmy wielką wygraną.

- Rywalizacja w środku boiska będzie miała niebagatelne znaczenie. Oczywiście potrzebujesz też kogoś z przodu, kto będzie trafiał do siatki. Jesteśmy pewni siebie przed tym bojem i zamierzamy zgarnąć jutro pełną pulę - kontynuuje Adam.

Pomocnik Liverpoolu dodaje, że zespół nie pokazał jeszcze swojego pełnego potencjału w tych rozgrywkach. Charlie ma nadzieję, że The Reds dadzą próbkę swej najwyższej formy w starciu z Diabłami.

Reprezentant Szkocji zdaje sobie doskonale sprawę, jak ważne jest to spotkanie dla Kopites na całym świecie.

- To ogromnie istotny mecz dla fanów, ale także i zawodników.

- Wiemy, że czeka nas ciężka przeprawa. Mamy wielu nowych piłkarzy w zespole, którzy ciągle się ze sobą zgrywają.

- Nie mogliśmy jeszcze zagrać w pełnym i optymalnym ustawieniu. Przy tak wielu transferach potrzebujesz czasu, ale i tak pokazaliśmy już próbkę swoich możliwości. Jeśli sprawy pójdą po naszej myśli, potwierdzimy to znów w sobotę.

- Jesteśmy dumni, że możemy występować w barwach tego klubu. Chcemy zawsze wygrać każdy mecz, takie są nasze cele. Odnieśliśmy 2 złe rezultaty, ale zareagowaliśmy na nie w odpowiedni sposób.

- Nie ma lepszej próby dla twego teamu, niż mecz z mistrzami Anglii. W przypadku wygranej nasza pewność siebie jeszcze bardziej wzrośnie.

Adam nie ukrywa ekscytacji z faktu, iż pierwszy raz jako zawodnik Liverpoolu zmierzy się z Manchesterem United.

- Oglądałem wcześniej te mecze w TV i wrzawa ze strony trybun jest niesamowita. To niezwykle ważne spotkania ze względu na historyczną rywalizację obu ekip.

- Jako piłkarz musisz przyzwyczaić się do wysokich oczekiwań, grając w takim klubie jak Liverpool. Gramy u siebie, wygraliśmy tutaj z nimi w ostatnim sezonie i zamierzamy znów to zrobić! Czujemy, że stać nas na bardzo dobry rezultat.

- Zawsze wiąże się do z dodatkowym dreszczem emocji i ekscytacją, ale występujemy dla jednego z najlepszych zespołów na świecie, co jest dla piłkarzy prawdziwym honorem.

Liverpool podejdzie do spotkania pełen wiary po wygranych derbach na Goodison Park. Adam nie ma wątpliwości, że tamto zwycięstwo pomogło drużynie Dalglisha.

- Dało to nam pozytywnego kopa, gdyż wygraliśmy pierwsze derby w sezonie. Wygrana uszczęśliwiła niezmiernie wszystkich kibiców. Teraz czeka nas mecz z United i będziemy widzieli, gdzie się znajdujemy, bo to w końcu mistrz Anglii.

- Damy z siebie wszystko i spróbujemy narzucić im swój sposób gry.

Charlie dodał, że ewentualna bramka w meczu o tej stawce byłaby spełnieniem jego marzeń. Pomocnik był bardzo bliski trafienia z Evertonem, ale futbolówka zatrzymała się na poprzeczce w końcówce pierwszej połowy.

- Taki gol znaczyłby dla mnie niesłychanie wiele. Nieważne jednak czy trafiasz do siatki Man United, Scunthorpe lub Plymouth. Najważniejsze, że pomagam w ten sposób Liverpoolowi.

- Jeśli zagram to spróbuję oczywiście strzelić im gola, jednak najważniejszy będzie dobry występ klubu i końcowy rezultat - podsumował Charlie Adam.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

impiii 14.10.2011 14:00 #
Coś przeczuwam, że zagramy trzema w środku, a nie jak graliśmy dotychczas dwoma.
StevenGerrard 14.10.2011 14:40 #
Więc wskocz w środek pola i pokaż po co przyszedłeś na Anfield :)
Swiader92 14.10.2011 16:04 #
ja bym wolał w środku zobaczyć Gerrarda z Lucasem i zagrać 2 napastikami
helcus 14.10.2011 16:12 #
Ja bym zagral ustawienemi 4-2-3-1 lucas i adam jako defensywni pomoznicy, na skrzydlach kuyt i downing a gerrard za plecami luisa :D

Pozostałe aktualności

Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (15)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo
Neville: The Reds zaszli tak daleko, jak mogli  (0)
01.05.2024 10:29, B9K, Sky Sports
Czy odejście Salaha pomogłoby Arne Slotowi?  (3)
30.04.2024 19:41, Mdk66, The Guardian
Liverpool nie zorganizuje parady  (11)
30.04.2024 18:34, Bajer_LFC98, thisisanfield.com