LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1090

Kenny o Coatesie, obronie i Boltonie


Kenny Dalglish wyjaśnił dzisiaj, czemu uważa, że przed Sebastianem Coatesem jest świetlana przyszłość w Liverpoolu, po tym jak obrońca pewnie zaprezentował się w ostatnim meczu przeciwko Stoke. 21-latek zaliczył swój pierwszy ligowy start dla the Reds w zremisowanym bezbramkowo meczu przeciwko Garncarzom.

Coates zrobił dobre wrażenie grając w pięcioosobowej obronie i Dalglisha jest zadowolony z postępów, jakie zrobił środkowy obrońca od swojego przybycia na Anfield z Nacionalu w sierpniu zeszłego roku.

- Jesteśmy zadowoleni z Seby odkąd tu przyszedł. To był trudny okres, jest młody, a przyjechał z Urugwaju do miejsca o zupełnie odmiennej kulturze, ale obecność Luisa i Maxiego pomogła mu się tu zadomowić – powiedział nasz boss.

- Już się zadomowił i jesteśmy z niego zadowoleni.

- Musimy być cierpliwi, cierpliwi wobec wszystkich piłkarzy, którzy do nas przyszli w tym roku. Około siedmiu chłopaków przyszło do nas na początku sezonu i musimy być wobec nich cierpliwi.

- Poczynili widocznie postępy i będę się rozwijać tak długo, jak będą w naszym klubie.

- Myślę, że dobrze mu poszło w meczu ze Stoke. Zagrał również z nimi w Pucharze Ligi i wtedy również sobie dobrze poradził.

- Może grać zarówno jeżeli będziemy mieli czterech, jak i pięciu obrońców, więc jest to dla nas plus. Jak tylko bardziej się zgra z chłopakami, będziemy widzieć go grającego jak w pierwszej połowie, wyprowadzającego piłki i wirującego pomiędzy piłkarzami. Takie umiejętności również posiada.

- Będziemy cierpliwi i jestem pewien, że on również jest cierpliwy.

Coates dołączył do obrony Liverpoolu, po tym jak zaimponował w Copa America, w którym został wybrany Młodym Zawodnikiem Turnieju, a Urugwaj zdobył pierwsze miejsce.

Jednak Dalglish przyznaje, że nie tylko jego umiejętności piłkarskie przekonały the Reds kupna tego zawodnika.

- Nie byłoby go tu, gdybyśmy nie mieli ku temu podstaw. Nie było tak, że nie pomyśleliśmy nad tym ruchem i nie sprawdziliśmy go dokładnie.

- Był Młodym Zawodnikiem Turnieju na Copa America i wygrali ten turniej, więc myślę, że to świadczy o jego umiejętnościach piłkarskich. Jednak chcieliśmy się również, że jest porządny jako człowiek i tak właśnie jest.

- Jesteśmy zadowoleni z postępów jakie zrobił. Cenimy go i mamy szczęście, że może dla nas grać.

Coates zagrał w złożonej z trzech piłkarzy środkowej obronie wraz z Jamiem Carragherem, dla którego był to pierwszy start w meczu ligowym od października.

Vice-kapitan Liverpoolu mówił o swojej determinacji by wywalczyć miejsce w podstawowej XI i nalegał, że będzie skupiony na grze w piłce jak tylko długo się da.

Dalglish przyznaje, że spodziewał się takiej reakcji po Carragherze i zwrócił uwagę na to, że ma on wciąż dużą rolę do odegrania w klubie.

- Carra nie powiedział nic, czego byśmy się nie po nim nie spodziewali. Mówiłem o nim i Stevenie, gdy Steve podpisał nowy kontrakt.

- Jest nieodłączną częścią tego klubu od 12 czy 13 roku życia i będzie nią tak długo, jak tylko będzie chciał.

- Jego reakcja i to co mówił jest bardzo ważne. Sam fakt, że tu jest, jest bardzo ważny. Jednak najbardziej istotne jest to, że może dla nas grać.

Kolejnym zawodnikiem, który się świetnie zaprezentował w meczu przeciwko Stoke jest Glen Johnson i Dalglish wypowiedział się również na jego temat.

- Glen gra dla nas w tym sezonie fantastycznie i prawdopodobnie jest jednym z naszych najbardziej konsekwentnych zawodników.

- Jest dobrym piłkarzem, lubi atakować i bardzo dobrze gra w defensywie. Jesteśmy zadowoleni z tego, co dla nas zrobił w tym sezonie.

Dalglish przyznał, że występ jego drużyny w meczu przeciwko Garncarzom nie był najlepszy.

Pomimo tego, że nasz menedżer wie, które elementy gry należy poprawić, chce by wszyscy w Melwood rozsądnie popatrzyli na ten mecz.

- To był taki sam mecz, jak każdy inny. Trzeba popracować nad tymi aspektami gry, które były kiepskie, a inne rozwijać dalej. Robimy tak samo po każdym meczu.

- Tak długo, jak będziemy patrzeć na to rozsądnie, będzie wszystko w porządku i wiemy nad czym musi pracować.

Dziennikarze w Melwood pytali Dalglisha na temat tego, czy uważa, że taki a nie inny wynik w meczu ze Stoke jest efektem męczącego okresu noworocznego.

- Nie wydaje mi się, bo staraliśmy się odpocząć tak samo jak po większości meczów.

- Kilku chłopaków, którzy grali przeciwko Stoke, grali również w piątkowy wieczór przeciwko Oldham. Pobiegali więc trochę, musieli dorównać tempu meczu, a potem zagrać przeciwko Stoke.

- Nie podawaliśmy tak dobrze jak potrafimy. Czasami to się zdarza. To nie jest duży problem, ale z pewnością musimy go rozwiązać, a jedynym sposobem, by tego dokonać jest dobra gra i ciężka praca na boisku.

- Patrząc na zawodników każdego dnia, możesz zobaczyć jak wspaniale potrafią podawać, muszą to po prostu przenieść na boisko. Wiemy co się tam kryje, wiemy do czego są zdolni, musimy po prostu znaleźć odpowiednią metodę, by z nich to wydobyć.

Bolton będzie gościł Liverpool w następnym spotkaniu i Dalglish wraz z zespołem pojawią się na Reebok Stadium w sobotę w okolicach tea-time.

Kłusaki znajdują się aktualnie na przedostatnim miejscu tabeli Barclays Premier League, ale Dalglish jest świadomy zagrożenie ze strony ich drużyny i chce zdobyć piąte zwycięstwo z rzędu na ich stadionie.

- Ciężko im idzie na własnym boisku. Osiągnęli dobry rezultat przeciwko Evertonowi, ale potem przegrali na Old Trafford. Mają małe problemy w meczach domowych. W zeszłym sezonie byli u siebie odrobinę lepsi, więc mamy nadzieję, że nasza passa zwycięstw u nich będzie kontynuowana.

- Nie będzie to łatwe. Walczą o utrzymanie się w lidze i mają ambicje, by piąć się w górę tabeli, więc będzie to ciężki mecz.

- Stracili Gary’ego Cahilla. Nie wiem czy zastąpią o kimś przed weekendem, ale ich zespół stał się pod tym względem bardzo elastyczny pod rządami Owen Coyle’a. W tym roku znajdują się prawdopodobnie w najgorszym położeniu, od czasu, kiedy do nich przyszedł. Jestem pewien, że będą ciężko pracować, by rozwiązać ten problem i mamy nadzieję, że nie odbije się to na nas.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Zeph 19.01.2012 16:33 #
Nie mogę darować sobie komentarzu, iż temat bardzo ładnie się rymuje :)
livars 19.01.2012 16:35 #
dawaj tego Cavaniego ;DD
pietras 19.01.2012 17:02 #
Też mi się wydaje, że to będzie zawodnik na długie lata - jestem wręcz fanem jego talentu i chciałbym by wszyscy młodzi przychodzący do nas byli co najmniej tak samo perspektywiczni

Choć akurat taktyki na Stoke to nie zrozumiałem i pewnie nigdy nie zrozumię.
Mand 19.01.2012 18:24 #
Dlaczego nie możemy mieć tak dobrze rozwijającego się napastnika:/

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (3)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo