LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1096

Didi: Czy Andy chce odnieść sukces?


Były pomocnik Liverpoolu, Dietmar Hamann, ma wątpliwości co do tego, czy Carroll naprawdę pragnie odnieść sukces na Anfield. Kupiony za rekordowe dla klubu 35 milionów funtów piłkarz, po raz kolejny nie zadowolił swym występem - tym razem podczas sobotniej porażki z Boltonem.

Od swoich przenosin z Newcastle United, które nastąpiły rok temu, Carroll zdobył zaledwie sześć bramek w 34 występach i od października jego konto pozostaje bez zmian. Hamann twierdzi, że nadszedł czas, by wysoki napastnik zaczął spłacać wielkie pieniądze, jakie w niego zainwestowano.

- Czy Andy ma głód sukcesu? Czy pragnie tego? - powiedział Hamann - Czy chce tego tak naprawdę? Otrzymuje całe możliwe wsparcie ze strony klubu i kibiców, jednak ostatecznie wszystko zależy od niego. Wiem, że piłkarze to nie maszyny i są tacy, którym trudniej się zaadoptować, jednak on nie jest obcokrajowcem - to angielski piłkarz, który wie, czego wymaga się w Premier League.

- Klub pokazał, że wierzy w niego, kiedy Newcastle zażądało 35 milionów funtów. Mogli poczekać do lata i kupić za te pieniądze trzech piłkarzy. Kenny Dalglish pokazał wraz z kibicami, że ma niesamowitą wiarę. Przyszedł czas na to, by wydać owoce.

Hamanna zdenerwował występ Carrolla, kiedy ten wszedł z ławki rezerwowych w meczu ze Stoke.

- Sposób w jaki go powitano, kiedy się pojawił, był wspaniały. Można było pomyśleć, że to Steven Gerrard wchodzi na boisko - stwierdził Hamann. - Jednak takie zmienianie butów zdenerwowało mnie i innych. Wszedł, by zagrać 30 minut, pośliznął się trzy razy, a potem zmienił buty - i spędził dwie minuty za linią boczną.

- To brak profesjonalizmu. Coś takiego jest nie do zaakceptowania. Właśnie czymś takim można wywołać negatywne nastawienie u ludzi. Wchodząc na boisko, powinien mieć pewność, że wybrał odpowiednie buty. Naprawdę spowodował, że podskoczyło mi ciśnienie.

- Ma wszystko, czego potrzeba: dobre przyjęcie jak na kogoś tak wysokiego, potężne uderzenie w lewej nodze i jest bardzo dobry w powietrzu - czego więcej jeszcze potrzeba? Fani Liverpoolu znają się na rzeczy i potrafią dostrzec, jaki ma potencjał, inaczej machnęliby na niego ręką. Jeśli jednak obrócą się przeciwko niemu, będzie mu jeszcze trudniej zdobywać bramki.

- Jeśli zacznie grać na odpowiednim poziomie, być może pojedzie na Euro z reprezentacją Anglii. Jeśli będzie chciał, to pojedzie. Ale czy chce? Nie wiem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

lukigerrard 23.01.2012 23:09 #
no właśnie, czego jeszcze więcej potrzeba??? potrzeba na pewno bramek.

Pozostałe aktualności

Jaros z Pucharem Austrii  (1)
02.05.2024 13:27, Ad9am_, liverpoolfc.com
Wieść, na którą John W. Henry czeka od lat  (4)
02.05.2024 10:54, Bartolino, Liverpool Echo
Koniec sezonu dla Bobby'ego Clarka  (0)
01.05.2024 19:11, Margro1399, liverpool Echo
Achterberg po 15 latach opuści klub  (16)
01.05.2024 13:54, AirCanada, The Athletic
Carra: Każdy będzie miał ciężko po Kloppie  (0)
01.05.2024 13:17, AirCanada, Liverpool Echo