LIV
Liverpool
Premier League
05.05.2024
17:30
TOT
Tottenham Hotspur
 
Osób online 1045

Powiązania z Cardiff: Nr 4


Budując nastrój przed finałowym meczem Carling Cup przedstawiamy państwu czwartą z pięciu części serii "Powiązania z Cardiff". Dzisiaj przyjrzymy się Millennium Stadium, które widziało kilka wspaniałych sukcesów The Reds.

Fani Liverpoolu tak często odwiedzali Wembley, że ten wspaniały stadion był swego czasu ochrzczony jako "Anfield Południa". Jeśli by uwzględnić mecze o Tarczę Wspólnoty, w latach 1970-1992 The Reds odwiedzili ten stadion aż 26 razy! Cztery Puchary Ligi oraz trzy Puchary Anglii wróciły do Liverpoolu, a razem z nimi niezliczone Tarcze Wspólnoty.

Jednak dla młodszych Kopites to Millennium Stadium w Cardiff było synonimem sukcesów, ponieważ niektórzy z nich nigdy nie mieli okazji być na Wembley.

Oni pamiętają uliczki i puby wokół lśniącego stadionu stojącego u brzegu rzeki Taff w takim samym stopniu, w jakim ich przodkowie zapamiętali aurę starego Wembley.

Liverpool wystąpił w pięciu finałach na przestrzeni sześciu lat na stadionie reprezentacji Walii, kiedy to budowane było nowe Wembley. Jeśli Wembley nazwano "Południowym Anfield" to z pewnością millennium Stadium można nazwać "Południowo-zachodnim Anfield".

The Reds grali w pierwszym finale angielskich rozgrywek pucharowych na tym stadionie w 2001 roku z Birmingham oraz ostatnim, pięć lat później, przeciwko West Ham. Wystąpili także w trzech z sześciu meczy o Tarczę Wspólnoty, które odbyły się na Millennium Stadium.

W 2005 roku była porażka z drużyną Jose Mourinho, dwa lata wcześniej słodkie zwycięstwo z Manchesterem United w Pucharze Ligi, zaś w 2001 roku wygraliśmy po karnych z Birmingham.

Tutaj jednak zajmiemy się dwoma z wielu ekscytujących meczy finałowych Liverpoolu w Cardiff i pozwolimy Wam zadecydować, który z nich był najlepszy.

Arsenal 1 Liverpool 2 (12 maja 2001)

Kiedy na zegarze pozostało już tylko 19 minut, Arsenal w końcu otworzył worek z bramkami. Grozili drużynie Gerard Houlliera od dłuższego czasu, ale The Reds postanowili cierpliwie czekać, przyjmując ataki rywali i licząc na odpłacenie się dobrą kontrą.

Jednak obrona została złamana w 71 minucie. Robert Pires przedarł się przez serce defensywy Liverpoolu, podał do Frederika Ljungberga, który zwiódł Sandera Westervelda i trafił do siatki.

Liverpool wyglądał na podminowany i Thierry Henry mógł dobić The Reds, jednak świetna obrona Westervelda i wybicie piłki z linii brakowej przez Samiego Hyypię uratowało Liverpool.

W 83 minucie McAllister dośrodkował z rzutu wolnego z lewej strony, Arsenal nie potrafił wybić piłki i Markus Babbel odegrał do Michaela Owena, który strzelił z półwoleja na bramkę Davida Seamana by wyrównać wynik spotkania.

Pięć minut później Patrick Berger perfekcyjnie podał do młodego angielskiego napastnika i Owen wykorzystał swoją okazję. Wyprzedził Lee Dixona, minął Tony'ego Adamsa i tuż obok Seamana umieścił piłkę w bramce Arsenalu, czym doprowadził do euforii dziesiątki tysięcy The Reds w Cardiff.

Liverpool 3 West Ham 3 (3:1 w rzutach karnych) (13 maja 2006)

W 1935 był "Finał Stanleya Matthewsa", rok 2001 przyniósł "Finał Owena". Nie ma więc wątpliwości do kogo należał finał FA Cup w 2006 roku. Rok po meczu w Stambule Steven Gerrard poprowadził Liverpool do kolejnego fantastycznego powrotu, kolejnego wyniku 3:3 i wygranej po rzutach karnych.

Jamie Carragher trafił do własnej siatki, a później Dean Ashton podwyższył na 2:0 w 27 minucie. Skazywane na porażkę West Ham dobrze sobie radziło, ale drużyna Liverpoolu nie miała zamiaru się poddać.

W 32 minucie Gerrad zagrał wspaniałą piłkę na 35 metrów do Ciise, który z półwoleja trafił do bramki. Gdy upływała 54 minuta Gerrad dopadł do piłki odbitej przez Petera Croucha i potężnym strzałem z 13 metrów umieścił ją w okienku bramki Hislopa wyrównując stan meczu.

Jednak 9 minut później próba dośrodkowania Paula Konchesy'ego skończyła się zdobyciem bramki przez obrońcę. Czas uciekał i w momencie kiedy sędzia techniczny pokazywał ile czasu doliczono, piłka perfekcyjnie trafiła do Gerrarda, który z ponad 30 metrów strzelił jedną z najwspanialszych bramek w historii FA Cup.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Wczorajszy trening - wideo  (0)
03.05.2024 20:18, Piotrek, liverpoolfc.com
Klopp: Nie ma już żadnej presji  (5)
03.05.2024 16:17, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki przed meczem z Tottenhamem  (0)
03.05.2024 12:21, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Van Dijk może nie zagrać z Tottenhamem  (23)
03.05.2024 11:35, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
Zdjęcia z czwartkowego treningu The Reds  (0)
03.05.2024 10:27, Bartolino, liverpoolfc.com
Liverpool wraca do Ligi Mistrzów  (8)
02.05.2024 23:39, BarryAllen, liverpoolfc.com