Oceny według LFC.pl
Liverpool we wczorajszym spotkaniu z Queens Park Rangers doznał kolejnej frustrującej porażki w tym sezonie. The Reds prowadzili już nawet 2:0, jednak zespół gospodarzy w końcowych minutach zdołał aż trzykrotnie trafić do siatki Pepe Reiny. Poniżej oceny redakcji serwisu za ten występ.
WYJŚCIOWA XI
Pepe Reina 5 - Można zaryzykować stwierdzenia, iż był to najsłabszy występ Hiszpana w tym sezonie. Przy stracie pierwszej, jak i drugiej nie próbował nawet interweniować, choć zwłaszcza przy uderzeniu Derry'ego powinien zachować się lepiej.
Martin Kelly 6 - Wychowanek the Reds opuścił boisko już w 34. minucie z powodu kontuzji. Do tego czasu prezentował się całkiem nieźle, nie popełniając przy tym większych błędów.
Jamie Carragher 5.5 - Pod koniec pierwszej połowy w skutek zejścia Kelly’ego został przesunięty na prawą obroną i widać było, że nie czuje się tam najlepiej. Po części można go obwiniać za stratę bramki na 2:1, ponieważ na spółkę z Hendersonem nie upilnował Derry'ego.
Martin Skrtel 5.5 - Słowak przyzwyczaił nas do dużo lepszych występów. Niestety tego dnia nie był w dobrej dyspozycji, przez co cała postawa defensywy była bardzo słaba. Przy wyrównującej bramce dla QPR, nie upilnował w polu karnym Djibrila Cisse.
Jose Enrique 5 - Kolejny słaby punkt w składzie the Reds w tym spotkaniu. Kompletnie bezproduktywny w ofensywie, a bramka zdobyta przez Mackiego na 3:2 w 100% jest winną Hiszpana, który utwierdził nas w przekonaniu, iż nie potrafi grać prawą nogą.
Jay Spearing 6.5 - Jay jak zwykle nie odstawiał nogi. Wykonał dobrą robotę w środku pola, dzięki czemu podopieczni Kenny'ego Dalglisha mieli większe posiadanie piłki.
Charlie Adam 6 - Szkot powrócił do wyjściowej jedenastki, jednak nie zapamięta tego spotkania w jakiś szczególny sposób. Lepsze zagrania przeplatał z tymi gorszymi, a w skutek urazu nie wyszedł już na drugą połowę.
Steven Gerrard 6.5 - Kapitan the Reds był bardzo aktywny w grze ofensywnej, jednak miało to miejsce głównie na początku spotkania. Coraz lepiej rozumie się na boisku z Luisem Suarezem.
Dirk Kuyt 6.5 - Niezły występ Holendra. W pierwszej połowie zabrakło mu trochę szczęścia, kiedy z bliskiej odległości nie zdołał zdobyć bramki, ale za to udała mu się ta szkuta w późniejszej fazie spotkania, dobijając strzał Downinga.
Stewart Downing 7 - Jedna z jaśniejszych postaci w tym spotkaniu. Aktywny w działaniach ofensywnych, jak i również należy mu przypisać dwie asysty, choć nie były one takie oczywiste. Widać postęp w grze reprezentanta Anglii.
Luis Suarez 7 - Urugwajczyk był po raz kolejny bardziej efektowny niż efektywny. Nie wykorzystał doskonałej sytuacji na początku spotkania, a w drugiej połowie trafił słupek, jednak akurat wtedy piłka ostatecznie wylądowała w siatce po tym, jak strzał Downinga dobił Kuyt.
REZERWOWI
Sebastian Coates 7.5 - GRACZ MECZU - Niestety jego fantastyczna bramka na 1:0 została przyćmiona przez końcowy rezultat. Młody Urugwajczyk pojawił się jeszcze w pierwszej połowie na boisku, gdy zastąpił kontuzjowanego Kelly'ego i śmiało można stwierdzić, że swoje zadania wykonał perfekcyjnie, ponieważ nie zawinił przy żadnej z trzech straconych bramek. Debiutanckie trafienie w barwach Liverpoolu powinno mu dodać dużo większej pewności siebie.
Jordan Henderson 6 - Otrzymał szansę już od początku drugiej połowy, zastępując kontuzjowanego Adama i niczym specjalnym się nie wyróżnił.
Andy Carroll 6 - Wszedł w końcówce spotkania, a pech chciał, że akurat od czasu pojawienia się Anglika na boisku, the Reds stracili dwie bramki.
Komentarze (7)
enrique 5? chyba za asystę przy bramce dla qpr...
Suarez nie ma prawa dostac 7 za zmarnowanie sytuacji sam na sam przy stanie 0:0. Tymbardziej, ze przegralismy jednak bramka. Jego wklad w mecz byl znaczny, ale nie 7. Suarez powinien zaczac strzelac bramki w 100% sytuacjach, bo to u niego bardzo kuleje.