KD: Zakończmy sezon zwycięstwem

Kenny Dalglish podkreśla, że Liverpool ma o co grać w niedzielnym meczu w Swansea City, który odbędzie się w ramach ostatniej kolejki Premier League. Zespół chce zakończyć sezon możliwie jak najwyżej w tabeli.

The Reds znajdują się obecnie na ósmej pozycji, lecz mogą przeskoczyć sąsiedzki Everton, jeśli uda im się zwyciężyć na Liberty Stadium, a Niebiescy przegrają z Newcastle na Goodison Park w ostatnim dniu kampanii ligowej.

Dalglish powiedział reporterom w Melwood: - Mamy pragnienie, by pojechać tam i wygrać, i jak mówiliśmy wcześniej, chcemy spisać się najlepiej, jak tylko potrafimy w każdym meczu.

- Wygranie trofeum po sześciu latach było dla nas dobrym wynikiem, dotarcie do finału FA Cup było dobrym wynikiem i kwalifikacja do Ligi Europy również jest miarą sukcesu.

- Nie cieszy nas kończenie sezonu pod kimkolwiek w tabeli. Chcemy kończyć nad wszystkimi.

- Z kimkolwiek się mierzymy, naszym zadaniem jest być lepszymi niż oni i dotarcie tam, gdzie możemy, ale to nie był dla nas zły sezon.

Liverpool wyruszy do Swansea podtrzymany na duchu przez zdecydowane zwycięstwo 4:1 nad Chelsea we wtorek, którym w dobrym stylu pożegnali się z Anfield.

Dalglish dodał: - To był fantastyczny wynik i występ. Tak jak mówiliśmy po meczu, to właśnie to, na co zasługiwało wiele naszych występów- pozytywny rezultat, jak ten.

- Grali tak samo dobrze, jeśli nawet nie lepiej w wielu spotkaniach, w których jednak nie było wyniku, więc poszło nam bardzo dobrze.

Swansea rozpaliło wyobraźnię, odkąd zabezpieczyli swój powrót do czołówki zeszłego lata, a obecnie zmierzają na finałowy weekend bezpiecznie na 12. pozycji.

Sposób gry Łabędzi zgromadził wielu wielbicieli i Dalglish wie, że czeka go w niedzielę trudny test.

- Byli fantastyczni w tym roku - powiedział menedżer. - Dobrze zagraliśmy z nimi na Anfield wcześniej w tym sezonie i oni także dobrze się spisali, mocno wierzyli w zwycięstwo i to postawiło ich w dobrej pozycji.

- Dobra robota zaczęła się tam z Roberto Martinezem i trwa nadal z ludźmi, którzy teraz tam są.

- Ich pozycja w tabeli nikogo nie zwodzi. Są dobrym zespołem i to będzie dla nas trudny mecz.

Zapytany czy determinacja Brendana Rodgersa, by trzymać się swych futbolowych zasad jest głównym czynnikiem decydującym o niezwykłej formie Swansea, Dalglish odpowiedział: - Myślę, że każdy menedżer, który się pojawiał, trzymał się swoich zasad. Możesz być tylko sobą, nie możesz być kimś innym.

- Masz większą szansę, jeśli po prostu jesteś sobą. Myślę, że wszyscy tak robili, niektórzy po prostu odnieśli z tym sukces i Brendan właśnie to zrobił.

Starcie ze Swansea dopełni sezon Liverpoolu, jednak Dalglish raczej nie wyczekuje letniej przerwy.

- Oczekujesz meczów, gdy pracujesz i oczekujesz chwili wytchnienia, gdy nie pracujesz - powiedział. - Ale i tak nawet w lecie bardzo rzadko dostaje się dzień wolny. Zazwyczaj jesteś przy telefonie i robisz coś w jakimkolwiek kształcie.